Organizacja pro-life Grávida (Ciąża) z miasta Santa Fe w Argentynie wydała oświadczenie mające na celu sprostowanie fałszywych informacji w mediach, jakoby w ramach pomocy dla nieletniej dziewczynki, która zaszła w ciążę na skutek gwałtu, pobawiła ją i jej matkę wolności i siłą przetrzymywała je w swoim biurze. Organizacja pro-life w swoim oświadczeniu podkreśla, że zarówno matka, jak i brzemienna córka, dobrowolnie szukały pomocy w ich organizacji.
Ostatnio wiele mediów oskarżyło organizację pozarządową Grávida, że 2 stycznia porwała, pozbawiła wolności i przetrzymywała ciężarną dziewczynkę i jej matkę w jednym ze swoich ośrodków w dniu, kiedy miała dokonać aborcji. Przedstawiciele organizacji Gravida z Santa Fe odrzucając te zarzuty, podkreślili także, że ich organizacja nie posiada własnych centrów: ani biur, ani domu w stolicy lub w innej części tej prowincji Argentyny.
Stowarzyszenie wyjaśniło, że Dom Betania, znajdujący się w mieście Santa Fe, w którym przebywały brzemienna dziewczynka i jej matka, należy do Sióstr Służebniczek Jezusa Robotnika, Nie jest to centrum pomocowe należące do organizacji Grávida. Nie jest to także schronisko dla kobiet w ciąży znajdujących się w trudnej sytuacji. W oświadczeniu podkreślono, że zarówno matka, jak i córka, przebywały w gościnie u życzliwych dla nich sióstr całkowicie dobrowolnie.
Obie kobiety otrzymały tę pomoc od 2 stycznia br. dzięki hojnej i bezinteresownej współpracy sióstr – podkreśliła w swoim oświadczeniu Grávida. Skorzystały z zaproszenia, które zapewniło im opiekę i bezpieczeństwo, a w tym czasie dziewczynka, która jest w 24 tygodniu ciąży, przeszła zlecone przez lekarza badania medyczne.
Prawnicy ze Stowarzyszenia Lawyers for Life Civil Association (Stowarzyszenie Obywatelskie Prawnicy dla Życia) z miasta Rosario w prowincji Santa Fe, wydali oświadczenie w sprawie zarzutów, które zostały upowszechnione w mediach i wyraziło zaniepokojenie zamierzonym oszczerstwem w celu dyskwalifikowania działalności i istnienia organizacji pro-life. Grupa prawników zwróciła też uwagę, że dzieci nienarodzone to osoby chronione przez konstytucję, a co za tym idzie, także mają prawo do życia, co musi być gwarantowane przez państwo.
Prawnicy podkreślają, że ich zdaniem uchwalona w Argentynie w 2020 roku ustawa o dostępie do dobrowolnego przerywania ciąży jest niekonstytucyjna i stwarza fałszywe prawo do aborcji. Ustawa ta zezwala na aborcję na żądanie do 14 tygodnia ciąży, a także później w przypadku gwałtu lub zagrożenia życia matki.
Organizacja Lawyers for Life stawia bardzo poważny zarzut, że państwo argentyńskie, daleko odeszło od dobrowolnej aborcji na żądanie, ale w praktyce lansuje pogląd, że każda zgwałcona kobieta jest zobowiązana do dokonania aborcji, nawet wbrew swojej woli.
Stowarzyszenie prawników zwróciło również uwagę, że organizacje pro-life w Argentynie zgodnie z prawem działają w ramach krajowej ustawy o usługach medycznych i kompleksowej opiece zdrowotnej w okresie ciąży i wczesnego dzieciństwa. Podkreśliło, że dzięki tej regulacji prawnej w Argentynie istnieją i działają instytucje takie jak Grávida, które oferują pomoc i opiekę kobietom w ciąży, zwłaszcza najbardziej narażonym w najtrudniejszych sytuacjach życiowych.
- Dzieje się tak, dodali prawnicy, ponieważ w większości przypadków państwo nie odgrywa żadnej roli pomocowej dla kobiet w ciąży, a jest raczej zaangażowane w oferowaniu aborcji jako jedynej alternatywy. Albo co gorsza: państwo jest nawet zdeterminowane, aby narzucić aborcję w trudnych sytuacjach jako obowiązkową.
Na zakończenie swego oświadczenia prawnicy zaapelowali o zachowanie szacunku dla tych, którzy bronią życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci.
Źródło: ACI Prensa/ CNA, opracowanie własne – 11 stycznia 2023 r.