Nowy sekretarz generalny HHS Ministerstwa Zdrowia i Pomocy Humanitarnej USA – Robert F. Kennedy Jr. oświadczył, że prezydent Trump popiera rzetelne zbadanie szkodliwości pigułek aborcyjnych

Nowo mianowany sekretarz generalny Ministerstwa Zdrowia i Pomocy Humanitarnej USA (HHS), Robert F. Kennedy Jr., w swoim najnowszym wywiadzie oświadczył, że prezydent Donald Trump, ma poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa stosowania pigułek aborcyjnych i oczekuje podjęcia rzetelnych badań nad ich szkodliwością.

Środki te, służące dokonywania aborcji farmakologicznej, zabiły dziesiątki kobiet i zraniły niezliczone tysiące.

Kennedy podkreślił, że pigułka aborcyjna jest związana ze zgonami i licznymi powikłaniami zdrowia u kobiet, które ją zastosowały. W swoim wywiadzie oświadczył: - Prezydent Trump rozważa kompleksowy przegląd działania i występujących powikłań przy stosowaniu pigułek aborcyjnych, biorąc pod uwagę doniesienia o dziesiątkach kobiet, które zmarły i tysiącach, które doznały skutków ubocznych.

Wyjaśnienie: Schemat aborcji farmakologicznej obejmuje dwa preparaty, których pierwszy zakłóca prawidłowy rozwój wyściółki macicy, co powoduje zagładzenie na śmierć poczętego dziecka (do 10. tygodnia ciąży). Kolejny preparat jest silnym środkiem skurczowym, podawanym w celu wydalenia martwego dziecka. (Ze względów reklamowych nie podajemy nazw tych preparatów.)

Według amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) od 2020 roku, czyli zatwierdzenia stosowania tych preparatów, odnotowano 28 zgonów kobiet. Ponadto stwierdzono liczne powikłania: w tym hospitalizacje, krwawienia i przypadki sepsy. Wiadomo jednak, że liczby te są znacznie wyższe, ale nieodnotowywane, ponieważ za rządów prezydenta Obamy, FDA systemowo przestała odnotowywać takie przypadki.

Zalecenie prezydenta Trumpa, aby zainicjować rzetelne badania nad tabletkami poronnymi, może doprowadzić do ponownej oceny bezpieczeństwa ich stosowania oraz statusu zgody na ich upowszechnianie. Posiadając takie dane FDA mogłaby albo całkowicie zakazać stosowania tych preparatów aborcyjnych, albo wyrazić zgodę pod określonymi warunkami powiązanymi z surowymi ostrzeżeniami, co w praktyce może ograniczyć wolną sprzedaż tych środków i ich dostępność – a to uratowałoby życie wielu poczętych dzieci i ich matek.

Pigułki aborcyjne po raz pierwszy zastały zatwierdzone do stosowania w USA za rządów prezydenta Clintona. Oficjalnie mogą być stosowane w celu wywołania aborcji farmakologicznej do ok. 10. tygodnia ciąży – chociaż niektórzy lekarze stosują je także później.

Liczba milionów uśmierconych dzieci jest przemilczana. FDA podaje, że na skutek zażycia pigułki aborcyjnej zmarło co najmniej 28 kobiet, a u 4000 wystąpiły poważne powikłania. Jednak za prezydenta Baracka Obamy FDA przestała wymagać zgłaszania poważnych powikłań po zażyciu tych środków. Tak więc liczby te są prawdopodobnie znacznie wyższe.

Doświadczenie lekarzy wskazuje, że ryzyko związane ze stosowaniem pigułki aborcyjnej jest znacznie bardziej powszechne, niż twierdzą aktywiści aborcyjni. Szacuje się, że nawet jedna na 17 kobiet wymaga hospitalizacji. Niedawno przeprowadzone badanie przez Charlotte Lozier Institute wykazało, że w latach 2002–2015 wskaźnik interwencji medycznych na pogotowiu w związku powikłaniami po aborcji farmakologicznej wzrósł o ponad 500 procent.

Kolejne, nowe badanie, przeprowadzone przez University of Toronto, wykazało, że jedna na dziesięć kobiet, które przyjęły pigułkę aborcyjną, potrzebowała interwencji szpitalnej (zgodnie z Pregnancy Help News).

W 2023 r. pojawiły się doniesienia o zgonie 19-letniej kobiety w Kanadzie, która po zażyciu pigułki aborcyjnej dostała wstrząsu septycznego.

Aktywiści aborcyjni propagują aborcję farmakologiczną jako łatwy, prosty i bezpieczny sposób naciskając na rozszerzanie jej dostępności. W rzeczywistości te preparaty spowodowały śmierć milionów nienarodzonych dzieci i dziesiątki ich matek.

Głośna jest sprawa dotycząca 24-letniej Alyony Dixon, zmarłej 28 września 2022 r., gdy nie udało się jej uratować w szpitalu cztery dni po zażyciu środków aborcyjnych w Planned Parenthood. Jej rodzina pozywa teraz szpital w Las Vegas, gdzie zmarła, twierdząc, że nie zapewnił jej odpowiedniej opieki medycznej w związku z powikłaniami po aborcji. Jest to swoisty absurd, gdyż niebezpieczny preparat zażyła w centrum aborcyjnym, co z kolei spowodowało tak poważne powikłania, że nie udało się jej uratować pomimo dobrej opieki szpitalnej. Pigułka aborcyjna powoduje bowiem posocznicę, która była przyczyną śmierci Dixon i wielu innych kobiet. W stanie Georgia zmarła kolejna kobieta, gdyż pigułka spowodowała niepełne poronienie i w następstwie poważny stan zapalny.

W Anglii, która zaczęła dopuszczać wolną sprzedaż pigułek aborcyjnych przez Internet mniej więcej w tym samym czasie co Stany Zjednoczone, nowe doniesienia wykazują ogromny wzrost liczby wezwań karetek pogotowia oraz doniesień o stosowaniu wobec kobiet w ciąży przymusu oraz o licznych nadużyciach. Pojawiły się również informacje o dzieciach żywo urodzonych w domu w późnym okresie ciąży, na skutek stosowania tych łatwo dostępnych preparatów przez Internet, ponieważ kobiety nie zastanawiały się ani jak te preparaty działają, ani w jakim są okresie ciąży.

Poważny niepokój budzą także przypadki stosowania przymusu wobec brzemiennych kobiet i inne nadużycia. Pojawiało się wiele informacji, np. o handlarzach ludźmi siłą zmuszających kobiety do zażycia tych środków.

Położna z sieci aborcyjnej MSI Reproductive Health powiedziała w wywiadzie dla BBC, że uznanie przymusu za fakt, jest dużym problemem dla dostawców usług aborcyjnych, a nowo wprowadzona praktyka sprzedaży pigułki aborcyjnej przez Internet bez bezpośredniego kontaktu i badania lekarskiego jeszcze bardziej pogarsza sprawę.

Podczas administracji prezydenta Bidena Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła nowe zasady zezwalające sprzedawcom detalicznym na sprzedaż tych niebezpiecznych środków aborcyjnych. Wiodące grupy pro-life potępiły tę decyzję, przypominając, że: Pigułki aborcyjne zabijają dzieci przed narodzeniem, a dla kobiet stwarzają nawet czterokrotnie większe niebezpieczeństwo niż wcześniej stosowana aborcja chirurgiczna. Nawet jedna na pięć kobiet doświadczy powikłań po zażyciu tych preparatów.

Mary Elizabeth Castle, dyrektor ds. relacji rządowych organizacji pro-life Texas Values, twierdzi, że preparaty aborcyjne są bardzo niebezpieczne i dla kobiet, i dla poczętych dzieci. Podkreśla, że przede wszystkim należy powstrzymać wysyłanie ich pocztą po zamówieniu przez Internet. – Kończą życie dziecka, zagrażają życiu matki i mogą doprowadzić kobietę do koniecznej hospitalizacji z silnymi skurczami i krwawieniem, które przechodzi w posocznicę, jeśli w macicy pozostały niewydalone części ciała dziecka.

Katie Daniel, dyrektor ds. polityki stanowej SBA Pro-Life America, stwierdziła: - Nawet jeśli preparaty aborcyjne są stosowane przy zachowaniu najsilniejszych zabezpieczeń, mniej więcej jedna na 25 kobiet trafia na pogotowie, co obecnie potwierdza FDA. Pomimo tego za prezydentów z Partii Demokratycznej FDA, naruszając procedury nakazane przez prawo, wycofała podstawowe standardy bezpieczeństwa. (...) Lekarze rutynowo stają się świadkami skutków ubocznych u kobiet i dziewcząt, które zgłaszają się na pogotowie z silnym bólem, obfitym krwawieniem, infekcjami i innymi poważnymi powikłaniami – nie wspominając o traumie, której niektóre z nich doświadczają, gdy rodzą swoje abortowane dziecko będąc same w domu. Prawda o preparatach aborcyjnych wychodzi na jaw i mamy nadzieję, że FDA w końcu zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za brak ochrony Amerykanek.

Dr nauk medycznych Ingrid Skop, certyfikowana ginekolog-położnik, która pełni funkcję wiceprezesa i dyrektora ds. medycznych w Charlotte Lozier Institute, powiedziała: - FDA podąża śliską ścieżką obniżania standardów medycznych dla kobiet chcących dokonać aborcji, ale to nie jest opieka zdrowotna! To ideologia, która stawia na pierwszym miejscu niszczenie nienarodzonego ludzkiego życia i nie obchodzi jej, że kobiety cierpią, chorują i umierają. Regularnie widuję takie sytuacje na ostrym dyżurze w szpitalu – one też są ofiarami tego procederu.

Więcej informacji na temat sprawy sądowej założonej przez lekarzy przeciwko FDA o naruszenie standardów bezpieczeństwa brzemiennych kobiet poprzez aborcję farmakologiczną TUTAJ

Źródło: Life News, wg art. Stevena Ertelta – 14 lutego 2025 r.