Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
Ostatnio coraz częściej pojawia się postulat, aby w ramach tzw. wolnego wyboru zalegalizować zabijanie dzieci w łonach matek aż do urodzenia. Chodzi o uśmiercanie dzieci w wieku prenatalnym w zaawansowanej ciąży, powyżej 24 tygodnia, czyli w szóstym, siódmym, ósmym i dziewiątym miesiącu ciąży, a nawet w czasie porodu.
Organizacje katolików świeckich z Hiszpanii oraz kilku biskupów tego kraju skrytykowały środową decyzję Trybunału Konstytucyjnego w Madrycie, który orzekł, że wprowadzona w tym kraju w 2021 roku eutanazja jest zgodna z hiszpańską ustawą zasadniczą. W swoim orzeczeniu sędziowie stwierdzili, że „państwo nie ma obowiązku utrzymywać przy życiu obywateli”, którzy chcieliby poddać się tzw. śmierci wspomaganej.
Lekarze chcą przerwać leczenie 6-miesięcznej Indi Gregory, cierpiącej na chorobę mitochondrialną. Nie zgadzają się na to rodzice dziewczynki. 15 września odbyła się sądowa rozprawa w jej sprawie. Decyzja jednak nie zapadła.
Lekarze twierdzą, że w „najlepszym interesie” Indi byłoby niepoddawanie jej leczenia podtrzymującego życie, jeśli jej stan się pogorszy. Rodzina twierdzi natomiast, że dziewczynka jest szczęśliwym dzieckiem, które zasługuje na szansę na życie.
„Wybrać małżeństwo i rodzinę” – to temat pierwszej sesji VI Światowego Kongresu Rodzin Polonijnych, który rozpoczął się dziś w Gdańsku. W Kongresie bierze udział blisko 500 osób z 28 krajów. W pierwszym dniu obrad abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP, wręczył medale „Pro Polonia et Ecclesia” osobom i instytucjom zasłużonym w duszpasterstwie polskich emigrantów.
Rodzice dziecka z taką samą chorobą jak Charlie Gard błagają sędziego, by dał jej szansę na przeżycie i kontynuację leczenia – donoszą brytyjskie media. Dziś w Wielkiej Brytanii zapadnie w tej sprawie wyrok Sądu Najwyższego. To kolejny przykład walki rodziców o życie dziecka z brytyjskim systemem prawnym.W Wielkiej Brytanii ponownie trwa dramatyczna walka o życie dziecka. Tym razem chodzi o 6-miesięczną Indie Gregory, której brytyjski system ponownie chce odmówić leczenia ku przerażeniu zrozpaczonych rodziców, którzy błagają o pomoc i szansę na przyszłość dla swojej córeczki.
Nieco ponad rok temu u 30-letniej matki, Tashy Kann, zdiagnozowano guza mózgu zwanego gwiaździakiem anaplastycznym stopnia lll, rzadką i złośliwą postać raka. Tasha była w 20. tygodniu ciąży, a jej córeczka rozwijała się prawidłowo.
Aborcja nie może być uważana za prawo człowieka tylko dlatego, że dopuszcza ją większość państw – powiedział przedstawiciel Watykanu na forum oenzetowskiej Rady Praw Człowieka. Podkreślił, że prawa człowieka nie są przyznawane na drodze konsensusu, lecz wynikają z niezbywalnej godności człowieka. Co roku pod pretekstem rzekomego prawa do aborcji zabijanych jest 73 mln nienarodzonych dzieci.