Organizatorzy i uczestnicy wydarzenia chcieli zwrócić uwagę na konsekwencje, jakie czekają kraj, jeżeli utrzyma się spadek dzietności. Instituto Nazionale di Statistica (ISTAT - włoski główny urząd statystyczny) prognozuje, że jeżeli nie zahamuje się tego spadku, Włochy dotknie depopulacja. Liczba ludności, która wynosiła w 2016 r. ponad sześćdziesiąt milionów, zmniejszy się w 2025 r. o ponad dwa miliony, a do 2065 r. aż o siedem.
Na manifestację, jak i na słowa papieża, zareagował minister ds. regionalnych Enrico Costa, który odpowiada za politykę na rzecz rodziny. Przypomniał, że rząd wkrótce przystąpi do realizacji obietnicy wypłacania ośmiuset euro każdej kobiecie spodziewającej się dziecka (już w siódmym miesiącu ciąży), jak również planującej adopcję. Natomiast w drugiej połowie miesiąca ma ruszyć akcja "bony na żłobek", czyli świadczenie w wysokości do tysiąca euro rocznie w ciągu pierwszych trzech lat życia dziecka, jak również pomoc materialna - w wysokości 600 euro przez pół roku - na pomoc do dziecka.
Wspomóż Nas
Tagi: papież franciszek, dzietność, społeczeństwo, prokreacja, włochy, rzym