Grupa byłych sędziów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka skupiona w European Centre for Law and Justice ECLJ (Europejskim Centrum Prawa i Sprawiedliwości) razem z Komitetem Praw Osób Niepełnosprawnych ONZ (CRPD) oraz Międzyamerykańskim Trybunałem Praw Człowieka, który wspólnie z Międzyamerykańską Komisją Praw Człowieka, tworzy system ochrony praw człowieka Organizacji Państw Amerykańskich, wspólnie zwrócili się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) o uznanie, że eugeniczna aborcja poczętych dzieci z zespołem Downa może być zakazana, a nawet powinna być zakazana ze względu na poszanowanie praw osób niepełnosprawnych.
Jest to bezprecedensowy krok w historii Trybunału Europejskiego. Po raz pierwszy byli sędziowie wystąpili do Trybunału, w tak jednoznaczny sposób podnosząc kwestię aborcji eugenicznej.
Należy też podkreślić, że kwestia stosowania eugeniki znajduje się obecnie w centrum debaty na temat aborcji w Stanach Zjednoczonych, ONZ, a obecnie także w Europie. W USA już dwanaście stanów zabroniło personelowi medycznemu wykonywania aborcji, gdy żądanie ich wykonania ma charakter dyskryminujący z powodu rozpoznania zespołu Downa. Niektóre stany zabraniają również aborcji ze względu na płeć dziecka lub „rasę”. Z powodu proaborcyjnego lobbingu w niektórych stanach zawieszono stosowanie ustaw zakazujących aborcję dzieci z zespołem Downa. Argumentem jest naruszenie precedensu sądowego Roe przeciwko Wade. Kwestia ta zostanie wkrótce rozstrzygnięta przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w sprawie Dobbs przeciwko Mississippi.
Ponadto Komitet Praw Osób Niepełnosprawnych ONZ (CRPD) – w większości składający się z osób niepełnosprawnych – stwierdził, że przepisy, które wyraźnie zezwalają na aborcję ze względu na niepełnosprawność, naruszają Konwencję O Prawach Osób Niepełnosprawnych, gdyż taka aborcja utrwala stosowane stereotypy wobec niepełnosprawności jako niezgodnej z dobrym życiem.
Skoro przed urodzeniem życie osoby niepełnosprawnej jest traktowane jako bezwartościowe, to z jakiego powodu ma być uznane za wartościowe później? Od 2011 roku CRPD orzekał już w tej sprawie w odniesieniu do Hiszpanii, Austrii i Węgier, stojąc na stanowisku, że niepełnosprawność dziecka w okresie prenatalnym nie powinna być przedmiotem szczególnego reżimu aborcyjnego. Komitet zalecił Wielkiej Brytanii odpowiednią zmianę prawa aborcyjnego, stwierdzając, że prawa kobiet do „autonomii reprodukcyjnej i seksualnej” powinny być przestrzegane z wyłączeniem aborcji selektywnej z powodu niepełnosprawności poczętego dziecka. (2017).
Jednak Komitet Praw Kobiet ONZ (CEDAW) twierdzi, że przepisy dotyczące aborcji muszą w równym stopniu dotyczyć nienarodzonych dzieci, niezależnie od ich stanu zdrowia oraz niezależnie od płci.
Były przewodniczący Komitetu Praw Osób Niepełnosprawnych jest jednym z sygnatariuszy wniosku złożonego przez European Centre for Law and Justice (ECLJ) do Trybunału Europejskiego.
Po stanowisku USA i Komisji ONZ ds. Osób Niepełnosprawnych polski Trybunał Konstytucyjny 22 października 2020 roku orzekł, że aborcja ze względu na niepełnosprawność dziecka jest naruszeniem praw i godności człowieka i z tego powodu należy jej zakazać. Wyrok ten został zdecydowanie skrytykowany przez niektóre europejskie organy.
Tymczasem w Europejskim Trybunale Praw Człowieka znajduje się sprawa ML przeciwko Polsce (nr 40119/21) z powództwa kobiety z Polski, która złożyła skargę, że nie mogła w Polsce dokonać aborcji, chociaż u jej poczętego dziecka badania prenatalne wykazały, że ma ono zespół Downa. Domaga się odszkodowania za doznane niedogodności i 1220 euro, które wydała na wyjazd do Holandii, aby dokonać aborcji.
Rzeczywistym problemem prawnym jest odpowiedź na pytanie czy Europejska Konwencja Praw Człowieka pozwala państwom na wprowadzenie zakazu aborcji eugenicznej, a tym bardziej, czy zakaz ten stanowi naruszenie praw człowieka. Rzecznicy osób niepełnosprawnych, chroniący ich życie, mogą powoływać się nie tylko na Konwencję O Prawach Osób Niepełnosprawnych, ale także na Powszechną Deklarację Praw Człowieka, na której opiera się Konwencja Europejska.
Autorzy Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka odmówili włączenia do niej wyjątku dotyczącego poszanowania prawa do życia, który by umożliwiał zapobieganie narodzinom dzieci upośledzonych umysłowo i dzieci urodzonych z rodziców cierpiących na choroby psychiczne. Powodem tej odmowy było podobieństwo do okólnika z 13 września 1934 roku, w którym reżim nazistowski potajemnie zezwalał na aborcję u kobiet, które mogły urodzić dziedzicznie chore potomstwo.
Aborcja eugeniczna rodzi dwa kluczowe pytania. Po pierwsze, stawia niezwykle ważne pytanie o akceptację eugeniki we współczesnych społeczeństwach, nawykłych do rozwoju biotechnologii. Występuje tutaj zasadnicza sprzeczność pomiędzy dwiema koncepcjami człowieka a jego prawami podstawowymi. Odpowiedź na to pytanie określa, czy prawa człowieka są za czy przeciw stosowaniu zasad eugeniki. Czy ich zadaniem jest
chronienie nas przed nimi dla zachowania naszego człowieczeństwa. Czy też wręcz przeciwnie, aby w imię postępu ludzkiej kondycji zdrowotnej zagwarantować dostęp do eugenicznych, drastycznych rozwiązań?
Jeżeli likwidacja dziecka w łonie matki z powodu jego niedoskonałości genetycznej jest prawem człowieka, to jaka w ogóle jest nasza koncepcja człowieka?
Po drugie, kwestia aborcji eugenicznych – rasistowskich czy seksistowskich – radykalnie zaprzecza prawu do aborcji, ponieważ podważa dwa fundamenty – człowieczeństwo dziecka w okresie prenatalnym oraz wartość decyzji (woli) kobiety.
W praktyce uwzględnienie eugenicznego, seksistowskiego czy rasistowskiego charakteru aborcji przypomina, że dziecko w lonie matki posiada cechy ludzkie – płeć, rasę, stan zdrowia – które dzieli z ludźmi urodzonymi. Rozpoznanie tych cech u nienarodzonego dziecka oznacza domniemane uznanie jego człowieczeństwa.
Ponadto stosowanie aborcji eugenicznych, seksistowskich lub rasistowskich ujawnia, że decyzja (wola) kobiety może być inspirowana intencjami dyskryminacyjnymi, ogólnie zabronionymi przez prawa człowieka. W takiej sytuacji, jeżeli zakwestionuje się wartość decyzji (woli) kobiety, a uwzględni się człowieczeństwo poczętego dziecka, logika powszechnego prawa do aborcji staje się nieadekwatna.
Pojawiają się wówczas sprzeczności dotyczące prawa do aborcji, z których wydostać się można jedynie poprzez absolutyzację tego rozwiązania – jak ma to miejsce w Europie Zachodniej – lub przeciwnie, przez relatywizację, jak dzieje się to w niektórych stanach USA oraz wśród obrońców praw osób niepełnosprawnych.
Przede wszystkim przypadki aborcji eugenicznej kwestionują także nasze własne człowieczeństwo.
Źródło: European Centre for Law and Justice (ECLJ), opracowanie własne – 21 marca 2022 r.