Robert F. Kennedy – nominat Donalda Trumpa na szefa Ministerstwo Zdrowia i Pomocy Humanitarnej Stanów Zjednoczonych (HHS) – stwierdza, że „jest zbyt wiele aborcji”

Kandydat prezydenta Donalda Trumpa na stanowisko szefa HHS, Robert F. Kennedy, spotkał się z senatorami przed przesłuchaniami komisji senackiej i głosowaniem Senatu nad aprobatą swojej nominacji.

Republikanie pro-life zadawali mu wiele pytań związanych z jego wcześniejszymi, kontrowersyjnymi, proaborcyjnymi wypowiedziami. W odpowiedzi Kennedy stwierdził, że ma więcej wspólnego z Amerykanami pro-life, niż mogliby sądzić. Podkreślił też, że jego zdaniem aborcji w USA jest zbyt wiele. Potwierdził także, że w pełni wdroży politykę pro-life prezydenta Trumpa.

- Administracja Trumpa była nieustraszonym obrońcą nienarodzonych dzieci w swojej pierwszej kadencji – powiedział we wtorek rano przed spotkaniem z Kennedym James Lankford, republikański senator ze stanu Ohio, w wywiadzie dla The Daily Wire. - Zdrowie i usługi społeczne są w centrum krajowej dyskusji na temat wartości każdego dziecka. Nie mogę się doczekać spotkania z Robertem F. Kennedym Jr., aby porozmawiać o jego wizji, w jaki sposób HHS będzie kontynuować politykę pierwszej administracji Trumpa dotyczącej ochrony życia.

Z kolei senator Markwayne Mullin z Oklahomy, który spotkał się z Kennedym w poniedziałek, we wtorkowym wywiadzie dla The Daily Wire, odniósł się wprost do własnych obaw. - Powiedziałem: »Jakie jest twoje stanowisko? Muszę po prostu wiedzieć.

Kennedy miał odpowiedzieć: - Uważam, że na świecie jest zbyt wiele aborcji, zacznijmy od tego. Nie chodzi o to, że nie cenię życia, cenię życie, po prostu patrzę na nie trochę inaczej ze względu na pewne okoliczności, przez które przeszliśmy jako rodzina.

- Gdzie to cię stawia, jeśli chodzi o pro-life? – zapytał Mullin. - Służę z woli prezydenta Stanów Zjednoczonych i to jego politykę będę realizował. Możemy nie zgadzać się w każdej kwestii, ale zgadzamy się w 100%, że w ogóle nie powinniśmy dokonywać aborcji na tym świecie. Jednak moja polityka nie zależy od tego, co ja forsuję. To jest polityka prezydenta i myślę, że Ameryka wie, jakie jest jego stanowisko w tej sprawie, dlatego takie jest i moje stanowisko.

- Akceptuję to – stwierdził senator Mullin dla The Daily Wire. – Jeżeli jest skłonny to powiedzieć, nie mam nic przeciwko temu, żeby został sekretarzem HHS. Będę go w pełni popierał, nawet jeśli jestem tak bardzo zaangażowany w sprawy obrony życia, że pro-life jest dla mnie tak bliskie jak żona, moja rodzina i ja sam. Uważam, że Kennedy jest odpowiednią osobą na to stanowisko!

Podczas licznych spotkań na Kapitolu Kennedy zapewnił senatorów, że dopilnuje, aby prezydent Trump przywrócił szereg założeń polityki pro-life, które ratują dzieci przed aborcją.

W poście na X (Twitter), senator pro-life Josh Hawley ze stanu Missouri, szczegółowo opisał kierunek polityki pro-life, co do której Kennedy zapewnił go, że przywróci po inauguracji Trumpa na prezydenta.

- Dziś miałem okazję usiąść z Robertem Kennedy Jr – odbyliśmy merytoryczną dyskusję na temat amerykańskiej opieki zdrowotnej i jego planów walki z Big Pharma. Mieliśmy też dobrą, długą dyskusję na temat polityki pro-life w HHS – powiedział Hawley. – Zobowiązał się wobec mnie do przywrócenia w HHS polityki pro-life prezydenta Trumpa. Obejmuje to zarówno przywrócenie polityki Mexico City (zakaz finansowania aborcji za granicą), jak też zakończenie finansowania aborcji przez podatników w USA – wyjaśnił Hawley. – Kennedy popiera przywrócenie zakazu przekazywania funduszy, zgodnie z Title X, organizacjom promującym aborcję. – Zobowiązał się do odwrócenia przepisów sekcji 1557 administracji Bidena i zadeklarował, że wszyscy jego zastępcy w HHS będą pro-life. Powiedział mi, że uważa, iż ​​w USA jest o wiele za dużo aborcji i że nie możemy być moralnym liderem wolnego świata, skoro wskaźnik aborcji jest tak wysoki – dodał Hawley. - Kennedy zobowiązał się również do przywrócenia ochrony sumienia dla dostawców opieki zdrowotnej.

Źródło: Life News, opracowanie własne – 18 grudnia 2024 r.