Międzynarodowe dzieło pomocy dzieciom „Terre des Hommes” w swoim najnowszym raporcie pt. „Bezbronne” omawia dramatyczną sytuację milionów dziewczynek w skali całego świata. Szacuje, że w czasie ostatnich 47 lat nie urodziło się ok. 45 mln dziewcząt. Przyczyną jest aborcja selektywna z powodu płci, która jest stosowana nie tylko w Chinach czy Indiach, ale także w wysoko uprzemysłowionych krajach europejskich, które dopuszczają przerywanie ciąży na życzenie.
Ponadto każdego roku ok. 12 mln dziewcząt jest zmuszanych do małżeństwa przed ukończeniem 12 roku życia, a ok. 2 mln dziewcząt rodzi dziecko przed ukończeniem 15 roku życia. Dzieje się to także w krajach europejskich, jak Wielka Brytania czy Niemcy.
Nadal wielkim problemem pozostaje okaleczanie dziewcząt przez tzw. obrzezanie. Szacuje się, że do roku 2030 z tego powodu zostanie okaleczonych ok. 68 mln kobiet. Więcej informacji TUTAJ
W wielu krajach dziewczynki są pozbawiane szans na edukację, a rodziny do szkół wysyłają tylko synów.
Sytuacja ulega powolnej poprawie. Jeszcze dekadę temu co czwarta dziewczynka zmuszana była do przedwczesnego małżeństwa i zajścia w ciążę, obecnie mowa o co piątej – podkreśla Federica Gianotta z organizacji „Terre des Hommes”. Wskazuje zarazem, że walka o równe prawa dziewczynek to wciąż długa droga.
Na skutek wprowadzania zasad wychowania według ideologii gender, traktującego płeć, jako element wolnego wyboru zachowań społecznych, coraz trudniejsze staje się szacowanie rzeczywistych faktów dyskryminacji kobiet. Więcej informacji TUTAJ
Źródło: Watykan News/ KAI/ informacje własne – 11/12 października 2019