W niedzielę 26 czerwca br. hiszpańscy liderzy obrony życia tłumnie przeszli przez centrum Madrytu, chcąc w ten sposób zamanifestować nadzieję, że po decyzji Sądu Najwyższego USA, również w ich kraju nienarodzone dzieci mogą uzyskać ochronę.
Ponad 100 000 zwolenników obrony życia przeszło przez centrum Madrytu, aby zaprotestować przeciwko proponowanej ustawie aborcyjnej, która zwiększyłaby liczbę dzieci uśmiercanych w łonach matek w Hiszpanii. Organizatorami wydarzenia była organizacja NEOS, Zjednoczenie Stowarzyszeń na Rzecz Życia, Wolności i Godności oraz Platforma „Every Life Matters”.
Jaime Mayor Oreja, hiszpański i baskijski polityk, były minister oraz poseł do Kortezów Generalnych oraz europoseł, przemawiając na wiecu w Madrycie oświadczył, że zwycięstwo w obrońców życia w Stanach Zjednoczonych powinno inspirować liderów pro-life na całym świecie do zjednoczenia i aktywności w przywracaniu cywilizacji życia. – Uchylenie aborcji w Stanach Zjednoczonych pokazuje nam, że debata na temat cywilizacji życia bynajmniej się nie skończyła – podkreślił Oreja, związany z organizacją pro-life NEOS. – Będziemy bardziej obecni, bardziej zjednoczeni i aktywni niż kiedykolwiek – dodał.
- Konieczne jest zmobilizowanie i obrona chrześcijańskich fundamentów naszego społeczeństwa w obliczu nieustannego nieładu społecznego. Nie uczestniczymy tu dzisiaj w debacie o przeszłości, ale po to, aby podnieść świadomość i przygotować się na tę debatęw przyszłości – podkreślił Oreja.
W Hiszpanii aborcje są legalne z praktycznie dowolnej przyczyny do 14 tygodnia ciąży. Tego lata pod obrady Kortezów Generalnych wchodzi debata nad projektem ustawy, która idie znacznie dalej. Miedzy innymi ma pozwolić na aborcję u dziewcząt w wieku 16-tu lat bez wiedzy i zgody rodziców. Według EMEA Tribune proponowana ustawa aborcyjna może również zmusić szpitale publiczne do praktykowania aborcji oraz ograniczyć poradnictwo pro-life prowadzone na ulicach w okolicach placówek aborcyjnych poprzez zakaz rozmowy z kobietami, a nawet przebywania w pobliżu i cichej modlitwy..
Odnosząc się do zmian w prawie aborcyjnym, które już zostały zatwierdzone przez instytucje rządowe, Carmen Fernández de la Cigoña, dyrektorka Instytutu Studiów nad Rodziną przy Centrum Studiów Uniwersyteckich, z żalem stwierdziła: - władze chcą sprawić, abyśmy postrzegali jako moralnie akceptowalne, że 16-letnie dziewczyny mogą dokonać aborcji bez informowania ich rodzin, czyli ludzi, którzy najbardziej je kochają i najbardziej im na nich zależy.
Rządowy projekt ustawy aborcyjnej został zatwierdzony w dniu 17 maja br. przez hiszpańską Radę Ministrów. Ustawa trafia teraz pod obrady niższej izby Kortezów – Kongresu Deputowanych w celu przeprowadzenia debaty i przegłosowania. Następnie trafi do Senatu.
Podczas marszu przez Madryt lider pro-life, Fernández de la Cigoña, powiedział, że przedstawiciele rządu próbują zmienić prawo, nazywając zabijanie nienarodzonych dzieci dobrym i pełnym współczucia, jednocześnie krytykując środowiska pro-life za troskę, modlitwę, pomoc udzielaną tym, którzy najbardziej jej potrzebują.
Więcej informacji TUTAJ
Źródło: Life News, opracowanie własne – 27 czerwca 2022 r.