Co oznacza nagłe zakończenie przez chiński rząd programu międzynarodowej adopcji? Niestety może się to wiązać ze śmiercią dziesiątek tysięcy dzieci, niechcianych w Chinach, które mogły znaleźć swój dom w krajach zachodnich
Chiński rząd niespodziewanie zakończył swój program międzynarodowej adopcji, zamykając możliwość dokonywania adopcji, zarówno tych, które były już w trakcie procedowania, jak i przyszłych. Nie podano jakiejkolwiek przyczyny. Kraj ten obecnie przeżywa duży spadek populacji. Jest on w dużej mierze wynikiem trwającej całe dekady polityki „jednego dziecka”, która oznaczała w praktyce dziesiątki milionów istnień ludzkich zabitych w łonach matek. Szczególnie bolesnym problemem była tzw. aborcja selektywna ze względu na płeć. Chińscy rodzice mogący mieć tylko jedno dziecko, dowiadując się, że matka nosi w swym łonie dziewczynkę, decydowali się często na aborcję. W 2023 r. liczba urodzeń w Chinach spadła do 9,02 mln.
Podczas czwartkowego briefingu Mao Ning, rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych, powiedział, że Pekin nie będzie już zezwalał na międzynarodowe adopcje dzieci z Chin, poza przypadkiem rodzin biologicznie spokrewnionych. Wszystkie oczekujące adopcje zostały anulowane w wyniku tej decyzji, z wyjątkiem tych, którym wydano już zezwolenia na podróż.
Skala adopcji, pomimo trudności prawnych i proceduralnych, była olbrzymia. W latach 1999-2023 amerykańskie rodziny adoptowały 82.674 dzieci z Chin. Od roku 1992, gdy Pekin pierwszy raz zezwolił na adopcję międzynarodową ogólnie ponad 160 tysięcy chińskich dzieci trafiło do rodzin na całym świecie. Podkreślić należy, że znaczna część tych dzieci była niepełnosprawna lub potrzebowała specjalistycznej opieki medycznej. Zdecydowana większość międzynarodowych adopcji nie była więc spełnieniem marzeń zagranicznych rodziców o rodzicielstwie, ale ratunkiem dla dzieci.
Liczba adopcji dzieci z Chin spadała jednak w ostatnich latach. Przełomowy okazał się tu czas pandemii, kiedy to adopcje zostały wstrzymane całkowicie. Od ponownego uruchomienia programu między październikiem 2022 r. a wrześniem 2023 r. udało się przeprowadzić jedynie 16 procedury adopcyjne.
Decyzja chińskich władz jest nieodwołalna. Jak dowiedzieli się amerykańscy dyplomaci, chiński rząd „nie będzie kontynuował rozpatrywania spraw na żadnym etapie”. Amerykański Departament Stanu mimo wszystko stara się uzyskać wyjaśnienia od chińskiego Ministerstwa Spraw Cywilnych na piśmie. Szanse na wpłynięcie na chińskie władze są jednak znikome.
Organizacją, która przez lata pomagała przeprowadzać skomplikowane procedury adopcyjne jest The Nanchang Project. Jej przedstawiciele stwierdzili:
Mamy głęboką nadzieję, że pozostałe dzieci w Chinach otrzymają troskę, opiekę medyczną i miłość, na które zasługują.
Słowa te są wyrazem bezradności – wobec stanowczej decyzji chińskich władz pozostaje jedynie nadzieja i modlitwa o to, aby chore i niepełnosprawne dzieci mogły rodzić się w tym kraju, a nie być zabijane w łonach matek.
[Za: LiveAction/opola.org.pl]