Wolontariat hospicyjny, ten wspaniały fenomen naszych czasów…

"Darmo dostaliście - darmo dawajcie" to hasło przyświecające XI Ogólnopolskiej Konferencji Wolontariatu Hospicyjnego. W weekendowym spotkaniu zorganizowanym w Radomiu udział wzięli wolontariusze, lekarze, pielęgniarki i duszpasterze z całego kraju oraz przedstawiciele ruchu hospicyjnego z Białorusi, Litwy, Słowacji i Ukrainy.

Dr Paweł Grabowski z Hospicjum Proroka Eliasza (Nowa Wola) podkreślił, że w hospicjum niesie się darmową pomoc pacjentom i ich rodzinom, ale nie można żądać od ludzi w nim zatrudnionym, by pracowali za darmo: "W hospicjum lekarz czy pielęgniarka muszą godnie zarabiać". Podkreślił bardzo mocno, że również "wolontariusz nigdy nie może być przedmiotem wyzysku".

Dr Grabowski przypomniał, że wolontariat to działanie na rzecz innych, które wykonuje się poza kręgiem rodziny czy znajomych i za które nie pobiera się wynagrodzenia. Wolontariuszem może być osoba, która poświęca kilka godzin w tygodniu poza pracą zawodową i nie można od niej żądać, by angażowała się w wolontariat ponad miarę.
 
Podczas konferencji podjęto także tematy praktyczne. Dr Agnieszka Wójcik z Wydziału Rehabilitacji AWF w Warszawie - od kilkunastu lat zaangażowana w pracę w hospicjum – przekonywała do stosowania fizjoterapii i to nawet dla pacjentów z wysoko zaawansowaną chorobą nowotworową. Według dr Wójcik, fizjoterapeuci powinni również pracować z pacjentami "w bólu", ponieważ dzięki rehabilitacji można znacznie ograniczyć częstotliwość i natężenie dolegliwości bólowych.
 
Uczestnicy konferencji poświęcili sporo uwagi psychologii i duchowości w kontekście śmierci i umierania. Dr Andrzej Guzowski z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku mówił o "wychowaniu do przejścia na drugi brzeg". Podkreślił, że "jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu człowieka jest śmierć".

[Na podstawie serwisu informacyjnego PAP via Deon - 14.10.2018 r.]

Zdjęcie: Wikipedia (Zorro2212 – praca własna) - CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=41273568)