„Puste gniazdo" to podróż do pełnej bólu przeszłości, która stała się szansą na głębsze doświadczanie teraźniejszości. To opowieść o wielkiej tęsknocie, poczuciu straty, ale też nadziei na powtórne spotkanie w innym świecie. To utwór o dzieciach, którym nie było dane ujrzeć tego świata.
„Błękitny Ptak zamieszkał w gnieździe na jakiś czas, krótki czas..." – tak zaczyna się wzruszający utwór Martyny Kubiak. „Puste gniazdo" to piosenka napisana przez nią dla Adasia i Tadzia, którym nie było dane pojawić się na tym świecie. Odeszli w 18 i 21 tygodniu od poczęcia. „Puste gniazdo" chwyta za serce.
Mąż artystki, Aleksy Kubiak, podjął się realizacji wideo. Martyna podziękowała mu na swoim profilu nie tylko za pomoc przy utworze, ale przede wszystkim za to, że razem pchają ten wózek pełen tęsknot. „Dziękuję, że jesteś moją ramą, która trzyma ten wyblakły mocno obraz w ryzach".
Martyna kończy utwór słowami nadziei: „Wierzę, że choć z dala od gniazda, daleko od mamy, choć nieopierzony, szybujesz wysoko ponad chmurami..."
[Za: Early Birds, YouTube.com, opoka.org.pl]