Stały nacisk miliardera Sorosa i Planned Parenthood, aby wszystkie kraje na świecie zalegalizowały zabijanie poczętych dzieci

Amerykańscy miliarderzy silnie wspierają dążenie do zalegalizowania aborcji na całym świecie. Nacisk ten jest znakomicie dofinansowywany i opracowany strategicznie. To działa: pod koniec grudnia w dziewiątym podejściu ugięła się Argentyna. Wcześniej stało się to w katolickiej niegdyś Irlandii i Irlandii Północnej.

Obecnie proaborcyjna presja koncentruje się na krajach Afryki i Ameryki Południowej, gdzie większość krajów nadal chroni życie nienarodzonych dzieci. Także w Polsce ostatnie agresywne manifestacje proaborcyjne nie biorą się z nikąd.

„One News Now” informuje, że zewnętrzne podmioty, w tym Planned Parenthood i Fundacje Otwarte Społeczeństwo miliardera George'a Sorosa, obecnie w pierwszej kolejności naciskają na Kenię, aby przyjęła przepisy aborcyjne.

Światowa organizacja międzywyznaniowa poświęcona rodzinie – Ruth Institute – poinformowała, że ustawa, pod fałszywa nazwą o ochronie zdrowia reprodukcyjnego, zalegalizuje w Kenii aborcję na żądanie i nałoży „drakońskie” kary więzienia i wysokie grzywny na pracowników służby zdrowia, którzy odmawiają udziału w aborcji. Zmiany te zostały wprowadzone pod koniec 2020 roku. Programy te są wspierane przez międzynarodowe organizacje, takie jak International Planned Parenthood Federation, Marie Stopes International (nazwa po zmianie - MSI Reproductive Choices) oraz fundacje prywatne Georga Sorosa „Otwarte Społeczeństwo” i fundację Billa i Melindy Gates – powiedział Don Feder, rzecznik Ruth Institute.

Feder zaznaczył, że również ONZ naciska na kraje afrykańskie, aby zalegalizowały tzw. zdrowie reprodukcyjne. – Sama ONZ, a przynajmniej Zgromadzenie Ogólne, nigdy nie głosowało za poparciem aborcji, jednak ich różne agendy robią to nieustannie wykorzystując własny system administracyjny, np. Fundusz Ludnościowy ONZ (UNFPA) – powiedział w wywiadzie.

Założycielka i prezes Ruth Institute, dr Jennifer Roback Morse, oświadczyła, że nowa ​​ustawa jest sprzeczna z konstytucją Kenii oraz z poglądami zdecydowanej większości obywateli, którzy popierają ochronę życia. Wskazała na niedawny sondaż, w którym 85% Kenijczyków uważa, że ​​aborcja nigdy nie powinna być dozwolona. Konstytucja Kenii, zaktualizowana w 2010 roku, stwierdza, że: życie człowieka zaczyna się w momencie poczęcia. Zabrania więc aborcji, z wyjątkiem sytuacji, gdy zagrożone jest życie lub zdrowie matki – powiedziała Morse.

Ta presja na zalegalizowanie i rozszerzenie prawa do zabijania nienarodzonych dzieci nie wypływa z postawy większości ludzi na świecie. Jej promotorami są elity – najbogatsi i najpotężniejsi ludzie świata – dodała.

W 2016 roku Amerykańska Katolicka Agencja Informacyjna poinformowała o wycieku dokumentu łączącego program realizowany przez Sorosa z globalnym planem proaborcyjnym. Jest o to on trzyletni plan działania fundacji Sorosa (do 2019 roku). Zawiera on propagowanie aborcji w krajach, które chronią życie nienarodzonych dzieci w tym w: Irlandii, Meksyku, Zambii, Nigerii i Tanzanii. W Irlandii im się udało. Zabijanie dzieci w okresie prenatalnym jest tam teraz legalne, chociaż kraj ten dzięki poprawce w konstytucji przez lata zdecydowanie chronił poczęte życie.

Forbes wymienia Sorosa jako 56. najbogatszą osobę w USA. Jest konsekwentnym głównym donorem dla grup proaborcyjnych i proeutanazyjnych, w tym Planned Parenthood. Według informacji z 2017 roku finansista i miliarder George Soros przekazał w ostatnich latach niemal 18 miliardów dolarów stworzonym przez siebie Fundacjom Społeczeństwa Otwartego (Open Society Foundations). Środki te pochodziły z jego prywatnego majątku. Dzięki ostatnim subwencjom George'a Sorosa (2017 rok wg Wirtualnej Polski) Fundacje Społeczeństwa Otwartego stały się jedną z najbogatszych organizacji charytatywnych w Stanach Zjednoczonych i na świecie. Wyprzedza je jedynie fundacja Billa i Melindy Gatesów (dane za rok 2014 z National Philanthropic Trust).

Budżet Fundacji Społeczeństwa Otwartego wynosił w 2017 roku 941 mln dolarów. Jednak zgodnie z informacjami uzyskanymi przez "Wall Street Journal" Soros Fund Management zaczął dzielić się wpływami z fundacjami Społeczeństwo Otwartego. Miliarderowi, który powołał na stanowisko szefa Fundacji Społeczeństwa Otwartego Patricka Gasparda, związanego wcześniej z Krajowym Komitetem Partii Demokratycznej w USA, zależy, by stworzone przez niego struktury "przeżyły go" i działały sprawnie również po jego śmierci.

Fundacje Społeczeństwa Otwartego zostały powołane, w celu promocji w skali ogólnoświatowej, zasad „otwartego społeczeństwa". Nazwa pochodzi z książki Karla R. Poppera Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie. George Soros był jego uczniem. Fundacje Społeczeństwa Otwartego dysponują siecią ponad czterdziestu połączonych fundacji i biur na całym świecie, w siedmiu regionach i dziesięciu globalnych strukturach tematycznych.

W USA Soros jest hojnym darczyńcą Partii Demokratycznej, a jego fundacje skupiły się na wysiłkach dążących do promowania polityki imigracyjnej oraz wsparcia dla .ruchu "Black Lives Matter". W USA Soros jest donorem Partii Demokratycznej, i jej usilnego dążenia do usunięcia od władzy prezydenta Donalda Trupa, który zakazał finansowania aborcji w wymiarze międzynarodowym, a jego administracja protestowała w ONZ przeciwko promowaniu tzw. zdrowia reprodukcyjnego. Na Węgrzech, w kraju pochodzenia Sorosa, działalność jego fundacji jest prawnie zakazana.

Warren Buffett, czwarta najbogatsza osoba na świecie, także jest jednym z głównych donorów programów aborcyjnych w wymiarze międzynarodowym. Również Bill Gates (drugi) i Michael Bloomberg (czternasty) najbogatszy człowiek w USA.

Pochodząca z Nigerii, obecnie mieszkająca w Wielkiej Brytanii, Obianuju Ekeocha, założycielka i liderka organizacji Culture of Life Africa, wielokrotnie piętnowała zachodnich donorów za forsowanie proaborcyjnych programów w Afryce. W nowym spocie filmowym pt. Africa's Pandemic: A Gateway to neokolonialism (Pandemia w Afryce: Bramą do neokolonializmu) Ekeocha mówi, że organizacje wspierające aborcję, takie jak Ipas czy Guttmacher Institute, wykorzystują pandemię COVID-19, jej obciążenia dla infrastruktury i systemów opieki zdrowotnej w całej Afryce i tych krajach, gdzie rozpaczliwie potrzebna jest międzynarodowa pomoc humanitarna. Podkreśliła, że ​​w ramach tej pomocy, która ma na celu ratowanie życia, niektóre kraje zachodnie łączą pomoc humanitarną z promocją aborcji. – Niektórzy zachodni donorzy, w tym instytucje rządowe i międzynarodowe, wykorzystali pandemię jako okazję do wprowadzenia ideologicznego programu skoncentrowanego na tzw. zdrowiu reprodukcyjnym i prawach seksualnych. pod pretekstem pomocy humanitarnej – powiedziała Ekeocha. – Oznacza to, że w czasach, gdy dramatycznie potrzebna jest żywność i podstawowe leki, ci donorzy są bardziej zainteresowani promowaniem ruchu aborcyjnego… – dodała..

Więcej informacji na temat promowania aborcji w Afryce TUTAJ

Polska, która nadal zakazuje zabijania większości dzieci poczętych, a co więcej chce zmieniać prawo w kierunku ochrony życia, z pewnością jest bacznie obserwowana. Fundacje Sorosa w Polsce działają bez przeszkód. Czy wobec tego może dziwić obrazoburczy i pełen agresji atak środowisk lewicowych na polskich ulicach, a nawet w kościołach, na wzór Black Lives Matter? Po legalizacji aborcji w Irlandii Polska stała się „kłującą w oczy katolicką wyspą, która sprzeciwia się zabijaniu dzieci poczętych.

Należy zwrócić uwagę na fakt, że po zakończeniu prezydentury Donalda Trumpa, Joe Biden i Kamala Harris, reprezentujący krańcowy, lewicowy program promocji aborcji, zgodny z założeniami Partii Demokratycznej, z pewnością znowu przeznaczą olbrzymie fundusze na promocję aborcji w wymiarze międzynarodowym. Będzie to organizowane z duża programową determinacją. Te olbrzymie fundusze i programy będą kierowane także przeciwko Polsce.

Udostępnij tę historię:

Źródło: Life News, Wp.pl, opracowanie własne – 5 stycznia 2021 r.