Najnowszy raport potwierdza, że nowy stanowy zakaz aborcji każdego dnia ratuje przed aborcją aż 90 dzieci. Teksańskie prawo o biciu serca obowiązuje od 1 września, oznacza to, że aż 13 860 dzieci zostało uratowanych przed śmiercią w wyniku aborcji. Nowy raport Komisja ds. Zdrowia i Opieki Społecznej w Teksasie (Texas Health and Human Services Commission - HHSC) potwierdza znaczny spadek aborcji we wrześniu 2021 r., po wdrożeniu Texas Heartbeat Act. Na potwierdzenie danych agencja stanowa poinformowała o 2197 aborcjach w Teksasie po wejściu w życie zakazu, w porównaniu do zatrważającej liczby 5404 aborcji dokonanych miesiąc wcześniej, przed wprowadzeniem nowego prawa.
Liczba 2197 aborcji we wrześniu oznacza jej spadek o 60%. Przed wejściem teksańskiego prawa o biciu serca każdego dnia w tym stanie dokonywano ponad 160 aborcji. We wrześniu liczba ta spadła do około 70 dziennie.
Texas Right to Life, wiodąca grupa pro-life stojąca za wprowadzeniem ustawy o biciu serca, mówi portalowi LifeNews.com, że prawo to naprawdę ratuje dzieci.
Dyrektor ds. mediów i komunikacji organizacji tej organizacji Kimberlyn Schwartz, odpowiedziała: „Sukces ustawy Texas Heartbeat Act ucieleśnia każde uratowane dziecko. Szacuje się, że przez ponad 150 dni nasza praca uratowała około 100 dzieci dziennie. Nasze oddziaływanie dopiero się zaczyna, ponieważ coraz więcej stanów stara się powtórzyć nasz sukces, co widać patrząc chociażby na sprawę stanu Mississippi, która może obalić precedens Roe przeciwko Wade jeszcze tego lata”, co będzie skutkowało obaleniem aborcji na życzenie.
Schwartz na pytanie o turystykę aborcyjną powiedziała, że liczba matek, które podobno udają się do innych stanów w celu dokonania aborcji, jest przekłamana i przeszacowana. „Chociaż niektóre kobiety mogą wyjeżdżać poza stan, aby dokonać aborcji, liczby te są niewielkie i niepotwierdzone w tym momencie”.
Podczas gdy doniesienia liberalnych mediów i firm przemysłu aborcyjnego donoszą o dużej liczbie aborcji dzieci matek wyjeżdżających poza stan, ośrodki dla kobiet w ciązy w Teksasie odnotowują również rekordową liczbę kobiet decydujących się na wybór życia i wychowywanie dzieci, z ich pomocą i wsparciem.
Spośród 2197 aborcji we wrześniu tylko jedna miała miejsce między 17-20 tygodniem po zapłodnieniu. Komisja HHSC potwierdziła, że był to przypadek, w którym życie matki było zagrożone. Warto zauważyć, że była to jedyna uzasadniona medycznie aborcja, która miała miejsce we wrześniu.
Schwartz pytana przez nasz portal powiedziała, że proaborcyjni krytycy tej ustawy byli nieugięci w twierdzeniu, że nowe prawo narazi kobiety na niebezpieczeństwo i że uniemożliwi im wczesną aborcję i co skutkować będzie koniecznością szukania możliwości późniejszych aborcji z powodu zagrożenia zdrowia i życia matki.. Statystyki jednak tego nie potwierdzają. Z drugiej strony, niektórzy prolajferzy sceptycznie nastawieni w sprawie Texas Heartbeat Act twierdzili, że aborcjoniści mogliby obchodzić prawo, prowadząc interesy i zabijanie nienarodzonych dzieci jak zwykle poprzez zgłaszanie aborcji jako uwarunkowanych „nagłą sytuację medyczną”, co jak pokazują dowody również nie ma miejsca. „Jednak rzeczywiste dane pokazują, że te obawy okazały się nieprawdziwe. Fakt, że liczba aborcji ze wskazań medycznych nie wzrosła, dowodzi, że nie rośnie też ich konieczność i nie są wykorzystywane jako wymówki” – wyjaśniają działacze pro-life. Organizacja Texas Right to Life będzie nadal śledzić dane dotyczące aborcji, gdy tylko będą one publikowane, aby zobaczyć długoterminowy wpływ teksańskiej ustawy. Cieszymy się z ocalenia każdego nowego życia.
[Za: LifeNews.com z 02.02.2022]