„Mężczyznom trzeba pomóc w rozpoznaniu ich godności, tożsamości jako mężczyzn”  – uważa Jerzy Grzybowski, współzałożyciel międzynarodowego ruchu "Spotkania Małżeńskie". Wypowiedź Grzybowskiego była komentarzem do opublikowanych niedawno wyników badań, według których w Kościele katolickim w Polsce przeważają kobiety. Stąd sugestia, że potrzebny jest dokument Kościoła ukazujący godność i powołanie mężczyzny w perspektywie Ewangelii.

Raport o roli kobiet w Kościele w Polsce został opracowany w oparciu o badania przeprowadzone przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego. Z raportu wynika, że religijność kobiet w Polsce wyraźnie różni się od religijności mężczyzn. Kobiety prawie dwukrotnie częściej niż mężczyźni deklarują się jako osoby "głęboko wierzące" (26 proc.), częściej też deklarują wiarę w Boga (90-93 proc.), a rzadziej ateizm (1,1 proc kobiet, 5 proc. mężczyzn).

Wyniki ankiety wpisują się w sytuację obserwowaną na całym świecie. W wielu krajach mężczyźni przeżywają niedowartościowanie i liczne frustracje - czują się poniżeni przez warunki społeczne, szczególnie bezrobocie. Objawia się to m.in. alkoholizmem i innymi uzależnieniami, rozpadem więzi małżeńskiej i rodzinnej, różnymi formami przemocy. Wszystko to przekłada się na osłabioną więź z Bogiem i Kościołem.

Jerzy Grzybowski jest przekonany, że mężczyznom trzeba pomóc w rozpoznaniu ich godności i tożsamości jako mężczyzn. Zapewne przełoży się to na odnowienie i pogłębienie lub rozpoznanie przez nich samych Boga w ich życiu.

Grzybowski podaje przykład ze Spotkań Małżeńskich. Mężowie mają zazwyczaj duże opory przed przyjazdem na te specyficzne rekolekcje. Ale po ich zakończeniu wielu panów stwierdza: „Przyjechałem tu tylko dla żony, żeby się odczepiła, a odkryłem na nowo siebie, moją godność, Boga”.  

Na Spotkaniach Małżeńskich mężczyźni rozpoznają na nowo siebie, swoją godność, swoje miejsce w rodzinie. To się przekłada na pogłębienie więzi z Bogiem. Mężczyźni odkrywają, że wiara to nie jest domeną wyłącznie kobiet.

Warto, by Kościół pomógł mężczyznom. Są w Kościele różne „męskie” inicjatywy - „Rycerze Kolumba” czy „tato.net”. Potrzebne jest jednak bardziej całościowe spojrzenie na godność i powołanie mężczyzny, jako człowieka świeckiego, szczególnie w kontekście powołania do małżeństwa, miejsca w Kościele i w świecie.

Istnieją dokumenty Kościoła dotyczące godności kobiety, na przykład wspaniały List Apostolski „Mulieris Dignitatem” św. Jana Pawła II. Brakuje analogicznego dokumentu Kościoła dotyczącego godności mężczyzn.

Czy powstanie „Hominis dignitatem” (Godność mężczyzny)?
 
[Na podstawie serwisu informacyjnego eKAI (JG/ tk/ br) - 04.11.2015 r.]

Zdjęcie: MorgueFile (westats) / FP