Amerykańska biegaczka i matka, Allyson Felix, pomagająca sportsmenkom wybierać życie, zdobyła już 11 medali olimpijskich – to absolutny rekord

Uczestnicząc pięciu olimpiadach Allyson Felix zdobyła najwięcej medali olimpijskich z wszystkich kobiet w historii lekkoatletycznych biegów olimpijskich. Allyson jest znaną sprinterką, w USA czterokrotnie wygrywała plebiscyt na najlepszą lekkoatletkę Stanów Zjednoczonych. Ostatni, 11 medal zdobyła podczas biegu sztafety 4x400 metrów, zajmując z koleżankami pierwsze miejsce. Wszystkie media o niej piszą i podziwiają. Warto więc zwrócić uwagę na jej postawę, jako matki i obrończyni życia.

W lipcu br. 35-letnia Felix założyła fundusz pomocowy dla sportsmenek, które potrzebują wsparcia z powodu ciąży i macierzyństwa. Wielu obrońców życia chwali ją za postawę pro-life i wspieranie koleżanek, które zostają matkami, podkreślając że wiele zawodniczek napotyka olbrzymią presję, aby dokonać aborcji w celu podtrzymania swojej sportowej kariery.

- Jako mama i sportsmenka z pierwszej ręki znam przeszkody, z jakimi muszą zmagać się kobiety w sporcie – powiedziała Felix podczas uroczystości otwarcia funduszu Power of She (Jej siła) we współpracy z organizacjami Athleta i Women’s Sports Foundation.

The Associated Press opublikował wywiad z Felix, która szczerze mówi o swoich zmaganiach o powrót do wyczynowego sportu po trudnej ciąży, która zakończyła się koniecznością nagłego wykonania cesarskiego cięcia, a jej życie i jej córeczki było zagrożone. Mówiła o presji, którą odczuwała, aby jak najszybciej powrócić do sportu, chociaż jej ciało nie reagowało tak, jak kiedyś.

Niedługo po urodzeniu się córeczki, Camryn, miała wystartować na Mistrzostwach Świata. Opowiadała, jak bardzo była wykończona treningami, opieką nad noworodkiem oraz karmieniem piersią. Potem dowiedziała się, że podczas zawodów ma dzielić pokój z inną sportsmenką, co w zasadzie uniemożliwiało jej zabranie ze sobą dziecka.

Felix podkreśliła, że to doświadczenie zainspirowało ją do większego zaangażowania się, aby pomagać sportsmenkom, które są matkami. - Dla mnie i dla Athlety ważne było, aby nasze partnerstwo odzwierciedlało to, że jestem kimś więcej niż tylko sportowcem. W praktyce mój kontrakt zawiera zapisy i ustalenia dotyczące mojej córki Camryn, która do mnie dołącza za każdym razem, gdy biorę udział w zawodach – powiedziała Felix. – Ale nie każdy ma dostęp do tego rodzaju wsparcia ze strony partnera lub sponsora. Dotacje z naszego funduszu mają na celu pokazanie sportowej branży, że wszystkie sportsmenki, które są matkami, potrzebują kompleksowego wsparcia, aby móc uczestniczyć w swoich sportowych przedsięwzięciach.

Wcześniej, na początki lata br. powiedziała, że ​​Olimpiada w Tokio będzie jej ostatnimi igrzyskami olimpijskimi i pierwszymi razem z córką, która ma teraz 2 lata.

Zawodniczki często napotykają silną presję, aby wybierać między nienarodzonymi dziećmi a karierą sportową. Amerykańska zawodniczka olimpijska Brianna McNeal, przyznała niedawno, że czuła się wstrząśnięta i przerażona po aborcji, która miała pomóc w jej karierze, a pośrednio stała się przyczyną jej wykluczenia.

Więcej informacji TUTAJ

W 2017 roku inna złota medalistka olimpijska, Sanya Richards-Ross, przyznała, że ​​również dokonała aborcji, aby kontynuować karierę sportową. Powiedziała później, że po bardzo trudnym okresie w jej życiu odnalazła Bożą łaskę i uzdrowienie. Postanowiła też zacząć pomagać innym sportsmenkom, które dokonały aborcji. Także inne kobiety, uprawiające wyczynowy sport dzieliły się dramatycznymi historiami ze swojego życia, gdy walczyły, aby wybrać życie dla swoich poczętych dzieci oraz o podejmowaniu rywalizacji sportowej w czasie ciąży, aby udowodnić, że życie ich dzieci jest warte nawet najwyższego poświęcenia.

Źródło: Life News/ The Associated Press, opracowanie własne – 6 sierpnia 2021 r.