Liderka ruchu obrony życia z Dominikany, Maria Parducci de Armendaris, przekazała dobrą wiadomość ze swojego kraju. Pomimo olbrzymiego ataku ze strony międzynarodowych organizacji aborcyjnych i napuszczanych przez nie lokalnych grup feministycznych, parlament Dominikany zatwierdził nową wersję kodeksu karnego, ale pozostawiono jedynie wyjątek zezwalający na dokonanie aborcji w sytuacji ratowania życia matki. Za przyjęciem nowego kodeksu karnego było 128 posłów, przeciwko głosowało 13. W najbliższym czasie, przyjęty przez izbę niższą, nowy kodeks zostanie przekazany do Senatu i oczekuje się, że zostanie zatwierdzony.
Aborcja w Dominikanie jest całkowicie nielegalna. Zabijanie dzieci poczętych jest konstytucyjnie zabronione od 18 września 2009 roku, gdy większością głosów w Kongresie (128 do 34) przyjęto poprawkę w konstytucji uznającą prawo do życia jako nienaruszalne od poczęcia aż do śmierci.
Ataki środowisk proaborcyjnych są potężne. Towarzyszy im nieustanna propaganda pokazująca niezwykle wysoką śmiertelność kobiet w ciąży. Podobna sytuacja jest w Salwadorze, gdzie zastosowano podobne chwyty propagandowe.
Więcej informacji TUTAJ
Obrońcy życia wykazują, że dane te są fałszywie zawyżane. Pojawiały się także informacje, że Dominikana będzie kolejnym krajem południowo-amerykańskim legalizującym aborcję na życzenie podobnie jak Argentyna.
W marcu tzw. obrońcy prawa do aborcji podczas protestu codziennie siedzieli przed namiotami ustawionymi przed rezydencją prezydenta Luisa Abinadera, aby wywrzeć nacisk na niego i parlament w sprawie proponowanej reformy kodeksu karnego, Protesty wspierające feministki w Dominikanie przeniosły się nawet do Nowego Jorku, gdzie odbyły się demonstracje solidarnościowe. Prezydent Abinader, który objął urząd w ubiegłym roku, początkowo zadeklarował swoje poparcie dla postulatów proaborcyjnych, ale sprzeciw różnych dominikańskich grup obrońców życia, w tym przedstawicieli Kościoła katolickiego, skłonił go do złagodzenia swojego stanowiska i publicznego oświadczenia, że nie będzie narzucał swojej osobistej opinii prawodawcom.
Jak donoszą uradowani obrońcy życia, na razie wiadomości są dobre, ale wojna o życie nadal trwa.
Więcej informacji na temat presji proabrcyjnej na kraje Ameryki Południowej TUTAJ
Źródło: Ruch Obrony Życia Dominikany/ informacje własne – 1 lipca 2021 r.