Oczywiście, zaprzeczają wszystkiemu, ale sprawa jest poważna. Family Institute w stanie Pensylwania (USA) wezwał prokuratora generalnego stanu Pensylwania, Josha Shapiro oraz innych urzędników do natychmiastowego rozpoczęcia śledztwa związanego z faktem odbierania małych toreb z miejscowej placówki Planned Parenthood w Pittsburghu przez firmę profesjonalnie zajmującą się pobieraniem narządów do badań i przeszczepów. Placówka Planned zaprzecza i twierdzi, że absolutnie nie pobiera tkanek od abortowanych dzieci.
- Nowe dowody wskazują, że to coś, co wygląda jak małe torby, które są wypełnione organami abortowanych, nie są właściwie traktowane – spadają na ziemię – po wyniesieniu ich z placówki Planned Parenthood – stwierdziła sędzia Cheryl Allen, która jest pierwszą Afroamerykanką mianowaną na sędziego stanowego w Pensylwanii. – Ta organizacja pożytku publicznego ma wiele do wyjaśnienia amerykańskim podatnikom – dodała.
5 października 2022 roku przedstawiciel the Center for Organ Recovery & Education (CORE) – Centrum Odzyskiwania Organów i Edukacji był zauważony przez członków ruchu 40 Dni dla Życia, którzy po wspólnej modlitwie opuszczali teren centrum aborcyjnego Planned Parenthood w Pittsburghu. Niósł on lodówkę wypełnioną małymi torbami. W czasie, gdy szedł on do swojego pojazdu, co najmniej jedna z tych toreb spadła na ziemię.
– Co jest w tych małych torbach, z którymi on się tak niedbale obchodzi? – zapytał Dan Bartkowiak, dyrektor ds. komunikacji w Family Institute w Pennsylwanii. – Jeżeli te torby zawierają narządy dzieci po aborcji, do czego są używane i jaka informacja na ten temat jest przekazywana kobietom? Zasługujemy na odpowiedzi od CORE. Zasługujemy na odpowiedzi od Planned Parenthood z Zachodniej Pennsylwanii, który od 2017 roku otrzymał ponad 1,2 miliona dolarów od amerykańskich podatników.
Na początku tego roku Uniwersytet w Pittsburghu opublikował raport, w którym stwierdzono, że Planned Parenthood nie był zaangażowany w przekazywanie jakichkolwiek tkanek pobieranych od płodów po aborcji w celach prowadzenia badań. Jednak niezależna firma, której zlecono przeprowadzenie wewnętrznego śledztwa i wykonanie tego raportu nie jest niezależna od uniwersytetu. Powstaje podejrzenie o stronniczość, gdyż osoby należące do głównych władz tej firmy, są powiązane z uniwersytetem. Natomiast wykonanie raportu zostało zlecone tej właśnie firmie z własnej inicjatywy uniwersytetu w celu oczyszczenia z zarzutów o prowadzenie nieludzkich i finansowanych przez podatników eksperymentów na ciałach abortowanych dzieci.
W Pensylwanii obowiązuje ustawa Abortion Control Act (Prawo dotyczące Kontroli Aborcji), która mówi, że osoba wykonująca aborcję, która uzyskała świadomą zgodę kobiety, nie może stosować wykorzystywania tkanek lub narządów od abortowanych płodów jako zachęty wobec kobiety w ciąży, aby poddała się aborcji. Według oficjalnych danych CORE wielokrotnie współpracowało z Uniwersytetem w Pittsburghu, a kilku członków personelu i rady doradczej jest związanych z z tym uniwersytetem.
Więcej informacji TUTAJ
Źródło: Life News, opracowanie własne – 7 października 2022 r.