Pod koniec każdego roku Center for Family and Human Rights – C-Fam – (Centrum na rzecz Rodziny i Praw Człowieka) ogłasza pięć najgorszych posunięć ONZ z ostatnich 12. miesięcy. C-Fam jest amerykańską organizacją pozarządową, która została założona w 1997 roku z inicjatywy Human Life International po wielkich szczytach organizowanych przez agendy ONZ w Kairze, Pekinie i Rzymie, podczas których ujawniły się poważne ataki na polu międzynarodowym na rodzinę, płeć i ludzkie życie. Celem C-Fam jest wpływanie na debatę polityczną toczącą się w Organizacji Narodów Zjednoczonych i innych instytucjach międzynarodowych.
C-Fam podkreśla, że upływający rok 2022 przyniósł wiele niedobrych inicjatyw i rozwiązań. Wybierając pięć z nich, pragnie zwrócić uwagę na zagrożenia, jakie powodują dla społeczności całego świata. Niestety USA pod przywództwem prezydenta Bidena inicjowały i finansowały wiele akcji międzynarodowych skierowanych przeciwko dziecku poczętemu i tradycyjnej rodzinie.
Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję ONZ, która w niejednoznaczny sposób promuje aborcję jako prawo człowieka. Jest to dopiero druga rezolucja ONZ, która zawiera takie zapisy. Dokument ma służyć jako argument dla różnych agend ONZ w celu promowania aborcji. Legitymizuje także twierdzenie, że aborcja jest prawem międzynarodowym. Wiele krajów, na czele z delegatami krajów z Afryki dzielnie walczyło ze zmanipulowanym językiem w tej rezolucji, ale administracja USA prezydenta Bidena oraz Unia Europejska były w stanie je zmanipulować i osiągnąć własne cele. W rzadkim momencie przejrzystości wysoki rangą urzędnik USA przyznał, że plan polega na narzuceniu aborcji i kwestii IGBTQ poprzez zwyczajowe prawo międzynarodowe. Rezolucja została przyjęta większością głosów, ale nie uzyskała pełnego konsensusu.
Pod naciskiem organów ONZ Trybunał Konstytucyjny Kolumbii orzekł, że aborcja na żądanie nie może być karalna, także w sytuacji, gdy dziecko jest prenatalnie chore lub poczęło się na skutek gwałtu. Stwierdził również, że aborcja jest prawem wszystkich osób w ciąży, (czyli osób transpłciowych). Można podsumować, że Trybunał Konstytucyjny Kolumbii stwierdził, iż decyzja o aborcji dziecka w łonie matki jest jednym z głównych przejawów ludzkiej natury.
Administracja prezydenta Bidena w tym roku opublikowała olbrzymią liczbę założeń programowych dotyczących polityki wobec płci (gender). Według nich płeć nie może być określana przy urodzeniu, a tzw. binarność płci nie opiera się na naturze, ale należy do systemu, w którym pojęcie płci jest społecznie konstruowane w dwóch kategoriach mężczyzny lub kobiety. Płeć ma zatem oznaczać pełny zakres tożsamości płciowej i/lub ekspresji płciowej, cech płciowych [i] orientacji seksualnej. Administracja prezydenta Bidena lansuje to podejście we wszystkich amerykańskich programach zagranicznych, w tym poprzez strategię edukacyjną, która mówi, że terminy matka i ojciec są obraźliwe. Demokraci chcą promować tę ideologię genderową na masową skalę i indoktrynować dzieci na całym świecie.
Jest to główny i autonomiczny organ Organizacji Państw Amerykańskich (OAS), którego misją jest promowanie i ochrona praw człowieka w krajach amerykańskich. Trybunał ten jest jednym z trzech regionalnych trybunałów praw człowieka, jak Europejski Trybunał Praw Człowieka. Wyrok ten można porównać do orzeczenia Sądu Najwyższego USA w sprawie Roe przeciwko Wade, które zalegalizowało aborcję w całych Stanach Zjednoczonych przez prawie 50 lat, co kosztowało życie ok. 65 mln poczętych dzieci. IAXHR orzekł, że kobieta nie może być skazana za dzieciobójstwo, chociaż o czasie urodziła żywe dziecko, po czym wrzuciła je do latryny, aby je uśmiercić. Trybunał też nakazał Salwadorowi, który całkowicie zakazuje aborcji, zrewidować zapisy swojego prawa, dotyczące dzieciobójstwa. Ponadto stwierdził, że prawa Salwadoru, chroniące życie dzieci w okresie prenatalnym, są częścią schematu systemowej dyskryminacji ze względu na płeć. Trybunał nakazał rządowi Salwadoru zrewidować cale swoje krajowe prawodawstwo, aby było zgodne z międzynarodowymi standardami dotyczącymi płci.
Zgromadzenie Ogólne ONZ podejmuje kolejne kroki w sprawie przyjęcia nowego traktatu, który ma uznać krytykę homoseksualizmu i transseksualizmu za zbrodnię przeciwko ludzkości. Odrzuca on od dawna funkcjonującą w prawie międzynarodowym definicję płci, która odnosi się do dwóch płci: męskiej i żeńskiej w kontekście społecznym. Definicja ta od ponad dwudziestu lat stoi na przeszkodzie liderom homoseksualnym i transpłciowym. Zmiana tej definicji otworzy drzwi do wprowadzenia prawa, które pozwoli na ściganie i karanie każdego, kto sprzeciwia się ideom homoseksualnym i transpłciowym. Traktat wspierany zarówno przez administrację prezydenta Bidena, jak i Unię Europejską, ma być omawiany podczas dwóch specjalnych sesji Komisji Prawnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ w kwietniu 2023 oraz w kwietniu 2024 roku.
Źródło: C-Fam, opracowanie własne - 29 grudnia 2022 r.