Robisz wyjątek w prawie do życia? Jestem poczęty z gwałtu! Spójrz mi w oczy i powiedz czy należało mnie zabić?

Nathan wystąpił 25 stycznia 2020 r. w San Francisco podczas Westcoast Walk For Life (Marszu dla Życia Zachodniego Wybrzeża USA). Jego świadectwo było bardzo mocne, gdyż jest poczęty z gwałtu,

Powiedział: Nie jesteś po stronie życia, jeżeli akceptujesz wyjątek, aby zabijać takich ludzi jak ja, poczęty na skutek gwałtu. Życie jest życiem – bez wyjątków. Życie jest darem – bez wyjątków. Życie jest cenne – bez wyjątków!

Trzydzieści lat temu, Kathy Folan studentka młodszego kursu w koledżu została zgwałcona przez kolegę. Jej opowieść jest niesłychanie wzruszająca. – Tak bardzo się wstydziłam, że nie powiedziałam o tym nikomu i próbowałam o tym zapomnieć –  powiedziała do tłumu zebranego na Marszu dla Życia.

Miesiąc później zaczęła odczuwać mdłości i powoli zdała sobie sprawę, że prawdopodobnie jest w ciąży na skutek tego gwałtu. Test ciążowy potwierdził to, co podejrzewała. – Te trzy minuty, gdy siedziałam na brzegu wanny i czekałam na wynik testu, były jednymi z najdłuższych w moim życiu. Gdyby test był pozytywny, moje prawie idealne, w pełni amerykańskie, dobrze zaplanowane życie byłoby skończone – powiedziała.

Folan zastanawiała się wtedy, co pomyślą jej rodzice, przyjaciele i profesorowie, a nawet czy ktokolwiek kiedykolwiek zechce się z nią ożenić.
Kiedy zobaczyłam te dwie kreski na testerze, zrozumiałam, że moje obawy się spełniły.
Byłam w stanie ciężkiego szoku i paniki, ale w tej samej chwili zrozumiałam wewnętrzną godność tej nowo stworzonej istoty ludzkiej, którą Bóg mnie powierzył. Zdając sobie sprawę, jak bardzo zawiodłem moich rodziców, zajęło mi jedenaście dni codziennych telefonów, zanim im o tym powiedziałam – dodała. Pomimo jej olbrzymiego lęku, rodzice otoczyli ją miłością i wsparciem, podobnie jak inni.
Później Folan rozpoczęła poszukiwanie rodziny, która adoptowałaby jej nienarodzone dziecko. Została przedstawiona małżonkom ze stanu Maryland - Barremu i Liz Sullivan, którzy przylecieli na spotkanie z nią do jej rodzinnego miasta.  Od razu poczuli się tak, jakby znali się od dawna. – To był początek wielu cudów, małych opatrznościowych łask, które towarzyszyły mojej decyzji, że wybrałam życie. Niezależnie od siebie postanowiliśmy nadać dziecku na imię Nathan, co znaczy „Dar Boży”. Wiedziałem również, że miałam być naczyniem, które sprowadziło go na ten świat, a oni mieli być jego rodzicami – podkreśliła Folan. Po urodzeniu Nathan był z Folan przez pierwsze sześć dni swojego życia. Czwartego dnia został ochrzczony w Kościele katolickim w obecności wszystkich trojga rodziców: 

Rodzinę Sullivan odwiedziłam, gdy Nathan miał dziesięć miesięcy. Widząc go z rodziną, której ja nie mogłam mu zapewnić, wiedziałam ze 100% pewnością, że podjęłam właściwą decyzję dla niego.

Całkowicie uspokojona wróciła do koledżu i dwa tygodnie później spotkała mężczyznę jej marzeń, który jest jej mężem od prawie dwudziestu pięciu lat. – Pokochał mnie, gdy usłyszał moją historię. On też wybrał życie – dodaje Folan.
Barry, który stal się ojcem Nathana, powiedział kiedyś, że ta historia potoczyła się tak pięknie tylko dlatego, że zaufaliśmy Bogu i to było najlepsze dla Nathana.

Nathan ma wiele osiągnięć zawodowych i osobistych. Był aktywny w harcerstwie, zachęcając młodszych braci, by go naśladowali. Obecnie jest odnoszącym sukcesy biznesmenem. Chociaż jego kwalifikacje zawodowe robią wrażenie, najważniejsza dla niego jest miłość, z którą odnosi się do wszystkich. Ma silną wiarę. Jest katolikiem, który także jest zaangażowany w obronę życia. Zawsze podkreśla, że jego życie jest warte przeżycia, jak każde inne.

Jego biologiczna mama jest przekonana, że ​​istnienie Nathana podważa popularny pogląd, że gwałt powinien być wyjątkiem od zakazu aborcji.
Urodzenie Nathana nie zniszczyło mojego życia, co na pewno stałoby się po aborcji. Niektórzy chcą, abyście myśleli, że jest to jedyny sposób rozwiązania tak trudnej sytuacji dla kobiety, jak ciąża na skutek gwałtu. To nie jest prawda –powiedziała Folan.

I wtedy odezwał się Nathan: - Kiedy mówisz o wyjątku w przypadku gwałtu, mówisz o mnie!
Ku radości zebranego na marszu tłumu, Nathan, syn Folan wyszedł z ukrycia i dołączył do niej na scenie.

Powiedział: - Jakże często, gdy słyszę debatę na temat obrony życia, bardzo rozczarowujące jest to, że nawet niektórzy z tych, którzy uważają siebie za obrońców życia, robią mały wyjątek. Słyszeliście to przecież: „Jestem za życiem, ale z wyjątkiem przypadku gwałtu”. Chcę, aby wszyscy, którzy tak mówią, zdali sobie sprawę, że te „szczególne wyjątki” to ja i tacy, jak ja! Życie jest życiem, bez wyjątków. Życie jest darem, bez wyjątków. Życie jest bezcenne, bez wyjątków. Sposób, w jaki zostałem poczęty, nie określa tego, kim jestem. To, co mnie ukształtowało, to odważny wybór mojej rodzonej matki i moich przybranych rodziców: oni wybrali adopcję, ona wybrała życie! I każde błogosławieństwo, które otrzymałem, wypływa z tego wyboru.

Jesteśmy wezwani do budowania „pokolenia pro-life” poprzez życie pro-life oraz do dawania świadectwa wobec tych, którzy są wokół nas, aby mogli ujrzeć i uwierzyć.– podkreślił Nathan.

Źródło: Walk for Life West Coast/ Life Site News – 25 stycznia 2020 r.