Pod hasłem "Czas na rodzinę" przeszły w niedzielę ulicami 50 polskich miast Marsze dla Życia i Rodziny. Uczestnicy manifestowali szacunek dla życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci oraz przywiązanie do wartości rodzinnych.
Organizatorzy tegorocznych marszy chcieli zwrócić uwagę polskiego społeczeństwa na kilka spraw. Po pierwsze, demonstrowano satysfakcję z tego, że troska o rodzinę znalazła się w centrum polityki społecznej realizowanej przez państwo. W końcu podjęte zostały działania, poprzez które władze uznały, że decyzja o rodzicielstwie i wychowaniu dzieci jest niezwykle istotna dla dobra całego kraju.
Po drugie, przypominano wciąż aktualne zagrożenia, jakie czyhają na rodziny. Wymieniano, na przykład, realizowane w niektórych szkołach projekty edukacyjne, w których podważa się rolę rodziców i rodziny.
Po trzecie, podkreślano potrzebę pełnej ochrony wszystkich poczętych dzieci. Uczestnicy upominali się o prawa tych, którzy sami nie mogą się bronić – poczętych dzieci, które można w Polsce pozbawiać życia ze względu na ich niepełnosprawność bądź okoliczności poczęcia".
Na towarzyszących marszom wiecach zachęcano władze państwowe i samorządowe oraz same rodziny do pogłębiania troski o tę „najwazniejszą komórkę społeczną”, ponieważ boryka się ona z coraz większymi wyzwaniami i problemami.
Jak zwracali uwagę organizatorzy, Marsz dla Życia i Rodziny to manifestacja przywiązania do podstawowych wartości i miejsce spotkania dla wszystkich, którzy w silnej rodzinie widzą gwarancję swojego rozwoju. To również sposobność, by spotkać się z osobami, które podzielają te same wartości.
W tegorocznych marszach uczestniczyły przede wszystkim młode rodziny z dziećmi w wózkach, ale także członkowie ruchów i stowarzyszeń pro-life, duchowni, działacze społeczni i osoby publiczne z rodzinami. Wzięli w nim udział również przedstawiciele ze wspólnot katolickich we Francji.
W wielu miejscowościach podczas marszu wolontariusze zbierali pieniądze do puszek na pomóc podopiecznym lokalnych domów samotnej matki.
W tegorocznych marszach uczestniczyły przede wszystkim młode rodziny z dziećmi w wózkach, ale także członkowie ruchów i stowarzyszeń pro-life, duchowni, działacze społeczni i osoby publiczne z rodzinami. Wzięli w nim udział również przedstawiciele ze wspólnot katolickich we Francji.
W wielu miejscowościach podczas marszu wolontariusze zbierali pieniądze do puszek na pomóc podopiecznym lokalnych domów samotnej matki.
W tym roku marsze organizowane są w około 140 miastach - rozpoczęły się w marcu i potrwają do września.
[Na podstawie serwisu informacyjnego PAP - 11.06.2017 r.]
Zdjęcie: MorgueFile (Prawny) - FP