Obrońcy życia w wielkim stresie – kto ostatecznie zostanie prezydentem USA – decyzja Kongresu w najbliższych dniach!

W USA napięcie polityczne dochodzi do zenitu. Nadal nie wiadomo, kto zostanie prezydentem! Stres i zamieszanie są ogromne. Decyzję podejmie Kongres w najbliższych dniach. Prezydent Trump twierdzi, że ma poważne dowody na sfałszowanie wyborów, co narusza amerykańską demokrację i zrobi wszystko, aby je przedstawić. Wzywa ludzi na manifestację poparcia na Kapitol. Spektakl rozpocznie się w środę 6 stycznia!

Partia Demokratyczna oraz desygnowani przez nią na prezydenta Joe Biden i na wiceprezydenta Kamala Harris są wyjątkowo mocno zaangażowani w promocję aborcji, włącznie z zapowiadanymi ograniczeniami wolności do protestów obrońców życia oraz deklarowaniem olbrzymich sum dofinansowań do działalności Planned Parenthood. Spośród 706 placówek aborcyjnych, które są obecnie otwarte, 379, czyli 52% należy do Planned Parenthood. To budzi bardzo poważne obawy liderów obrony życia, którzy prowadzą wiele placówek pomocowych, organizacji pro-life oraz organizują protesty, modlitwy i marsza pro-life..

Prezydent Trump podczas swojej kadencji zdecydowanie i systematycznie wspierał obronę życia. Zapewnił wiele zwycięstw opcji pro-life na szczeblu federalnym zmieniając zasady, decyzje polityczne oraz dyrektywy wykonawcze. W 2020 roku weszło w życie prawo odmawiające Planned Parenthood ok. 60 mln. dolarów od amerykańskich podatników. Z tego powodu zamknięto kilka placówek aborcyjnych, ale te braki finansowe zostały szybko uzupełnione przez fundusze stanowe, gdzie rządzą demokraci oraz od prywatnych multimilionerów. Podjął także decyzję o powstrzymaniu opodatkowania stanu Kalifornia za wprowadzenie obowiązku, aby wszystkie ubezpieczenia zdrowotne obejmowały ochronę przed aborcją. Zakazał finansowania aborcji (zdrowia reprodukcyjnego) za granicą. Mianował trzech kolejnych prawicowych sędziów Sądu Najwyższego, co stwarza perspektywę ponownego rozpatrzenia precedensowego wyroku Roe przeciwko Wade, który w praktyce narzuca wszystkim stanom legalizację aborcji bez jakiejkolwiek przyczyny aż do urodzenia się dziecka. Obecnie już 10 stanów wprowadziło prawa, które natychmiast zakazałyby aborcji, gdyby obalono ten precedens. Są to Arkansas, Idaho, Kentucky, Luizjana, Mississippi, Dakota Północna, Missouri, Tennessee, Dakota Południowa i Utah. Jako pierwszy prezydent USA Donald Trump osobiście wziął udział w Narodowym Marszu Życia w Waszyngtonie.

Pozytywny wpływ prezydenta Trumpa na wiele działań ruchów obrony życia, również w zasięgu międzynarodowym, pozostanie z pewnością na dłużej. Niestety, dopuszczenie do władzy demokraty Joe Bidena to czarna perspektywa dla wszystkich, którym zależy na ratowaniu życia poczętych dzieci (nie tylko w Ameryce).

Ciekawe dane opublikował Operation Rescue Missouri. Z ich badan i osobistych kontaktów wynika, że w ubiegłym roku zamknięto lub zaprzestano wykonywania aborcji w 45 placówkach. Stan Missouri jest obecnie całkowicie wolny od aborcji, gdyż po batalii prowadzonej przez Planned Parenthood o placówkę aborcyjną w St. Luis, zdecydowali się wozić klientki do sąsiedniego stanu Illinois.

Operation Rescue zaczęła prowadzić dokładne statystyki dotyczące działalności aborcyjnej w roku 2009. Od tamtego czasu zamknięto 255 abortarii. Chociaż na terenie całych Stanów Zjednoczonych działa obecnie 706 placówek aborcyjnych, w ostatniej dekadzie nastąpił spadek ich liczby o 79%. W roku 2020 zamknięto kolejne cztery placówki. Natomiast zaczęły powstawać centra oferujące tylko aborcję farmakologiczną.

Z powodu pandemii koronawirusa czasowo zliberalizowano prawo dotyczące przepisywania pigułek aborcyjnych w ramach teleporady medycznej, co naraża kobiety na poważne powikłania. Z tego powodu spadła liczba placówek, gdzie wykonuje się aborcję chirurgiczną, a Planned Parenthood zaczął mieć poważne problemy finansowe. Wybór Joe Bidena na prezydenta oznacza potężne wsparcie dla przemysłu aborcyjnego oraz zatwierdzenie prawa do przekazywania aborcji farmakologicznej zaocznie przesyłką pocztową.

Co ciekawe, największe demokratyczne stany: Kalifornia i Nowy Jork, miały najwięcej zamkniętych placówek, prawdopodobnie z powodu pandemii. Jednak w niektórych kontrolowanych przez Demokratów stanach pozwolono na pozostawienie otwartych placówek aborcyjnych, chociaż nakazano zamknięcie legalnych firm i kościołów, a ludzie mieli zakaz wychodzenia z domu.

W pięciu stanach pozostał tylko jeden ośrodek aborcyjny. Te stany to Mississippi, Dakota Północna, Dakota Południowa, Wirginia Zachodnia i Wyoming, w których jedyny ośrodek chirurgiczny został zamknięty w 2020 roku..

W obecnej sytuacji bardzo wielu ludzi, zwłaszcza zaangażowanych w obronę życia, modli się za prezydenta Trumpa i jego zespół. Zarówno katolicy, jak i protestanci!

Niezwykle ciekawy jest wykres pokazujący zamykanie placówek aborcyjnych, co dzieje się od 2013 roku. Warto pamiętać, że właśnie w 2013 roku przez USA jeździła Ikona Częstochowska „Od Oceanu do Oceanu” w obronie cywilizacji życia i wielu ludzi razem z Nią modliło się przed tymi placówkami w intencji ich zamknięcia.

Udostępnij tę informację

Źródło: Life News, opracowanie własne - 5 stycznia 2021 r.: