Sąd Konstytucyjny w Ekwadorze wydał orzeczenie legalizujące zawieranie w tym kraju „małżeństw” jednopłciowych. Decyzję Sąd podjął 12 czerwca pięcioma głosami przeciwko czterem.
Werdykt ten skrytykowali tamtejsi biskupi, wskazując na jego niekonstytucyjność. Prezydium konferencji episkopatu wydało oświadczenie, w którym wskazano, że wyrok Sądu narusza bezpieczeństwo prawne kraju i prymat konstytucji definiującej małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety. Tymczasem ustawa zasadnicza wciąż obowiązuje.
W oświadczeniu czytamy również, że Kościół z jednej strony "szanuje prawa wszystkich ludzi niezależnie od ich wieku, rasy, płci, religii, orientacji seksualnej czy kultury", a z drugiej "promuje małżeństwo mężczyzny i kobiety" jako fundamentu rodziny i społeczeństwa, broni "pierwszeństwa praw małoletnich na różnych etapach ich życia", uczy dzieci i młodzież, że "małżeństwo, zgodnie z wiarą chrześcijańską, jest nierozerwalnym związkiem mężczyzny i kobiety" i że, jako owoc ich miłości, "rodzą się ich dzieci dla dobra społeczeństwa i dla królestwa Bożego".
Ekwadorscy biskupi zakwestionowali także prawomocność wyroku Sądu Konstytucyjnego. Wskazali, że dwóch z dziewięciu sędziów nie powinno głosować w tej sprawie, gdyż wcześniej publicznie opowiadali się po jednej ze stron sporu.
[Na podstawie serwisu informacyjnego eKAI – 14.06.2019 r.]
Zdjecie: Unsplash (Robert V. Ruggiero) – FP