Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Partia Demokratyczna w USA zdecydowanie przeszła na lewą stronę sceny politycznej i obecnie ekstremalnie popiera zabijanie poczętych dzieci w łonach matek! Fundamentem ich programu wyborczego jest promowanie i wspieranie aborcji, kibicowanie aborcji,

finansowanie aborcji oraz zmuszanie podatników i pracodawców do jej finansowania. Obecnie deklaruje dodatkowe dofinansowanie w ramach batalii wyborczej. W imieniu Partii Demokratycznej Narodowy Komitet Demokratów (DNC) zobowiązał się przeznaczyć w bieżącym cyklu wyborczym 8,3 miliona dolarów na promowanie zabijania poczętych dzieci.

Według oświadczenia DNC, opublikowanego 24 czerwca br. w drugą rocznicę decyzji Sądu Najwyższego unieważniającą orzeczenie w sprawie Roe przeciwko Wade, Demokraci inwestują miliony dolarów w budowę infrastruktury promującej wolny dostęp do realizacji tzw. „praw reprodukcyjnych kobiet”, w celu wzmocnienia ich szans wyborczych, zgodnie z ich programem.

Ponadto Demokraci utworzyli tzw. Red State Fund (Fundusz dla Czerwonych Stanów), którego zadaniem jest sprzeciwianie się istniejącym w republikańskich (czerwonych) stanach prawom pro-life. Według CBS News DNC dodatkowo zainwestowało 4,5 mln dolarów w Red State Fund w okresie 2023–2024.

Na Florydzie komitet działań politycznych o nazwie Wyborcy Florydy Przeciwko Ekstremizmowi zebrał 190 000 dolarów na walkę z poprawką, która wprowadziłaby nieograniczoną aborcję do konstytucji stanowej. Orlando Weekly informuje, że działania promujące pozycje pro-life w dużej mierze zostały sfinansowane z datków od kilku diecezji katolickich, w tym diecezji św. Augustyna i diecezji Pensacola-Tallahassee. Konferencja Biskupów Katolickich Florydy bardzo zdecydowanie wyraziła swój sprzeciw wobec tej poprawki. i wezwała mieszkańców Florydy, aby głosowali za jej odrzuceniem.

W poniedziałek 24 czerwca br., w drugą rocznicę uchylenia przez Sąd Najwyższy orzeczenia w sprawie Roe przeciwko Wade, wiele proaborcyjnych organizacji ogłosiło, że w obecnym okresie wyborczym będą pompować pieniądze do tych stanów, które wprowadziły prawa chroniące życie poczętych dzieci.

Dwa lata po decyzji Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych uchylającej wyrok w sprawie „Roe przeciwko Wade”, co wyeliminowało federalne prawo do aborcji, struktury polityczne i organizacje, takie jak Planned Parenthood, ogłosiły, że przeznaczają 40 milionów dolarów na promocję aborcji podczas cyklu wyborczego w 2024 r. – stwierdził Planned Parenthood, według informacji podanej przez korespondenta Kongresu dla CBS News – Scotta MacFarlane’a.

KTLA/Los Angeles News poinformowało, że ​​ośmiocyfrowa suma dotacji dla promowania działań aborcyjnych stanowi próbę wzmocnienia prezydenta Joe Bidena i czołowych Demokratów w Kongresie. Demokraci zakładają, ze wyborcy są wściekli na wysiłki Republikanów, dążących do dalszego wzmacniania ochrony dzieci w okresie prenatalnym. Są zdania, że ta tematyka może zadecydować o różnicy w kluczowych wyścigach o władzę całym kraju. Agencja ta twierdzi, że kampania Planned Parenthood początkowo będzie skierowana do ośmiu stanów. Należą do nich tzw. swing states, jak Arizona, Georgia, Karolina Północna, Pensylwania i Wisconsin. Pozostałe trzy stany na liście Planned Parenthood to czerwona (republikańska) Montana – miejsce kluczowego wyścigu do Senatu – a także niebieskie (demokratyczne) New Hampshire i Nowy Jork.

W tej kampanii wszystkie chwyty są dozwolone, a propaganda aborcyjna będzie propagandowo podkręcana ponad granice możliwości.

Dla środowisk aborcyjnych dużym problemem jest głosowanie katolików. Starają się więc wmawiać, że katolik powinien opowiadać się za wolnością czyli wolnym wyborem aborcji, a wiceprezydent Kamala Harris na kolejnych spotkaniach wygłasza tezę, że Pan Bóg pomaga kobietom, więc jest za aborcją, chociaż to oczywiste kłamstwo i teza całkowicie sprzeczna z odwiecznym nauczaniem Kościoła katolickiego.

W Pensylwanii i Michigan mieszka ponad trzy czwarte miliona Polaków; w Wisconsin jest ich prawie pół miliona. Praktycznie wszyscy są katolikami. Przerobienie każdego z nich na katolika za wolnym wyborem i przekonanie go do głosowania na Bidena jest celem kluczowym. Bez tych głosów Demokraci nie wygrają!

Wspomóż obronę życia

Podobne akcje mają miejsce wobec wyborców pochodzenia latynoamerykańskiego w Nevadzie i Arizonie, którzy także w większości są katolikami.

Wcześniej wielu amerykańskich katolików tradycyjnie głosowało na Demokratów, także duża część Polonii. Jednak sytuacja się diametralnie zmienia i katoliccy wyborcy coraz mocniej skręcają w prawo i popierają prezydenta Trumpa, który był najbardziej pro-life prezydentem USA.

Natomiast prezydent Biden, chociaż deklaruje się jako katolik, nieustannie popiera ekstremalną aborcję aż do porodu i publicznie przystępuje do Komunii Św., pomimo apeli kolejnych amerykańskich biskupów, aby tego nie robił, gdyż zgodnie w prawem kanonicznym popada w ekskomunikę za jego stałe poparcie dla zabijania dzieci w łonach matek.

Po ostatniej debacie w CNN, w której prezydent Biden pokazał wszystkim, że jego stan zdrowia i starcza demencja w praktyce uniemożliwiają mu odpowiedzialne sprawowanie funkcji prezydenta tak potężnego mocarstwa, jakim są Stany Zjednoczone, wielu demokratycznych wyborców żąda jego rezygnacji lub przenosi swoje poparcie na prezydenta Trumpa. Wybory w USA odbędą się w listopadzie.

 

Źródło: Life News, wg oprac. Stevena Ertelta, opracowanie własne – 27 czerwca 2024 r.