Sąd Najwyższy Indii nie zezwolił na przerwanie ciąży u 10-letniej dziewczynki, zgwałconej przez krewnego. Konsylium lekarskie orzekło, że przerwanie 32-tygodniowej ciąży u tak młodej matki jest dla niej zbyt ryzykowne ze względów medycznych. Sąd przychylił się do opinii lekarzy.
Dziecięca ciąża została odkryta dwa tygodnie temu. Dziewczynka nie zdawała sobie sprawy z własnego stanu. Skarżyła się na bóle brzucha i wtedy rodzice zabrali ją do szpitala. Rodzina jest uboga, oboje rodzice ciężko pracują na utrzymanie. Dziewczynka powiedziała, że została zgwałcona przez wuja. Mężczyzna trafił do aresztu.
Gdy sąd niższej instancji nie zgodził się na przerwanie ciąży, sprawa trafiła do Sądu Najwyższego. Raport medyczny, w oparciu o który sędziowie podjęli decyzję, nie został ujawniony. Do wiadomości publicznej podano tylko, że aborcja „nie byłaby dobrym rozwiązaniem dla dziewczynki".
Sąd zwrócił się do rządowego Instytutu Kształcenia Podyplomowego w Zakresie Medycyny i Badań Klinicznych z prośbą o zapewnienie dziewczynce odpowiedniej opieki medycznej na czas ciąży, porodu i połogu.
Sąd Najwyższy zasugerował również, żeby rząd Indii ustanowił w każdym stanie (rejonie) stałą państwową komisję lekarską, która w podobnych przypadkach podejmowałaby „szybkie decyzje”.
Skala przemocy wobec kobiet i dziewcząt osiąga w Indiach ogromne rozmiary. Według danych rządowych oraz danych Funduszu ONZ na Rzecz Dzieci (UNICEF):
• co 2,5 godziny ofiarą gwałtu pada dziecko w wieku poniżej 16 lat, a co 13 godzin – dziecko poniżej 13 roku życia;
• w 2015 r. zgwałcono ponad 10 tys. dzieci (przypadki zgłoszone policji);
• 240 milionów nastolatek poniżej 18 roku życia wyszło za mąż;
• 53,2 proc. dzieci uczestniczących w badaniu rządowym zgłosiło jakąś formę wykorzystywania seksualnego;
• 50 proc. sprawców przemocy seksualnej to osoby z bliskiego otoczenia dziecka (rodzic, krewny, nauczyciel).
• w 2015 r. zgwałcono ponad 10 tys. dzieci (przypadki zgłoszone policji);
• 240 milionów nastolatek poniżej 18 roku życia wyszło za mąż;
• 53,2 proc. dzieci uczestniczących w badaniu rządowym zgłosiło jakąś formę wykorzystywania seksualnego;
• 50 proc. sprawców przemocy seksualnej to osoby z bliskiego otoczenia dziecka (rodzic, krewny, nauczyciel).
Ani państwo, ani społeczeństwo nie potrafią sobie poradzić z tą wstrząsającą rzeczywistością. Propozycje naprawy sytuacji, jak dotąd, polegają na postulatach liberalizowania warunków dopuszczalności przerywania ciąży, do której doszło wskutek zgwałcenia.
[Tłumaczenie i opracowanie własne HLI Polska na podstawie serwisu informacyjnego BBC News/ Asia – 28.07.2017 r.]
Zdjęcie: MorgueFile (singhajay) - FP