Podczas konferencji prasowej prof. Wojciech Maksymowicz, twórca kliniki „Budzik” dla dorosłych w Olsztynie, poinformował o wybudzeniu ze śpiączki kolejnych dwóch osób. Dotychczas dzięki działalności tej kliniki udało się już przywrócić do świadomości 15 osób.
W najbliższym czasie rozpocznie się rozbudowa tej kliniki, która jest bardzo oczekiwana, ponieważ potrzeby i zainteresowanie są ogromne. W kolejce na miejsce w klinice oczekuje kilkudziesięciu pacjentów.
Zespół prof. Maksymowicza wybudził w tej klinice już 15 osób na 25 pacjentów tej placówki.
W środę 3 lipca 2019 roku rozpoczęła się rozbudowa "Budzika". Obecnie dysponuje on ośmioma łóżkami, po remoncie ich liczba ma wzrosnąć do piętnastu. Na czas remontu obecni pacjenci "Budzika" będą przeniesieni do innej części szpitala. Prof. Maksymowicz poinformował, że zgodnie z planem poszerzony oddział po remoncie rozpocznie pracę jesienią.
Osoby obecnie wybudzone to: 27-letni Jakub i 66-letnia Halina, którzy w ramach dalszego leczenia będą teraz poddawani rehabilitacji. Każdy z tych przypadków budzi nadzieję, że pomimo poważnych urazów pacjent ma szansę wyjść ze śpiączki i dalej aktywnie żyć.
Prof. Maksymowicz podziękował całemu personelowi placówki za niezwykle ofiarną pracę z pacjentami w stanie śpiączki. Każde wybudzenie jest dla nas wielkim sukcesem, który przyjmujemy z olbrzymią radością. To pokazuje, jak skuteczni jesteśmy w "Budziku"– powiedział.
Pani Halina zapadła w śpiączkę po wypadku, gdy na przejściu dla pieszych potrącił ją samochód. Obecnie powoli wraca do zdrowia. Była już w stanie uczestniczyć w konferencji prasowej. Powiedziała: – Dziękuję za pomoc, życzę wszystkim dobrego zdrowia i takich lekarzy jak ten doktor – mówiła, wskazując na prof. Maksymowicza.
Pół miliona złotych potrzebnych na adaptację nowych pomieszczeń (sal dla chorych i do rehabilitacji) w klinice „Budzik” przekazała fundacja Ewy Błaszczyk "A kogo?".
Znana aktorka Ewa Błaszczyk, której córka Ola jest w stanie wegetatywnym od 17 lat, założyła fundację tę fundację oraz klinikę „Budzik” najpierw dla dzieci, a następnie dla dorosłych, gdzie wybudzono ze śpiączki już ponad 50 osób. Niestrudzenie też walczy o życie i zdrowie córki.
Fachowe leczenie i ofiarna walka o życie pacjenta w stanie śpiączki w polskiej klinice „Budzik” ratuje życie wielu ludzi. Ma to tym większe znaczenie, że właśnie teraz we francuskim szpitalu na oczach całego świata umiera z głodu Vincent Lambert, skazany na śmierć przez sąd, gdyż po wypadku na motorze znalazł się w sytuacji minimalnej świadomości (nawet nie całkowitej śpiączki). Jego przypadek uznano za „niewarty życia” pomimo ostrego sprzeciwu rodziców.
Źródło: Polska Agencja Prasowa. TVP 3 Olsztyn 3 lipca 2019