W japońskiej miejscowości Ise-Shima odbył się dwudniowy szczyt grupy G7 - siedmiu najbogatszych państw świata. Zdominowały go kwestie gospodarcze oraz kryzys uchodźczy. Według doniesień obserwatorów, w trakcie obrad liderzy G7 mieli również omówić kwestie polityki zdrowotnej.
 
W spotkaniu wzięli udział przywódcy Francji, Japonii, Kanady, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Włoch. Politycy zobowiązali się do skuteczniejszych działań na rzecz "zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz odnoszących się do nich praw i usług medycznych".

Dla działaczy pro-aborcyjnych użycie takich sformułowań jest równoznaczne z promowaniem aborcji na arenie międzynarodowej. Dlatego już na kilka tygodni przed tegorocznym szczytem dążyli do podjęcia przez grupę G7 tematu o bezwarunkowym dostępie do aborcji i wszelkich usług w zakresie zdrowie seksualnego i reprodukcyjnego.

W miesiącu poprzedzającym szczyt w Ise-Shimie zorganizowano w Tokio tzw. Globalną Konferencję Parlamentarzystów na rzecz Ludności i Rozwoju (GCPD). Konferencja, zorganizowana wspólnie przez Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA) oraz Międzynarodową Federację Planowanego Rodzicielstwa (IPPF), stała się spotkaniem, na którym lobbowano w kierunku ogólnoświatowej radykalnej polityki pro-aborcyjnej.

Przyjęta na konferencji Deklaracja GCPD 2016 wzywała przywódców zebranych na szczycie G7, do uchylenia prawa o obronie życia i zwiększenie dostępu do aborcji. Zwolennicy przerywania ciąży domagali się "usunięcia barier prawnych" uniemożliwiających aborcję oraz do takiej interpretacji istniejących przepisów aborcyjnych, aby zapewnić kobietom nieskrepowany dostęp do przerywania ciąży.
 
W dokumencie pojawiły się następujące rekomendacje: „Usunąć bariery prawne uniemożliwiające kobietom i dorastającym dziewczętom dostęp do bezpiecznej aborcji, w tym dokonać przeglądu ograniczeń w ramach istniejących przepisów prawnych i tam gdzie aborcja jest legalna, zapewnić dostępność bezpiecznych i dobrej jakości usług aborcyjnych”.

Porozumienie liderów G7 w sprawie promowania "zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego" może w konsekwencji prowadzić do zwiększenia finansowania aborcji na całym świecie.

[Tłumaczenie i opracowanie własne HLI Polska na podstawie serwisu informacyjnego Population Research Institute via LifeSiteNews – 27.05.2016 r.]

Zdjęcie: Wikipedia (Lawrence Jackson - Official White House Facebook page) - Public Domain