Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life
Mimo znacznych postępów w kwestii promowania praw dziecka, na świecie nadal każdego dnia umiera 16 tys. dzieci. Smutną rzeczywistość przypomniał stały obserwator Stolicy Apostolskiej podczas 71. sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Watykański dyplomata z uznaniem odniósł się do dotychczasowych sukcesów wspólnoty międzynarodowej w sprawie ochrony życia i zdrowia dzieci. Przywołał stale malejący wskaźnik umieralności kobiet z przyczyn położniczych oraz dzieci poniżej piątego roku życia. Podkreślił, że coraz więcej dzieci ma szerszy dostęp do edukacji, wody pitnej i najnowszych technologii, także w krajach biednych.

Jednak obserwator Stolicy Apostolskiej w ONZ wskazał także, iż spośród 230 mln maluchów poniżej piątego roku życia, co trzecie dziecko nie zostało nigdzie oficjalnie zgłoszone czy zarejestrowane, nie ma zatem żadnych praw obywatelskich.

Abp Bernardito Auza przywołał także dramatyczne statystyki wskazujące, że śmierć blisko połowy dzieci umierających przed swoimi piątymi urodzinami ma za przyczynę niedożywienie. Miliony dzieci zakażone zostały wirusem HIV. Wiele dziewczynek i starszych dziewcząt doświadcza brutalnej przemocy - co 10 minut gdzieś na świecie jedna z nich ponosi śmierć.

Przedstawiciel Watykanu zwrócił uwagę, że coraz więcej dzieci pada ofiarą konfliktów zbrojnych czy terroryzmu. W konfliktach militarnych aż 40 proc. ofiar stanowią małoletni. Wrogie armie niszczą domostwa, szkoły i szpitale. Dzieci rekrutuje się do wojska, wykorzystuje jako samobójcze bomby czy do niebezpiecznych zadań.

Abp Auza przypomniał, że w ostatnim czasie aż 28 mln dzieci zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów z powodu działań wojennych. Los pozostawionych bez opieki dzieci uchodźców i migrantów jest często okrutny. Dzieci stają się głównym celem wykorzystywania seksualnego czy handlu ludźmi.

Watykański dyplomata zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o położenie kresu wykorzystywaniu dzieci. Zwrócił uwagę, że kilkadziesiąt milionów dzieci jest zmuszanych do ciężkiej pracy. Co gorsza, dzieci pracują w poniżających warunkach i narażane są na różne formy niewolnictwa czy nadużyć.

[Na podstawie serwisu informacyjnego: Radio Watykańskie – 17.10.2016 r.]

Zdjęcie: MorfueFile (takeasnap) - FP