Media a manewrowanie śmiercią kobiety w stylu irlandzkim

Drodzy Przyjaciele!
Każdy z nas wie, że Polska stała się samotną wyspą obrony życia na europejskim wzburzonym morzu. Nie miejmy złudzeń, staliśmy się kamieniem na drodze. Przeszkadzamy, więc ataki na nas są coraz potężniejsze.

Wielokrotnie mówiłam i pisałam, że w Polsce jest realizowany tzw. scenariusz irlandzki. Chodzi o to, aby zmienić mentalność młodych Polaków. Jest to robione wszelkimi możliwymi metodami. Najważniejsze w tym ataku są media społecznościowe i platformy filmowe: Tik-Tok, Netflix, Facebook i inne. Od czasu do czasu skutki tego oddziaływania widzimy na ulicach, gdy młode „nafaszerowane propagandą” dziewczyny krzyczą o „swoim prawie do wyboru”.

Strategia szczególnego przypadku
Kolejnym punktem strategicznym tego ataku jest propagandowe nagłośnienie kontrowersyjnego, wyjątkowego przypadku. Ma on posłużyć wmawianiu, że aborcja ratuje życie kobiet, a jej zakaz jest zbrodnią, gdyż kobiety umierają! Przy czym w ogóle nie chodzi o ratowanie zdrowia czy życia kobiet, ale o stworzenie medialnego pretekstu do skutecznego wmawiania proaborcyjnych tez.

Znamy wiele takich wyreżyserowanych przypadków
Najwięcej z Ameryki Południowej, gdyż na słabo wykształconych ludzi, np. w Andach, to najskuteczniej oddziałuje. Bardzo często te „przypadki” są umiejętnie podkoloryzowane. Na przykład w USA podczas precedensowej rozprawy Roe przeciwko Wade twierdzono, że ciąża powstała w wyniku zbiorowego gwałtu, co było totalną nieprawdą. Nikt jednak tego nie sprawdzał. Podobnie jest dzisiaj w Salwadorze, gdzie skutecznie wmawia się, że kobiety umierają i są karane więzieniem. Żyjemy w czasach łatwego upowszechniania tzw. fake newsów.

Przypadek irlandzki, który zmienił prawo
Pragnę zwrócić Waszą uwagę na znaczący przypadek, który miał olbrzymie znaczenie dla legalizacji aborcji w Irlandii. W 2012 roku w Galway zmarła Savita Halappanavar, Hinduska mieszkająca w Irlandii. Przyczyną jej śmierci był wstrząs septyczny. Trafiła do szpitala z powikłaniami ciąży. O aborcji nie było mowy, ponieważ zabraniała tego irlandzka konstytucja. Urodziła martwą córeczkę, po czym zapadła w śpiączkę, a cztery dni później zmarła.

Jej śmierć wywołała olbrzymie poruszenie środowisk liberalnych, które ją „perfekcyjnie” wykorzystały propagandowo: furia w mediach, manifestacje, marsze w intencji ratowania życia kobiet, zaangażowanie proaborcyjnych polityków i olbrzymie wsparcie finansowe od wielkich międzynarodowych korporacji medialnych oraz znanych miliarderów.

Prawda bywa niewygodna
W szpitalu w Galway pracowało kilka oficjalnych komisji, które publikowały wyniki przeprowadzonych kontroli. Wynikało z nich jednoznacznie, że śmierć Savity była spowodowana błędem lekarskim na skutek zaniedbań. Te orzeczenia nie dostawały się jednak do mediów, które z góry wiedziały swoje, sugestywnie twierdząc, że przyczyną był prawny zakaz aborcji.

Brzmi znajomo?
Podobieństwa przypadku Savity do zgonu Polki w 22 tygodniu ciąży w dużym szpitalu w Pszczynie są zadziwiające. Tylko Polka, która podobno miała na imię Izabela, chciała urodzić swoje dziecko pomimo stwierdzenia, że jest prenatalnie chore. Zmarła na skutek wstrząsu septycznego po dobie przebywania w szpitalu 22 września, tydzień później odbył się jej pogrzeb. Natomiast awantura pod Trybunałem Konstytucyjnym została zaaranżowana dopiero 1 listopada.

Wiemy, że Rodzina odcięła się od tych propagandowych manipulacji, oczekując postępowania wyjaśniającego w kierunku błędu w sztuce medycznej. Pomimo tego w wielu mediach nadal pojawia się twierdzenie „że prawdopodobną przyczyną śmieci” był wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Ta sprawa szybko nie ucichnie!

Zasadnicze różnice!
W Polsce prawo nie zakazuje ratowania zdrowia i życia matki. W szpitalu zlekceważono zagrożenie sepsą, nie monitorowano wystarczająco stanu pacjentki. Kazano jej czekać. Wiemy, jak w nocy funkcjonują polskie szpitale. Jej SMS-y świadczą właśnie o tym. Miejmy nadzieję, że przeprowadzane obecnie kontrole i postępowanie prokuratorskie wyjaśni przyczynę jej śmierci.

Pamiętajmy jednak, że w Irlandii wygrała proaborcyjna propaganda, a wyniki kontroli nie dotarły do opinii publicznej. Miejmy nadzieje, że w Polsce będzie inaczej i poznamy rzetelną prawdę.

Śmierć młodej matki zawsze jest wielką tragedią!

Współczujemy rodzinie. Módlmy się za nich. Nie pozwólmy jednak na rozpanoszenie się proaborcyjnej propagandy w stylu przypadku irlandzkiego kosztem tej kobiety.

Starając się nagłośnić ten problem nagrałam Live. Można go obejrzeć na Facebooku

https://www.facebook.com/ewa.kowalewska.5496/videos/2714718345331941

lub na naszym kanale na YouTube „Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia HLIPolska”

https://www.youtube.com/channel/UCB9JSoq0V4OVXpFwEqVvP4w

Bardzo prosimy o obejrzenie, polubienie lub subskrypcję i jak najszersze udostępnianie.

W mediach społecznościowych jesteśmy obecni na bieżąco!
Na naszym kanale na YouTube można znaleźć wiele moich wypowiedzi na znaczące dla obrony życia tematy. Warto zapoznawać się z argumentacją, aby podczas rozmów z młodymi ją wykorzystywać.

https://www.youtube.com/channel/UCB9JSoq0V4OVXpFwEqVvP4w/featured

Prowadzimy też inny kanał na YouTube „Opowieści od Oceanu do Oceanu”, gdzie opowiadam o historycznej już peregrynacji Ikony Częstochowskiej przez świat w obronie życia. Kolejne wspomnienia ilustrowane filmami i zdjęciami umieszczamy w każdą sobotę. Najbliższy odcinek będzie na temat wizyty w Szczecinie.

https://www.youtube.com/channel/UC-D6IN9mXGyEJnwtoFGNETw

Codziennie też przygotowujemy nowego newsa na temat sytuacji w obronie życia w kraju i na świecie.
Mamy też problemy z blokowaniem udostępniania naszych informacji. Nagle obcinane są zasięgi i możliwość upowszechniania. Proszę pamiętać, jeżeli sami nie wejdziecie na nasze strony, np. na Facebooku, możecie nie otrzymywać od nas żadnej informacji, chociaż zgłosiliście swój akces.

W opracowywaniu newsów często korzystamy z własnych kontaktów międzynarodowych. Konfrontacja wszędzie narasta, ale nadal w wielu miejscach wygrywamy. Warto o tym wiedzieć! Bardzo ciekawa jest sytuacja w USA, o której regularnie informujemy dzięki kontaktom z naszymi amerykańskimi Przyjaciółmi.

Te codzienne informacje można znaleźć na naszej stronie www.hli.org.pl

Są także umieszczane na naszej stronie Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia na Facebooku

https://www.facebook.com/klub.przyjaciol.ludzkiego.zycia

oraz na Twitterze https://twitter.com/KlubZycia

Drodzy Przyjaciele!
Bardzo Was prosimy również o pomoc finansową dla naszych programów edukacyjno-informacyjnych. Wiele osób wspomaga różne interesujące portale, bez czego nie mogłyby się one dalej rozwijać. Pomyślcie i o nas! Bez Waszej pomocy nie damy rady!

Dziękujemy wszystkim, którzy wspierają nasze działania!
Ofiarowując  500,- 250,- 100,- 50,- 30,- zł (ile kto może) – włączacie się w ratowanie poczętych dzieci zarówno w Polsce, jak i wymiarze międzynarodowym.

Swój Dar Serca można przekazać TUTAJ

Dla osób z zagranicy TUTAJ

W imieniu KPLŻ
Ewa H. Kowalewska
Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia
Human Life International - Polska