Nowy Jork: Aborcja możliwa do czasu porodu

W 46. rocznicę Roe V. Wade, stan Nowy Jork przyjął ustawę bezwzględnie zapewniającą dostęp do przerywania ciąży, na wypadek gdyby precedensowy wyrok został uchylony. Nowe prawo – Nowojorska Ustawa o Zdrowiu Reprodukcyjnym (RHA) - pozwala na aborcję do czasu rozpoczęcia akcji porodowej. Władze stanu "świętują historyczne dokonanie" i fundują iluminację charakterystycznych obiektów w mieście na różowy kolor.

Jak podają amerykańskie media, jeśli życie matki jest w jakikolwiek sposób zagrożone lub płód nie jest zdolny do życia, bez większych przeszkód aborcji będzie można dokonywać po 24 tygodniu ciąży. Z kolei przerwanie jej przed 24 tygodniem ciąży jest możliwe na żądanie, bez wskazania konkretnego powodu. Ustawę podpisał, należący do Partii Demokratycznej, gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo.

"Dzisiaj robimy gigantyczny krok naprzód w zaciętej walce o zagwarantowanie kobietom prawa do podejmowania własnych decyzji dotyczących własnego zdrowia, w tym dostępu do aborcji. Podpisując ten dokument wysyłamy jasne przesłanie, że cokolwiek się stanie w Waszyngtonie, kobiety w Nowym Jorku zawsze będą miały podstawowe prawo do kontrolowania własnego ciała"- powiedział gubernator Cuomo po podpisaniu ustawy.

W podobnym tonie wypowiedziała się Andrea Miller, przewodnicząca Narodowego Instytutu Zdrowia Reprodukcyjnego (NIRH)), która oświadczyła, że "bez względu na to, co powiedzą Sąd Najwyższy i administracja Trumpa, my obywatele Nowego Jorku, potwierdzamy prawo każdej kobiety do dysponowania własnym ciałem. Kobiety zasługują na współczucie i miłosierdzie. Przez 45 lat walczyliśmy o to i zwyciężyliśmy. Zapraszamy wszystkie kobiety, które chcą dokonać aborcji do Nowego Jorku. Mamy nadzieję, że wszystkie pozostałe Stany pójdą w nasze ślady".

Pro-aborcyjna ustawa nie tylko zapewnia swobodny dostęp do aborcji, ale zezwala również pracownikom medycznym, którzy nie są lekarzami, na dokonywanie przerywania ciąży na terenie stanu Nowy Jork. Aborcję może przeprowadzić położna lub wykwalifikowany personel pielęgniarski. Ustawa wykreśla aborcję z Kodeksu karnego. Żadnemu pracownikowi służby zdrowia, który dokonuje aborcji nie zagraża już postępowanie karne. Nawet, gdy procedura się nie powiedzie i kobieta poniesie uszczerbek na zdrowiu, aborter nie poniesie żadnych konsekwencji, gdyż - jak to określa nowa ustawa – „działał w dobrej wierze".

W rzeczywistości każde zabicie dziecka w fazie prenatalnej może być tanio usprawiedliwione. Nie potrzeba zgody męża czy partnera, lekarza, a w przypadku ciężarnych małoletnich – zgody rodziców.

W sprawie kontrowersyjnych przepisów zabrali głos amerykańscy hierarchowie, w tym biskup Albany, Edward Schonferberger, który w mocnych słowach, skierowanych bezpośrednio do gubernatora stanu, powiedział:
"Promując agresywną aborcję, występuje pan przeciw nauczaniu Kościoła i papieża. Powiedział pan już kiedyś, że nie ma w Nowym Jorku miejsca dla osób pro-life, a teraz chce pan doprowadzić do tego, że stanowisko za życiem będzie któregoś dnia przestępstwem w Nowym Jorku".

[Na podstawie serwisów informacyjnych – CNN News/ Health (T.Marco) – 23.01.2019 r.; także: Deon (M.Janowski SJ) – 28.01.2019 r.]

Zdjęcie: Wikipedia (Havelbaude) - CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=13378650