Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Sami Bates z Yorkshire (GB) przeżyła koszmar w czasie ciąży. Podczas badań prenatalnych stwierdzono poważną chorobę jej dziecka. Lekarze bardzo jednoznacznie wywierali olbrzymią presję, aby jak najszybciej wykonać aborcję. Jednak ona i jej mąż Paul zdecydowanie odmówili. Musieli to powtarzać jeszcze pięciokrotnie, przy każdej wizycie. – Te wizyty i badania odbywały się co trzy tygodnie, prawie zawsze kolejni lekarze doradzali nam przerwanie ciąży. To było nie do wytrzymania! – mówi Sami Bates.

U dziecka w okresie prenatalnym zdiagnozowano wrodzoną przepuklinę przeponową. Jest to wada wrodzona, która objawia się wystąpieniem ubytku w przeponie, co skutkuje przemieszczaniem się narządów z jamy brzusznej do klatki piersiowej. Może to spowodować nieprawidłowy rozwój płuc i ucisk na serce. Jest to bardzo poważna wada, ale medycyna zna sposoby leczenia, które dają dziecku szansę urodzenia się i w miarę normalnego życia.

Lekarze przede wszystkim mówili o aborcji, jako koniecznej w tej sytuacji. Presja była olbrzymia. Ze szczegółami opisywali możliwe powikłania i śmierć dziecka. Trzeba było olbrzymiej siły psychicznej, aby się jej nie poddać. Sami i Paul jednak za każdym razem odmawiali. Byli nieugięci. Wspierali się razem i byli przekonani, że ich syn powinien się urodzić, przejść operację i dostać szansę do walki o życie.

Wydawało się po prostu niemożliwe, żeby mógł przetrwać poza moim łonem, ale nie moglibyśmy żyć z myślą, że nie daliśmy mu przynajmniej szansy – mówi Sami Bates.

Davey Bates urodził się w Leeds General Hospital 18 lipca 2017 roku. Po urodzeniu przeszedł skomplikowaną operację, która zakończyła się sukcesem. Dość szybko rodzice mogli zabrać go do domu.

Wspomóż obronę życia

Devey rośnie i dobrze się rozwija. Skończył 4 lata i zgodnie z prawem brytyjskim, właśnie idzie do szkoły. Początek roku to jego wielki dzień!

Jest to także ważny moment dla jego mamy, która mówi: - Teraz, kiedy wyprawiam Daveya do szkoły jestem najszczęśliwszą mamą na ziemi. Po tym wszystkim, co się wydarzyło i przez co przeszliśmy, nastał dzień, o którym nawet nie marzyliśmy. Wydawało się nam, że to się może nigdy nie wydarzyć. Trudno mi utrzymać swoje emocje na wodzy, niewypowiedzianie się cieszę!

Rzecznik SPUC powiedział: - Historia Daveya ukazuje ogromną, niedopuszczalną presję na rodziców ze strony personelu medycznego, aby dokonali aborcji dziecka, gdy pojawia się jakiś poważniejszy problem medyczny. Smutna jest refleksja nad presją wywieraną na nich podczas ciąży. O tym jednak trzeba głośno mówić, aby ochronić przed takim naciskiem innych rodziców. Rodzice Daveya wybrali życie i okazało się, że temu dziecku współczesna medycyna może skutecznie pomóc. Dzisiaj są dumni ze swojego synka i mogą się cieszyć, że żyje i rośnie. Nie wyobrażają sobie życia bez niego.

 

Źródło: SPUC, opracowani własne – 07 września 2021 r.