Wiedza o rozwoju prenatalnym człowieka ma być przekazywana uczniom szkół publicznych, zadecydowali radni władz stanowych w Ohio. Punktem wyjścia do podjęcia tej decyzji jest przekonanie, że rzetelna wiedza o rozwoju dziecka w łonie matki zwiększy zrozumienie i szacunek dla osoby ludzkiej w okresie prenatalnym, a co za tym idzie wpłynie na spadek liczby aborcji.
Zgodnie z tą ustawą Stanowa Rada ds. Edukacji we współpracy z Departamentem Zdrowia ma opracować założenia programowe dotyczące rozwoju człowieka w okresie prenatalnym, co ma prowadzić do zmniejszenia się liczby aborcji. Pogram ten ma zawierać dokładne, zweryfikowane naukowo informacje o cechach anatomicznych i fizjologicznych poczętego dziecka w czasie jego rozwoju prenatalnego. Projekt zabrania urzędnikom i władzom szkół konsultowania się z jakąkolwiek organizacją, która promuje aborcję. Jednoznacznie zabraniają wychowawcom kierowania uczniów do placówek aborcyjnych. Niemniej decyzję o realizacji tego programu edukacyjnego pozostawiono w gestii rad szkół.
Państwowy Departament Zdrowia został zobowiązany do wydania ogólnie dostępnych materiałów, które ukazują rozwój prenatalny człowieka oraz jasno i konsekwentnie stwierdzają, że aborcja jest zabiciem żywej istoty ludzkiej. Ma ją też zawierać listę placówek, gdzie można uzyskać informację i pomoc w ciąży kryzysowej oraz ułatwiają oddanie dziecka do adopcji w najtrudniejszych sytuacjach życiowych.
Kiedy jesteśmy w stanie lepiej zrozumieć naukową rzeczywistość życia w łonie matki, jesteśmy również w stanie zrozumieć brutalność i nieludzkość aborcji – oświadczyła Jessica Warner dyrektor Right to Life w Ohio.
Przeciwnicy ustawy zarzucają, że jest to „narzucanie” przekonań pro-life w szkołach publicznych. Jednakże nie widzą żadnych przeciwwskazań do upowszechniania w szkołach wiedzy na temat antykoncepcji i środków wczesnoporonnych. Pomijają także problem udziału państwowych szkól w programach sponsorowanych przez przemysł aborcyjny.
Współczesne nauki biologiczne, a co za tym idzie większość poważnych, naukowych podręczników medycznych jednoznacznie określają, że od zapłodnienia przez cały okres ciąży mamy do czynienia z nową, unikalną, żywą istotą ludzką na typowym dla niej szklaku rozwojowym. Wielu aborcjonistów znakomicie zdaje sobie z tego sprawę, ale i tak zabijają poczęte dzieci twierdząc, że nie mają one jeszcze praw człowieka lub że nie są jeszcze w pełni osobami. To taki chwyt filozoficzny, który rozróżnia pomiędzy istotą ludzką, a osobą ludzką, tej pierwszej odmawiając prawa do życia, chociaż jest to ten sam człowiek tylko na innym etapie swojego rozwoju.
Decyzja władz stanu Ohio jest oparta na badaniach, które pokazują, że rzetelne przekazywanie informacji o tym, kiedy rozpoczyna się ludzkie życie oraz o rozwoju dziecka w lonie matki ma silny wpływ na budowanie postaw pro-life. Zauważono także, iż wprowadzenie prawa zmuszającego aborcjonistów do pokazania kobiecie brzemiennej ruszającego się dziecka podczas badania USG miało znaczący wpływ na zmniejszenie liczby decyzji o aborcji.
W Polsce od dwudziestu już lat w szkołach jest prowadzony przedmiot „Wychowanie do życia w Rodzinie”, w ramach którego omawiana jest m. in. wiedza o życiu seksualnym człowieka oraz rozwój dziecka w wieku prenatalnym. Nie jest więc prawdą, że w polskim systemie edukacji nie ma edukacji seksualnej! Przedmiot ten ma olbrzymi wpływ na dominujące postawy pro-life młodych. Warto o tym pamiętać i otoczyć ten przedmiot w polskich szkołach szczególną troską zarówno ze strony ministerstwa edukacji, jak nauczycieli oraz rodziców.
Źródło: Right to Life Institute, Life Site News 8 lipca 2019
Początki życia, rozwój prenatalny dziecka, aborcja, wychowanie do życia w rodzinie, ustawa pro-life Ohio (USA)