Po sobotniej strzelaninie i próbie zabicia Donalda Trumpa w Butler chrześcijanie różnych wyznań podejmują modlitwę o pokój społeczny i swoją ojczyznę.
Biskup katolicki David Zubik z diecezji Pittsburgh, gdzie miała miejsce strzelanina, w swoim oświadczeniu stwierdził: - Jesteśmy głęboko wstrząśnięci doniesieniami o strzelaninie na wiecu politycznym byłego prezydenta Trumpa, do której doszło naprzeciw jednego z naszych kościołów w hrabstwie Butler. Zachęcił do modlitwy o zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich, o uzdrowienie i pokój oraz o zakończenie klimatu przemocy na świecie.
Głos zabrał także przewodniczący amerykańskiego episkopatu abp. Timothy P. Broglio. – Wraz z moimi braćmi biskupami potępiamy przemoc polityczną i modlimy się za prezydenta Trumpa oraz tych, którzy zostali zabici lub ranni. Modlimy się również za nasz kraj i o zakończenie przemocy politycznej, która nigdy nie jest rozwiązaniem sporów politycznych. Prosimy wszystkich ludzi dobrej woli, aby przyłączyli się do nas w modlitwie o pokój w naszej ojczyźnie. Maryjo, Matko Boża i Patronko obu Ameryk, módl się za nami! – napisał.
Modlą się również chrześcijanie różnych wyznań protestanckich. W niedzielę o godzinie 15:15 zapowiedzieli zgromadzenie modlitewne przed Białym Domem, aby modlić się za naród amerykański po zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa. Organizatorem tego wydarzenia jest Chrześcijańska Koalicja Obrony z siedzibą w Waszyngtonie. Pastor Patrick Mahoney, dyrektor tej organizacji oświadczył: - Po postrzeleniu prezydenta Trumpa stało się jasne, że nasz naród jest rozbity i desperacko potrzebuje duchowego przebudzenia oraz Bożego uzdrowienia. Gdy zgromadzimy się przed Białym Domem, będziemy wołać do Boga o ogólnokrajowe przebudzenie, które przyniesie Ameryce odnowę i nadzieję. Będziemy się modlić przeciwko przemocy, podziałom i przepełnionej nienawiścią retoryce obu stron podziału politycznego. Nie wolno tolerować przemocy politycznej – nigdy! Będziemy także prosić Boga o ochronę zarówno nad prezydentem Bidenem, jak i prezydentem Trumpem.
– Dzięki modlitwie możemy zobaczyć, jak Bóg zmienia, kształtuje i przekształca historię, a jedyną drogą dla naszego narodu jest przyjście ludu Bożego do Niego w pokucie i pokorze oraz szukanie Jego miłosierdzia i łaski. Nie ma takich rozwiązań politycznych, które mogłyby uzdrowić Amerykę.
W mediach pojawiła się też ciekawa informacja o tym, że na rozpoczęciu wiecu w Pensylwanii, tuż przed wystąpieniem Donalda Trumpa i strzelaninie amerykański ksiądz grecko-katolicki Jason Charron wezwał zebranych do modlitwy o jego bezpieczeństwo. Podkreślił, że przed rozpoczęciem wiecu wyborczego miał możliwość krótkiej rozmowy na temat sytuacji na Ukrainie.
– Moja modlitwa była prośbą o ochronę. Modliłem się o przywrócenie właściwych relacji w naszym społeczeństwie – relacji na poziomie indywidualnym, rodzinnym i społecznym, tak aby nasz naród ponownie stał się wielki w oczach Boga. Aby nasz naród znów stał się wielki Tak się stanie, jeżeli ludzie przede wszystkim zaczną na co dzień żyć zgodnie z wolą Bożą – powiedział.
Po swoim wystąpieniu zamierzał opuścić zgromadzenie, ale zatrzymała go ok. 20. osobowa grupa wiernych. Powiedział im wówczas: - Modliłem się za niego i jego bezpieczeństwo, ale oni też muszą się modlić, ponieważ są ludzie, którzy chcą go zabić. Podkreślił też, że ma wiele zastrzeżeń do wypowiedzi Trumpa, ale jestem tutaj po to, aby zachęcić go do kontynuowania zwycięstwa w obronie życia w swojej administracji – powiedział.
Kevin Roberts prezes The Heritage Foundation zaznaczył, że biorąc pod uwagę lata zaciekłych ataków słownych na Trumpa, strzelanina nie była zaskoczeniem. – Kiedy radykalna lewica latami wydaje miliony dolarów, nazywając Trumpa i każdego konserwatystę «zagrożeniem dla demokracji», nie jest zaskoczeniem, że dzisiejsza tragedia mogła się wydarzyć. Musimy modlić się za nasz kraj i wszystkich naszych przywódców, a także o zakończenie tej podżegającej retoryki lewicy i ich medialnych wspólników – stwierdził.
Donald Trump po zamachu także wydał osobiste oświadczenie na swojej platformie Truth Social. – Tylko Bóg zapobiegł temu, co niewyobrażalne. stwierdził. Podkreślił znaczenie wiary i odporności w obliczu przeciwności losu, wzywając swoich zwolenników, aby nadal przeciwstawiali się niegodziwości i walczyli o prawdę. – Ważniejsze niż kiedykolwiek jest, abyśmy byli zjednoczeni i pokazali nasz prawdziwy charakter jako Amerykanie, pozostając silni i zdeterminowani, nie pozwalając zwyciężyć Złu. Naprawdę kocham nasz kraj i kocham was wszystkich, i nie mogę się doczekać rozmowy z naszym Wielkim Narodem w tym tygodniu w Wisconsin – dodał.
Źródło: CNA, Life News, opracowanie własne – 14 lipca 2024 r.