W Rzymie otwarto dom dla rodzin i kobiet w ciąży z patologiami prenatalnymi. Nosi imię Chiary Corbella Petrillo, Włoszki, która sama przeżyła dwie patologiczne ciąże zakończone śmiercią noworodków i w końcu 2012 r. urodziła zdrowego syna, ale za cenę własnego życia. Kiedy była w ciąży zdiagnozowano u niej nowotwór języka. By chronić dziecko, zrezygnowała z leczenia.
Dom jest przeznaczony dla trzech rodzin, które pochodzą spoza regionu Lacjum, lecz z powodu choroby nienarodzonego dziecka bądź matki muszą przybyć na leczenie do Rzymu. W projekt jest zaangażowany mąż Chiary, Enrico Petrillo, który wychowuje ich 13-letniego syna Francesca. Dom Chiary to owoc zrodzony z jej świadectwa. Wierzę, że ona jest teraz szczęśliwa w niebie, kiedy widzi, jak wiele osób zainspirowała swoim przykładem – powiedział mężczyzna. Dodał, że on sam z własnego doświadczenia wie, jak trudnym doświadczeniem jest choroba dziecka czy matki i jak bardzo potrzeba wtedy pomocnej dłoni. My mieliśmy przyjaciół lekarzy, którzy pomogli nam w tym niezwykle trudnym czasie. Niepomyślna diagnoza zawsze jest wstrząsem. Leczenie dziecka jest bardzo ważne, ale pomocy potrzebują też rodzice, rodzeństwo – zaznaczał mąż Chiary Corbella Petrillo.
Wspomóż obronę życia |
Otwarty w Rzymie Dom Chiary jest związany z oddziałem medycyny prenatalnej Kliniki Gemelli oraz Fundacją Pro Vita. Chiara Corbella Petrillo urodziła w 1982 r. Od dziecka była związana z Odnową w Duchu Świętym oraz z sanktuarium w Medziugorie. Tam też poznała swego przyszłego męża. Zmarła w 2012 r. 6 lat później rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny.
[Za: vaticannews.va, zdj. Unsplash/anastasiia-chepinska]