Tematy, które bazują na społecznych emocjach, są tematami bardzo wygodnymi, zastępczymi, świetnymi na kampanię - powiedział prezydent Andrzej Duda, pytany w wywiadzie dla TV Republika o projekty liberalizujące przepisy aborcyjne.
- Tematy, które bazują na społecznych emocjach są tematami bardzo wygodnymi, zastępczymi, świetnymi na kampanię. Zostały wyjęte jak przysłowiowy +króliczek z kapelusza+, po to, by się nimi posługiwać - powiedział prezydent RP Andrzej Duda w czwartkowym wywiadzie, udzielonym TV Republika w Nowym Jorku.
Według niego wszystko wskazuje na to, że żaden z projektów skierowanych przez Sejm do komisji nadzwyczajnej do spraw aborcji w formie ustawy na biurko prezydenta nie dotrze. - Ja wątpię w to, żeby one zostały w Sejmie przegłosowane. Nie sądzę, żeby znalazła się większość, która te ustawy przegłosuje – podkreślił Andrzej Duda.
W sejmowej komisji nadzwyczajnej znajdują się obecnie cztery projekty liberalizujące przepisy dotyczące aborcji w Polsce.
- Uważam, że to jest plan na odwracanie uwagi od kwestii ważnych - ocenił prezydent w wywiadzie. – To plan na odwrócenie uwagi od tego, że zamiast zajmować się rządzeniem i prowadzeniem polskich spraw, budowaniem jak najsilniejszej polskiej gospodarki, realizacją ważnych rozwojowo projektów, takich jak CPK czy rozwój energetyki nuklearnej (...) zajmują się tematami, które budzą emocje, nerwy na scenie politycznej i w przestrzeni społecznej po to, by odwracać uwagę - powiedział.
W ubiegły piątek Sejm skierował cztery projekty zmian w prawie aborcyjnym do dalszych prac w komisji nadzwyczajnej. Chodzi o dwa projekty Lewicy - jeden częściowo depenalizujący aborcję i pomoc w niej, oraz drugi, umożliwiający przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia; projekt KO zakładający, że osoba w ciąży ma prawo do świadczenia zdrowotnego w postaci przerwania ciąży w jej pierwszych 12 tygodniach, a także przedłożenie Trzeciej Drogi, czyli PSL i Polski 2050, przywracające stan przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r., który uniemożliwił aborcję z powodów innych niż gwałt (lub kazirodztwo) oraz ochrona życia i zdrowia kobiety.
Komentarz Human Life International Polska: W obecnej sytuacji prezydent ma dużo racji, że problematyka dotycząca ochrony ludzkiego życia jest używana jako temat zastępczy w rozgrywce politycznej. Ogólnie wiadomo, że prezydent Duda ustawy legalizującej aborcję nie podpisze. Po co więc ten cały emocjonalny, medialny i polityczny szum? To walka o wprowadzenie poważnych zmian kulturowych w mentalności polskiego społeczeństwa, zwłaszcza ludzi młodych. W tym celu stosowana jest bezwzględna, kłamliwa kampania propagandowa przy wykorzystaniu przejętych mediów i blokowaniu środowisk pro-life. To bardzo niebezpieczne dla przyszłości Polski. Na to przede wszystkim należy obecnie zwracać uwagę i temu wszelkimi siłami przeciwdziałać.
Źródło: Tygodnik Niedziela/PAP – 19 kwietnia 2024 r.