Ataki na ludzkie życie nadal trwają. 24 kwietnia Komisja Europejska zarejestrowała nową Europejską Inicjatywę Obywatelską My voice, my choice, której organizatorzy piszą: Chcemy, aby każda osoba w UE miała dostęp do bezpiecznej opieki aborcyjnej, bez względu na to, kim jest i skąd pochodzi.
Bezpieczna opieka aborcyjna to jeden z najbardziej kuriozalnych zlepków wzajemnie wykluczających się wyrazów, z jakimi się spotkałem w ponad 10-letniej pracy przy instytucjach Unii Europejskiej. Aborcja nie jest ani opieką (bo w jakim sensie miałaby być?!), ani tym bardziej nie jest bezpieczna (gdy jest skuteczna – zawsze umiera człowiek).
Organizatorzy mają rok na zebranie miliona podpisów w całej UE. Już chwalą się, że mimo, iż rozpoczęli dwa tygodnie temu, zebrali już ponad 146 000 tysięcy podpisów, w tym ponad 16 tysięcy z Polski (co niestety jest dzisiaj o wiele łatwiejsze, gdyż można to robić również online, a inicjatywa ONE OF US mogła zbierać podpisy jedynie na kartach papierowych). Niestety za tą inicjatywą stoją również Polki: Marta Lempart, Dominika Lasota, Wiktoria Jędroszkowiak oraz Zulejka Nowicka, które są w komitecie organizacyjnym.
Na czym polega kuriozum tej inicjatywy?
Przede wszystkim w ogóle nie powinna zostać zarejestrowana, bo Komisja Europejska nie ma żadnych kompetencji w narzucaniu aborcji w państwach członkowskich (i doskonale o tym wie). Diabeł jednak tkwi w szczegółach. Jeżeli ta inicjatywa odniesie sukces, Unia Europejska dostanie argument, który pozwoli jej z funduszy europejskich (a więc również z pieniędzy polskiego podatnika!) finansować podróże kobiet, np. z Polski do Holandii, aby tam dokonać aborcji (również na koszt UE). Dokładnie taki jest ukryty cel tej inicjatywy.
To smutny i trudny czas dla ochrony życia. Nie tylko jest ono tracone na niczym niesprowokowanej wojnie w Ukrainie, ale robi się wszystko, aby Europa (a ostatnio także Polska) nie była wspólnotą solidarności i szacunku dla JEDNEGO Z NAS. Dla człowieka!
Dlatego tak ważna jest nasza obecność, nie tylko działaniach podejmowanych w Polsce, ale również na poziome europejskim. Już wkrótce okaże się, jak będzie wyglądał Parlament i nowa Komisja Europejska oraz kto będzie kształtował politykę UE przez kolejne 5 lat.
Jakub Bałtroszewicz, prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia
Źródło: Fundacja Jeden z Nas – 8 maja 2024 r.