Wbrew zwyczajom i regułom demokracji na najbliższym posiedzeniu Sejmu znowu będzie głosowanie nad ustawą o tzw. depenalizacji aborcji.
Poprzednio zwolennicy aborcji przegrali 3 głosami, teraz koniecznie chcą głosować jeszcze raz. To próba podważenia prawa karnego - przestępstwo pozostanie przestępstwem, ale bez kary i odpowiedzialności. Ten projekt proponuje
aborcję bez limitu, tzn. aż do urodzenia, jeżeli nieurodzone dziecko jest podejrzane o poważną chorobę. To furtka do legalizacji aborcji na żądanie, której wcale nie chcą Polacy.
Wspomóż obronę życia |