Do sądu w USA trafił pozew przeciwko Administracji Bidena za usunięcie naturalnych metod rozpoznawania płodności z zakresu finansowania z ubezpieczenia zdrowotnego

Adwokaci organizacji prawnej Alliance Defending Freedom – ADF – (Koalicja Obrony Wolności) 25 maja br. złożyli pozew do sądu w imieniu dr Cami Jo Tice-Harouff i jej pacjentek przeciwko Departamentowi Zdrowia i Opieki Społecznej USA (HHS) i jego kierownictwu. Dr Tice-Harouff jest instruktorką naturalnych metod rozpoznawania płodności i w ramach ubezpieczenia otrzymuje 350-400 dolarów za każdy cykl szkoleniowy. Metody te umożliwiają kobietom śledzenie ich cykli płodności w oparciu o obserwację jednego lub kilku wskaźników płodności, takich jak podstawowa ciepłota ciała czy śluz szyjki macicy. Pozwala to na wyznaczenie okresów płodnych lub niepłodnych i w oparciu o tę wiedzę naturalne planowanie rodziny.

Julie Blake, radca prawny ADF,. podkreśla, że dr Cami Jo Tice-Harouff złożyła ten pozew, ponieważ na skutek cichej decyzji administracji rządowej kobiety nie powinny obawiać się utraty prawa do porad lekarskich i ubezpieczenia w zakresie pozyskiwania wiedzy o własnej płodności.

- Usunięcie z ubezpieczenia naturalnych metod planowania rodziny spowoduje, że pacjentki poniosą stratę finansową i z tego powodu wiele z nich utraci możliwość uczestniczenia w szkoleniach w zakresie rozpoznawania płodności – dodała. – Poprzez wyeliminowanie tego zakresu usług medycznych, bez konsultacji ze społeczeństwem, administracja prezydenta Bidena pozbawia kobiety możliwości wyboru naturalnych metod planowania rodziny i wyraźnie wskazuje, że ich decyzje nie mają żadnego znaczenia.

Pozew jest oparty na zapisach amerykańskiej ustawy o przystępnej cenie, która zabrania ubezpieczycielom nakładania wymogów dotyczących podziału kosztów na kobiety, które poszukują opieki profilaktycznej i badań przesiewowych.

Od 2016 roku nauczanie naturalnych metod rozpoznawania płodności było objęte programem ubezpieczeniowym. Pięć lat później, w grudniu 2021 roku, Departamentowi Zdrowia i Opieki Społecznej USA (HHS) usunął z listy usług objętych ubezpieczeniem metody oparte na świadomości płodności.

Dr Tice-Harouff kwestionuje zatem działania rządu z dwóch powodów – jak czytamy w pozwie. Po pierwsze, z powodu bezprawnego nie przestrzegania procedur tworzenia przepisów dotyczących powiadamiania i komentowania. Po drugie, działań rządu, których nie oparto na racjonalnych decyzjach, ale miały charakter arbitralny i były swoistym widzi mi się.

Decyzja ta ma wejść w życie w grudniu 2022 roku. Zapytana, kogo to dotyczy, Julie Blake odpowiedziała, że usunięcie przez HHS gwarancji ubezpieczenia dotyczy praktycznie wszystkich planów zdrowotnych w USA.

Dr Tice-Harouff jest członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Medycznego (CMA), które w listopadzie opublikowało publiczne komentarze na ten temat, uzyskując poparcie Konferencji Katolickich Biskupów USA i Narodowego Katolickiego Centrum Bioetyki, zalecając kontynuowanie dalszego nauczania naturalnych metod rozpoznawania płodności w ramach programów ubezpieczeniowych.

Grace Emily Stark, redaktorka Natural Womanhood, organizacji pożytku publicznego zajmującej się promowaniem świadomości płodności i metod naturalnego planowania rodziny, jako podstawowych narzędzi monitorowania zdrowia kobiet, podkreśliła, że ​​kontaktowała się z ADF w sprawie tego pozwu. – Stawką jest tutaj fakt, że zasięg doradztwa zostanie wycofany nie tylko dla par, które uczą się świadomości własnej płodności w celu planowania rodziny, ale także dla kobiet, które potrzebują go w celu diagnozowania niepłodności oraz leczenia nieprawidłowości cyklu kobiecego.

Stark krytykuje decyzję Administracji prezydenta Bidena za ograniczanie wyborów kobiet, nie tylko w zakresie planowania rodziny, ale także rozpoznawania problemów ze zdrowiem reprodukcyjnym. – Lekarze, tacy jak dr Cami Jo Tice-Harouff, którzy znają metody rozpoznawania płodności oraz medycynę dotyczącą leczenia problemów reprodukcyjnych, są w stanie korzystać z informacji pozyskiwanych z obserwacji cykli kobiecych w połączeniu z różnymi testami diagnostycznymi, aby faktycznie leczyć kobiety, a nie tylko proponować planowanie rodziny – powiedziała.

Stark wyjaśniła, że w przeciwieństwie do przestarzałych już dzisiaj metod naturalnych, jak metoda rytmu (tzw. kalendarzyk małżeński), nowoczesne metody opierają się na danych pozyskiwanych w czasie rzeczywistym na podstawie monitorowania wskaźników płodności i z wielką dokładnością pozwalają określić czas, gdy kobieta jest płodna.

Jeżeli naprawdę zależy wam na danie kobiecie wolnego wyboru w zakresie planowania rodziny i zdrowia reprodukcyjnego, to dlaczego blokujecie możliwość korzystania z naturalnych metod rozpoznawania płodności, które są równie skuteczne lub nawet bardziej skuteczne niż te, które wy finansujecie? – zapytała redaktorka Natural Womanhood.

Źródło: CNA, opracowanie własne – 14 czerwca 2022 r.