Przemawiając na paryskim szczycie kard. Peter Turkson zwrócił uwagę, że szkody wyrządzane środowisku naturalnemu najbardziej odbijają się na najuboższych. Kraje bogate, które najwięcej skorzystały na rozwoju przemysłu, przyczyniły się najbardziej do zanieczyszczeń i emisji gazów cieplarnianych. Jednak to miliony ubogich ponoszą najbardziej bolesne konsekwencje zniszczeń.
Kardynał wskazał na nauczanie papieża Franciszka, który mówi o potrzebie „nawrócenia ekologicznego” całej ludzkości. U podstaw wielu trudności w osiągnięciu dobrego porozumienia klimatycznego leży brak motywacji etycznych. Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej uważa, że konieczne jest przyjęcie przez wszystkich uczestników dyskusji ram etycznych dobra wspólnego i sprawiedliwości.
Udzielając wywiadu dla stacji BBC kard. Turkson podkreślił, że jednym ze sposobów na walkę ze zmianami klimatycznymi jest promowanie naturalnego planowania rodziny. „Kościół nigdy nie był przeciw temu rozwiązaniu” - stwierdził kardynał. Ludzie mają prawo planować wielkość rodzin i czas narodzin swoich dzieci.
Kardynał Turkson podkreślił, że ma na myśli wyłącznie naturalne planowanie rodziny. Sztuczne metody kontroli poczęć, takie jak np. pigułki antykoncepcyjne, nie będą akceptowane przez Kościół. „Nie można robić czegoś dobrego za pomocą jakiegoś zła”.
[Na podstawie serwisów informacyjnych: Radio Watykańskie – 09.12.2015 r.; BBC News – 09.12.2015 r.]
Zdjęcie: MorgueFile (puravida) - FP