Wydarzenia miało na celu ugruntowanie w młodych ludziach obrazu rodziny jako najlepszej inwestycji – tak indywidualnej, jak i społecznej - na przyszłość. W warsztatach poświęconych aktualnej sytuacji rodziny, polityce prorodzinnej i roli organizacji pozarządowych w promowaniu wartości rodzinnych, wzięli udział młodzi Europejczycy w wieku 20–35 lat.
Do uczestników konferencji przesłanie skierował papież Franciszek. Wyraził przekonanie, że senacka konferencja i towarzyszące jej warsztaty wzmocnią w młodych ludziach przekonanie, że źródło ich siły tkwi przede wszystkim w sile rodziny i wartościach, które ona w sobie nosi. Papież podkreślił, że współczesna rodzina, podlegająca erozji w związku z kryzysem wartości, wymaga silnego wsparcia.
Zwracając się do uczestników konferencji, marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział, że siła rodziny to siła państwa, dla którego stanowi ona największą wartość. „Zmiany demograficzne, zachodzące w Polsce i w Europie, są nieuchronne, musimy je zdiagnozować, musimy myśleć, w jaki sposób wpływać, żeby przynajmniej zmniejszyć tendencję, która jest bardzo wyraźna – zmniejszenie liczby urodzeń, zmniejszenie liczby rodzin” – powiedział marszałek.
Zdaniem prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus” Joanny Krupskiej senackie spotkanie to doskonała okazja do dyskusji nt. kondycji rodziny. Dzięki takim konferencjom nie ustajemy w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie o sposób w jaki w nowych warunkach kulturowych ocalić to, co najważniejsze i najcenniejsze w rodzinie.
Według Andrei Mihalffy z węgierskiej Konfederacji Stowarzyszeń Rodzinnych Kotliny Karpackiej, silny naród zbudowany jest na silnych i szczęśliwych rodzinach. W tym kontekście przypomniała, że coraz częściej mówi się, iż Europa to kontynent pustych kołysek. Konsekwencje tego faktu mogą być dla Europy po prostu zgubne, dlatego skuteczna polityka prorodzinna jest naprawę ważna.
O problemach polskich rodzin z punktu widzenia psychoterapeuty mówił prof. Bogdan de Barbaro z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wśród czynników mających największy wpływ na współczesną rodzinę wymienił rewolucję moralną w dobie postmodernizmu, zacieranie granic między sacrum i profanum, detronizację mężczyzny czy konsumpcjonizm.
Próby racjonalnego, opartego na ekonomii spojrzenia na problematykę współczesnej rodziny podjął prof. Łukasz Hardt z Rady Polityki Pieniężnej. Ekonomista przedstawił wzajemne oddziaływanie wzrostu gospodarczego, wartości rodzinnych i kultury. Rodzina pozostaje w kręgu zainteresowania ekonomii, ponieważ dobrze funkcjonująca gospodarka potrzebuje kapitału ludzkiego. Adekwatna polityka prorodzinna jest istotna. Prof. Hardt wskazał na konieczność wprowadzenia systemu podatkowego, uwzględniającego wychowanie dzieci w rodzinie. Trzeba pamiętać, że rodzice ponoszą te koszty prywatnie, a po latach korzyści z ich indywidualnego wysiłku czepie całe społeczeństwo.
Płynącą z doświadczenia wiedzą na temat kształtowania relacji rodzinnych podzielili się Anna i Janusz Wardakowie, małżonkowie wychowujący dziesięcioro dzieci. Według Janusza Wardaka najlepszym „zabezpieczeniem” przyszłości dziecka jest stabilny związek małżeński jego rodziców.
„Rodzina w krzywym zwierciadle” to tytuł przekornego wystąpienia Krzysztofa Zanussiego. Wybitny reżyser zwrócił uwagę, że rodzina potrzebuje wsparcia, szczególnie teraz, gdy europejscy biurokraci mówią o niej jako o ciężarze i relikcie przeszłości, ograniczającym naszą wolność, bez którego możemy prowadzić znacznie ciekawsze życie. Młodym wydaje się, że to dużo łatwiejsze niż życie w dobrze funkcjonującej rodzinie, wymagającej poświęcenia i służby drugiemu człowiekowi.
[Na podstawie serwisu informacyjnego: Senat RP, Radio Watykańskie, eKAI – 27.10.2017 r.]
Zdjęcie: Senat RP (fot. Michał Józefaciuk)