Wyruszyli o świcie. Jeszcze nie było tak gorąco i lekka mgiełka osłaniała ocean i góry otaczające Rio de Janeiro. Wędrująca przez świat „Od Oceanu do Oceanu” w obronie cywilizacji życia i miłości Ikona Matki Bożej Częstochowskiej umieszczona w busie pojechała na Corcovado – górę nad Rio de Janeiro, na której swoje ramiona nad światem wyciąga olbrzymia statua Chrystusa Odkupiciela.
Z parkingu wnieśli Ikonę na główny podest do stóp statuy. Uczestniczyli wydelegowani liderzy, gdyż na szczyt nie może wchodzić zbyt wielu ludzi z powodu bezpieczeństwa. Po drodze spotkali nowożeńców i ich gości, którzy wzięli ślub o świcie w tym tak niezwykłym miejscu. Tak, jakby Matka Boża znowu została zaproszona na wesele do Kany Galilejskiej i prosiła: - „Róbcie wszystko cokolwiek wam powie!”
Nastrój tych chwil był niepowtarzalny. Z Corcovado rozciąga się niesamowity widok na kilkunastomilionowe Rio de Janeiro i okolice oraz Ocean Atlantycki. Mgła zaczęła się unosić i widok na to olbrzymie ludzkie mrowisko był coraz wyraźniejszy. Tam każdy zdaje sobie sprawę z kruchości ludzkiego życia i głębokiej potrzeby obecności Chrystusa Odkupiciela.
U podnóża statuy Chrystusa na Corcovado znajduje się maleńka kaplica z Najświętszym Sakramentem. Spotkanie modlitewne odbyło się więc na otwartej przestrzeni od strony wschodniej, aby wszyscy przybyli mogli w niej uczestniczyć. Wschodzące słońce rzucało pierwsze promienie słońca na Ikonę Matki Bożej,
Głównym celebransem był kard. Orani João Tempesta O.Cist. arcybiskup Rio de Janeiro, który także wygłosił okolicznościowe słowo oraz biskup pomocniczy Zdzisław Stanisław Błaszczyk (w Brazylii nazywany Dom Tiago Stanislaw) – główny koordynator peregrynacji Ikony Częstochowskiej w Brazylii. Obecny był także ks. Leon Juchniewicz polski misjonarz pracujący w Ekwadorze, który opiekował się wędrującą Ikoną Częstochowską przez ostatnie kilka lat, również w czasie pandemii. Odnowiono Akt Powierzenia Ochrony Cywilizacji Życia i Miłości w ręce Najświętszej Maryi Panny. Na prośbę zebranych Polaków jedną z modlitw odmówiono także po polsku. Ikonę Matki Bożej na chwilę wniesiono do małej kaplicy w postumencie statuy i ustawiono obok tabernakulum, aby (jak zaznaczono) „Mogła się przytulić do swojego Syna”.
Notatkę filmową z tego wydarzenia można obejrzeć TUTAJ
Po przewiezieniu Ikony na dół, do centrum miasta, sformułowano procesję, która przeszła w kierunku olbrzymiej katedry metropolitalnej św. Sebastiana, zbudowanej na wzór piramidy, która wypełniła się wiernymi.
Ikonę Matki Bożej na zmianę nieśli mężczyźni ubrani w białe bluzy z napisem POLSKA oraz orłem w koronie na czerwonym tle. Śpiewano pieśni maryjne i atmosfera była trochę, jak w czasie karnawału – tylko o wiele poważniejsza.
Podczas uroczystego wniesienia Ikony do katedry kobiety obsypały Ikonę płatkami róż. Odśpiewano także Czarną Madonnę, częściowo po polsku. Dla Matki Bożej przygotowano specjalny tron z kwiatów, doprawdy imponujący.
Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił kard. Tempesta, poruszając tematykę ochrony cywilizacji życia i miłości jako fundamentu postawy chrześcijańskiej. Całość stanowiła mocny impuls dla wiernych, aby stawali po stronie cywilizacji życia.
Po ostatnich kontrowersyjnych wyborach Brazylia stała się krajem, w którym obywatele są pozbawieni prawa sprzeciwu wobec lewicowych decyzji rządu. Sąd Najwyższy może zakazać wypowiadania się w obronie wartości chrześcijańskich czy pro-life, a nawet skazać za to na więzienie. Narodowa Federacja Medyczna akceptuje aborcję do 22 tyg. ciąży, ale Sąd Najwyższy zaaprobował ją aż do urodzenia. Kongres nie jest wystarczająco silny, aby walczyć z kulturą śmierci – twierdzi dr Talmir Rodrigues przewodniczący brazylijskiego ruchu Right to Life. – „Sytuacja jest bardzo trudna! Bardzo potrzebujemy pomocy Matki Bożej” – podkreśla.
Źródło: Koalicja „Od Oceanu do Oceanu”, informacje i opracowanie własne – Rio de Janeiro 23 marca 2025 r.