Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Drodzy Przyjaciele!

Dla każdego z nas Przyjaciół Ludzkiego Życia z pewnością jest oczywiste, że życie każdego człowieka powinno być chronione. Od początku, gdy zaistnieje po połączeniu się komórek rodzicielskich, aż do śmierci. Niedopuszczalna jest dyskryminacja z powodu miejsca przebywania, rasy, płci, cech osobistych czy choroby, co prowadzi do selekcji ludzi pod eugenicznym hasłem „takie życie nie jest warte przeżycia”. Wszyscy wiemy, że stosowali je naziści i do czego to doprowadziło.

Stanowisko Human Life International

Jak już pisałam jest zbieżne z postawą Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.

PRAWO DO ŻYCIA DLA KAŻDEGO DZIECKA – TAK!
KARANIE KOBIET – NIE!

Od poczęcia mamy do czynienia z istotą ludzką, więc jej życie powinno być objęte pełną ochroną. Mówimy o tym od zawsze.

Dziecko poczęte przedmiotem politycznej gry

Dzisiaj w Polsce mamy szansę na wprowadzenie pełnej ochrony ludzkiego życia. Rozpoczęła się właśnie wielka zawierucha na ten temat. Coraz wyraźniej widać, że w niespokojnej sytuacji politycznej, przy nieustannym ataku na rząd są tacy, którzy próbują posłużyć się życiem dziecka poczętego, aby wywołać protesty na ulicach i konfrontacje społeczne. Nie wolno się jednak dać sprowokować.

Nawet w kościołach

Włączam Wiadomości Telewizyjne i co widzę? Tłum kobiet profanujących Mszę św. w kościele św. Anny w Warszawie. Liberalna telewizja jest na miejscu gotowa do akcji. A ja dostaję na Facebooku zapytanie z Ekwadoru z załączoną tą właśnie sceną i pytaniem, co się w Polsce dzieje. Kilka dni później w Poznaniu grupa proaborcyjna usiłuje zakłócić procesję podczas obchodów 1050-lecia Chrztu Polski.

Ataki na Polskę

Bez żadnych skrupułów wykorzystuje się sprawę ochrony życia do ataku na Polskę. Potwierdza to także Rezolucja PE ws. Polski, która wymienia naruszanie przez Polskę prawa do równości płci i praw człowieka jako przejaw działań antydemokratycznych. W kontekście tego zapisu mamy ideologię genderową i brak pełnego dostępu do „usług aborcyjnych”. Więcej, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schultz, który ciągle nas poucza, prezentuje się z wieszakiem oraz napisem „Solidarity with Polish Women” (Solidarność z polskimi kobietami), oczywiście z feministkami, żądającymi wolnego dostępu do aborcji.

Propaganda proaborcyjna

Oplata nas liberalny jazgot medialny, propaganda proaborcyjna i kłamstwa. Problem w tym, że jest to robione dość perfidnie i może wpływać na kształtowanie się opinii społecznej. I robi się to w tym właśnie celu, wykorzystując tzw. wyjątkowe przypadki.

Manipulacja badaniami opinii publicznej

Przez ponad dwadzieścia lat ciężkiej pracy edukacji pro-life osiągnęliśmy duże poparcie społeczne dla ochrony ludzkiego życia od poczęcia, zwłaszcza wśród ludzi młodych. Jednakże sprawa tzw. wyjątków jest słabiej rozumiana. Przykładowo: w ostatnim badaniu połączono zgodę na aborcję z powodu zagrożenia życia matki z sytuacją, gdy ciąża zaistniała z powodu gwałtu lub innego czynu zabronionego. Wysoka akceptacja, jaką wykazano w tym badaniu, jest manipulacją, ponieważ każdy z tych przypadków dotyczy zupełnie innej sytuacji. Świadczy to jednak wymownie, że społeczeństwo jest mocno niedoinformowane na ten temat.

Co możemy zrobić?

Mamy obowiązek przygotować się do szerokiej dyskusji społecznej. Musimy znać argumentację. A temat będzie podnoszony nawet na ulicach, bo już widać, że są środowiska, które bezwzględnie się nim posługują.

Podejmijmy szeroką akcję edukacyjną

Konieczne jest szerokie zaangażowanie w odkłamywanie błędnych przekonań. Nasze argumenty są bardzo racjonalne i dobrze rozpoznane. Wielu Polaków ich jednak nie zna. Najwyższa pora, aby je upowszechnić. Każdy powinien nauczyć się argumentować za życiem nawet odnośnie najtrudniejszych sytuacji życiowych.

Po kolei, temat po temacie

Będziemy te pozytywne argumenty kolejno opracowywać, aby każdy mógł się nimi posłużyć podczas dyskusji ze znajomymi czy w rodzinie.

Czy człowiek poczęty na skutek gwałtu ma prawo do życia?

Przed oczami nieustannie mam Amerykankę – Rebeccę Kiessling, którą poznałam jesienią w Fatimie. Została poczęta na skutek brutalnego gwałtu. Przeżyła, gdyż broniło jej ówczesne prawo. Wychowała się w rodzinie adopcyjnej. Informacja, w jaki sposób została poczęta, była dla niej szokiem. Wszyscy dookoła mówili (i mówią), że powinno się ją usunąć, czyli zabić. Dzisiaj jeździ po całym świecie i daje poruszające świadectwo, prosząc ludzi, aby popatrzyli jej w oczy i powiedzieli czy ma prawo, aby żyć.

Pierwsza ulotka do pobrania

Na początek wybraliśmy więc temat: Czy aborcja na skutek gwałtu jest dobrym rozwiązaniem? Każdy z Was może pobrać tę ulotkę i wydrukować na domowej czarno-białej drukarce. Materiał ten jest bezpłatny. Możecie go rozdawać, publikować w dobrym celu, umieszczać na stronach internetowych, na Facebooku i w innych mediach społecznościowych, w gazetkach parafialnych w meilach rozsyłanych do znajomych.

Można ją pobrać TUTAJ

Wspólny grosz na ten cel

Ofiarowując 20,- 50,- 100,- 500,- zł – ile kto może – przyczyniasz się do kształtowania opinii wielu Polaków, że każde dziecko ma prawo do życia. Wasza pomoc jest bezcenna!

Można to zrobić TUTAJ

Modlitwa o nawrócenie przeciwników życia

Prosimy o wielką modlitwę, szczególnie w intencji nawrócenia przeciwników życia. Swój udział zgłosiło już 531 osób. Bardzo dziękujemy i modlimy się razem!

Można się jeszcze dołączyć TUTAJ

Prosimy także o 1%

W tych dniach wielu z nas rozlicza swój PIT. Bardzo prosimy pamiętajcie o nas! Liczy się każdy grosz na ratowanie życia i rodziny.

Nasz KRS 0000249454

Bardzo dziękujemy!

W imieniu Klubu
Ewa Kowalewska

 

gwalt3

 

Czy aborcja na skutek gwałtu jest dobrym rozwiązaniem?

Poświęćmy chwilę na zanalizowanie tej sytuacji.

Gwałt jest wielkim dramatem i krzywdą. Pamięć o nim pozostaje na zawsze w świadomości kobiety. To nieszczęście już ją jednak spotkało. Jest faktem dokonanym, którego niestety cofnąć się nie da. Teraz trzeba się zastanowić, w jaki sposób można tej kobiecie pomóc. Na pewno potrzebna jest długotrwała terapia i ochrona przed kolejnymi urazami.

Co robić, jeżeli kobieta zaszła w ciążę na skutek gwałtu?

Sytuacja znacznie się komplikuje. Traumatyczne przeżycie gwałtu powoduje, że rozwijające się dziecko jest dla niej trudne do zaakceptowania. To jest dziecko gwałciciela i przede wszystkim z nim się kojarzy. Ciąża jest odbierana jak kontynuacja agresji i gwałtu. Powstaje więc silna reakcja odrzucenia. Jest to bardzo trudne. Należy zastanowić się, jakie działanie pomocowe zmniejszy traumę gwałtu i pomoże tej skrzywdzonej kobiecie.

Czy aborcja po gwałcie, co obecnie jest w Polsce legalne, jest dobrym rozwiązaniem dla skrzywdzonej kobiety i dla poczętego dziecka?

Kobiety z amerykańskich i kanadyjskich organizacji „Victims of Abortion” (Ofiary Aborcji), które doświadczyły traumy przerwania ciąży i mają odwagę o tym mówić, jednogłośnie i jednoznacznie twierdzą, największym gwałtem, jakiego może doświadczyć kobieta jest aborcja. „Wyrwanie” rozwijającego się dziecka z łona matki jest wielką traumą, która pozostaje na zawsze. Pomimo spychania tego złego doświadczenia do podświadomości i negowania faktów, problem powraca latami. Kobieta zawsze jest drugą ofiarą aborcji i bardzo cierpi. Osoby, którym wydaje się, że aborcja po gwałcie jest w pełni uzasadniona dla dobra kobiety, nie znają faktów i nie przemyślały tej sprawy.

Czy ma sens leczenie traumy po gwałcie kolejnym aktem przemocy i gwałtu?

Aborcja dziecka poczętego z gwałtu w pierwszej chwili może wywoływać złudne uczucie ulgi, ale później problem wraca zwielokrotniony, a kobieta najczęściej pozostaje z nim sama. Traumatyczne przeżycia i gwałtu, i aborcji nakładają się na siebie i na całe życie głęboko ranią skrzywdzoną kobietę. Aborcja zawsze niesie ze sobą wiele powikłań i fizycznych, i psychicznych, i duchowych.

Czy kobieta jest w stanie zaakceptować dziecko poczęte na skutek gwałtu?

Sytuacja jest bardo trudna, ale zdarza się, że matka przyjmuje to dziecko. Ono jest także jej dzieckiem, tylko w połowie gwałciciela. Najczęściej jednak kobieta nie jest w stanie zaakceptować tego dziecka, gdyż jego obecność odnawia traumę gwałtu. To jest w pełni uzasadnione! Może jednak urodzić i oddać je kochającym rodzicom adopcyjnym, którzy na nie czekają. Zdarza się, że matka nie jest w stanie nawet przytulić noworodka. Nie można mieć do niej o to pretensji. Jedna z kobiet po urodzeniu i oddaniu dziecka do adopcji powiedziała: Pomimo tego, że zostałam skrzywdzona, ja nie skrzywdziłam nikogo. Pozwoliłam żyć temu dziecku i oddałam je kochającym rodzicom, którzy bardzo go pragną. Teraz mogę zapomnieć i zacząć żyć na nowo.

Czy znane są przypadki, że matka zachowała dziecko?

Tak, ale rzadkie, chociaż o większości nikt nie wie. To cichy heroizm tych matek. Zależy to także od postawy mężczyzny najbliższego zgwałconej kobiecie. Dr Willke opisuje swoją rozmowę z kobietą, poczętą na skutek brutalnego gwałtu jej matki na oczach jej męża. Gdy okazało się, ze żona zaszła w ciążę, mężczyzna ten powiedział: - Pomimo tego, że nie jest moje, jest to dziecko i nie pozwolę go zabić. Przyjął i wychował ją jako swoją córkę, a ona codziennie dziękowała Bogu za wspaniałego, chrześcijańskiego ojca. (Patrz J.C. Willke, Aborcja pytania i odpowiedzi, s. 166)

Czy aborcja na skutek gwałtu często się zdarza?

Ciąża na skutek gwałtu występuje bardzo rzadko. Jeszcze rzadziej wykonywane są aborcje. Przyjrzyjmy się polskim statystykom. Według danych Głównej Komendy Policji w Polsce w roku 2010 było 1567 stwierdzonych zgwałceń, natomiast ani jednej aborcji na skutek czynu zabronionego. W 2011 roku również nie było żadnej aborcji z tego powodu. W 2012 roku był jeden taki przypadek, a 2013 roku 3 aborcje na 1362 stwierdzonych zgwałceń.

Jak ta sytuacja wygląda z perspektywy dziecka?

Dziecko jest całkowicie niewinne. Nie powinno być karane śmiercią za zbrodnię swojego ojca. Dynamicznie rozwija się „pod sercem” swej matki i chce żyć. To jego naturalne prawo. Nie jest częścią ciała matki czy tylko grudką komórek,. Ma odrębny organizm, inny kod genetyczny, inne cechy fizyczne. Jest istotą ludzką, która znajduje się na własnej ścieżce rozwojowej. Na obecnym etapie potrzebuje jedynie czasu, pożywienia i tlenu oraz bezpiecznego schronienia w matczynym łonie. Jeżeli przeżyje i już jako człowiek dorosły dowiaduje się o okolicznościach swojego poczęcia, zawsze jest w wielkim szoku.

Czy znane są osoby, które zostały poczęte na skutek gwałtu i mają odwagę dawać świadectwo?

Najbardziej znana jest Rebecca Kiessling z USA. Mówi o sobie: – To, że dziś żyję, jest zasługą wyboru, jakiego dokonało nasze społeczeństwo w tamtych czasach oraz ludzie, którzy postarali się, aby aborcja – również w przypadku gwałtu – była całkowicie zakazana w Michigan (USA). Ochroniło mnie prawo! Kiedy miałam 18 lat, dowiedziałam się, że zostałam poczęta w wyniku brutalnego gwałtu. Seryjny gwałciciel napadł moją biologiczną matkę z nożem. Czułam, że muszę usprawiedliwić swoje istnienie, aby udowodnić światu, że wcale nie powinnam być usunięta i że moje życie ma wartość. Pamiętam, że czułam się jak śmieć z powodu ludzi, którzy twierdzili, że moje życie jest nic nie warte, że można było się mnie pozbyć. Gdy mówicie, że jesteście za wolnym wyborem i uznajecie dopuszczalność aborcji w przypadku gwałtu, to tak jakbyście stanęli przede mną, spojrzeli mi w oczy i powiedzieli: „uważam, że twoja matka powinna mieć prawo, aby cię usunąć”. To bardzo mocne słowa. Nigdy nikomu bym tak nie powiedziała. Nie powiedziałabym: „gdyby było tak, jak ja chcę, ty już byś nie żył”.

Każde dziecko ma prawo do życia!


Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia

Human Life International – Polska

ul. Jaśkowa Dolina 47/1a, 80-286 Gdańsk

e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. tel. 58 341 19 11

Ulotkę można pobrać ze strony: www.hli.org.pl/pl/do-pobrania

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.