Francja zaniedbała ochronę dzieci przed wykorzystaniem seksualnym

Według informacji ministra ds. równouprawnienia, francuski rząd ma rozważyć zmianę przepisów dotyczących tzw. wieku przyzwolenia (inaczej: wiek zgody), czyli ustalonego prawnie minimalnego wieku, od którego dana osoba jest uznana za zdolną do wyrażenia ważnej prawnie zgody na podjęcie aktywności seksualnej z inną osobą.

Minister Marlene Schiappa przekazała mediom, że rząd rozważa ustanowienie wieku, poniżej którego małoletni będzie bezwzględnie chroniony. Podjęcie czynności seksualnej z osobą w wieku ochronnym będzie traktowane jako poważne przestępstwo (wykorzystanie seksualne), a osoba dopuszczająca się takiej czynności lub doprowadzająca do niej poniesie odpowiedzialność karną.

Francuskie władze przejrzały na oczy po dwóch bulwersujących przypadkach uniewinnienia mężczyzn, którzy zgwałcili 11-letnie dziewczynki. Wprawdzie we Francji wiek zgody wynosi 15 lat, ale oskarżający o gwałt prokuratorzy wciąż muszą udowodnić przed sądem, że do czynności seksualnej doszło bez zgody osoby małoletniej.

W wywiadzie udzielonym francuskiej stancji telewizyjnej BFM Politique, minister Schiappa powiedziała, że jako członek rządu "nie mogła reagować na decyzje sądu", ale rozważa wprowadzenie rozwiązań, dzięki którym "poniżej pewnego wieku ... nie będzie debaty na temat seksualnej zgody dziecka".

Pomimo obowiązywania regulacji prawnych dotyczących wieku zgody, we Francji nie ma obecnie żadnych przepisów określających stosunek płciowy z osobą w wieku ochronnym jako zgwałcenie. Jeśli prokurator nie udowodni przemocy lub przymusu, pedofile mogą być oskarżeni wyłącznie o molestowanie seksualne małoletniego, za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności i grzywna w wysokości 75 tys. euro.

[Tłumaczenie i opracowanie własne HLI Polska na podstawie serwisu informacyjnego BBC News/ World/ Europe – 13.11.2017 r.]

Zdjęcie: MorgueFile (clarita) - FP