Okaleczone antykoncepcją

Brytyjskie media obiegły świadectwa kobiet, których życie „zostało wywrócone do góry nogami” po umieszczeniu w ich jajowodach wkładki sterylizującej Essure. Metoda Essure to forma pozbawienia płodności, proponowana kobietom powyżej 35 roku życia. Jest mniej inwazyjna niż chirurgiczny zabieg sterylizacji, podczas którego jajowody są uszkadzane przez nacięcie, zaklipsowanie albo elektrokoagulację.

Nowa metoda polega na umieszczeniu w jajowodach sprężynek wykonanych z włókien niklowych i poliestrowych (PET). Rozszerzający się implant drażni ścianki jajowodów, zapalnie zmieniona śluzówka przerasta, ulega zbliznowaceniu i zamyka światło jajowodu (jajowód niejako „zarasta”).

Produkt został wycofany z rynku brytyjskiego w 2017 roku. Jednak producent wkładki - firma Bayer Healthcare Pharmaceuticals - utrzymuje, że decyzja miała charakter „czysto komercyjny”. Od stycznia br. sprzedaż i dystrybucja Essure została zakazana w Stanach Zjednoczonych po wprowadzeniu ograniczeń przez Agencję ds. Żywności i Leków (FDA). Jednak lekarze mogą nadal proponować założenie wkładki swoim pacjentkom – przez rok od daty zakupu implantu.

Alana N., lat 39, matka dwójki dzieci, przyznała, że implant „odczuwa się jak nóż wbity w podbrzusze”. Kobieta twierdzi, że silne bóle zaczęły się kilka miesięcy po założeniu Essure (w 2012 r.). Początkowo podejrzewano u niej zapalenie wyrostka robaczkowego, ale później dostała skierowanie na oddział ginekologiczny. Okazało się, że implant wbił się w macicę.
 
Obecnie znajduje się na liście oczekujących na wycięcie macicy, co w końcu usunie wkładkę. „Naprawdę ciężko jest wytrzymać” - powiedziała kobieta portalowi BBC News. „Ten ból jest gorszy od porodu. A przecież zapewniano mnie, że będzie to szybka procedura, trwająca tylko 10 minut i do wykonania w czasie przerwy na lunch”.

Amy S., lat 33, matka czwórki dzieci, również oczekuje na wycięcie macicy. „Czuję się jakbym przechodziła cztery porody naraz” – powiedziała. „Schylanie się jest bolesne, chodzenie czasem dosłownie paraliżuje. Z powodu silnego bólu wiele razy trafiałam na oddział ratunkowy. (…) Ten ból jest jak dźganie nożem od wewnątrz, rażenie prądem, bycie w ciąży bez bycia w ciąży - nikomu czegoś takiego nie życzę (…) Wszyscy milczą i zamiatają sprawę pod dywan, ale sterylizacja to najgorsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłam”.

Wkładka sterylizująca Essure w 2017 r. utraciła certyfikat CE związany z bezpieczeństwem użytkowania i ochroną zdrowia. Producent nie starał się go odnowić. Ale Bayer Healthcare Pharmaceuticals niewzruszenie stoi na stanowisku, kobiety „mogą nadal polegać na tej wkładce”.

W wydanym oświadczeniu przedstawiciel firmy producenckiej stwierdza: „Profil korzyści i ryzyka Essure nie zmienił się. Nadal jesteśmy przekonani o bezpieczeństwie i skuteczności produktu, a opieramy to na wynikach licznych badań podjętych przez Bayer i niezależnych badaczy medycznych, z udziałem ponad 200 tys. na przestrzeni ostatnich dwóch dekad”.

Kelly G. założyła implant Essure w 2014 roku. „Dzięki” niemu dowiedziała się, że jest uczulona na nikiel. „Początkowo czułem się dobrze, ale po kilku tygodniach moja skóra zaczęła mnie dosłownie palić” - powiedziała BBC News.

Pani G. usunięto jajowody pół roku temu. W ubiegłym tygodniu usunięto jej macicę. "To miało negatywny wpływ na moje życie – będę szczęśliwa, kiedy to wszystko wreszcie się skończy”.

[Tłumaczenie i opracowanie własne HLI polska na podstawie serwisu informacyjnego BBC News/ Health (Ali Gordon) – 06.06.2019 r.]

Zdjęcie: Wikipedia (Petr Kovář MUDr. Havířov) - CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=39105076