Przed zajmowaniem się modnymi, nie mającymi nic wspólnego z codziennym życiem tematami kosztem troski o zaspokajanie aspiracjami i rzeczywistymi potrzebami obywateli przestrzegł papież Franciszek przyjmując w Watykanie delegację administracji publicznej z północnej Francji.
Ojciec Święty korzystając z ich obecności mówił o istocie demokracji, którą jest m.in. dbałość o obywateli i zapewnienie im opieki, zwłaszcza tym najsłabszym.
Ojciec Święty korzystając z ich obecności mówił o istocie demokracji, którą jest m.in. dbałość o obywateli i zapewnienie im opieki, zwłaszcza tym najsłabszym.
W tym kontekście nawiązał do odbywajacej się obecnie we Francji dyskusji na temat końca życia, którą zainicjował niedawno w tym kraju prezydent Macron z myślą o legalizacji do końca przyszłego roku eutanazji.
Gdy chodzi o opiekę, myślę w szczególności o uwadze, jaką należy poświęcić osobom starszym w domach opieki, a także tym, którzy znajdują u kresu swego życia i którym trzeba pomagać poprzez rozwój terapii paliatywnych. Pracownicy służby zdrowia z natury swego powołania mają leczyć i zapewnić ulgę w cierpieniu, choć nie wszystkich mogą wyleczyć. Nie można jednak od nich oczekiwać, że będą zabijali swych pacjentów! Taki jest program kultury odrzucenia. To co jest nieprzydatne, wyrzuca się na śmietnik, użyj i wyrzuć. Jeśli zabijamy z dobrym uzasadnieniem, to będziemy zabijać coraz więcej (por. konferencja prasowa w drodze powrotnej z Kazachstanu, 15 września 2022 r.). To się rozwija w tempie geometrycznym. Ośmielam się mieć nadzieję, że w kwestiach tak istotnych, debata będzie prowadzona w prawdzie, aby wspierać życie aż do jego naturalnego końca. Nie dajmy się wciągnąć w tę kulturę odrzucenia, która jest dziś niemal wszechobecna - powiedział papież.
Inną kwestią, którą Franciszek polecił uwadze francuskich polityków, była potrzeba przyjęcia tych, którzy znajdują się w najbardziej niekorzystnej sytuacji, w pierwszym rzędzie migrantów. Podkreślił, że trzeba nie tylko udzielić im gościny, ale także zadbać o ich integrację, bo inaczej jest to niebezpieczne. Franciszek zaapelował też o zmianę w podejściu do osób z upośledzeniem, a w szczególności o łatwiejszy dostęp do rynku pracy.
Podczas audiencji dla przedstawicieli administracji publicznej z północnej Francji papież przypomniał też, że w regionie tym żywy był w przeszłości przemysł wydobywczy, metalurgiczny i tekstylny. Jego likwidacja była dotkliwym ciosem dla mieszkańców, którzy zostali też dodatkowo zubożeni na skutek kryzysu gospodarczego. Jest to wyzwanie, z którym politycy zmagają się w tym regionie od kilku dziesięcioleci. Papież wyraził zadowolenie, że leży im również na sercu kulturowy rozwój regionu.
Nie samym tylko chlebem żyje człowiek, ale także dumą z własnych korzeni, które kultura uwidacznia, uświadamiając każdemu jego własną godność
– powiedział Franciszek.
[Vaticannews, zdj. VaticanMedia]
Gdy chodzi o opiekę, myślę w szczególności o uwadze, jaką należy poświęcić osobom starszym w domach opieki, a także tym, którzy znajdują u kresu swego życia i którym trzeba pomagać poprzez rozwój terapii paliatywnych. Pracownicy służby zdrowia z natury swego powołania mają leczyć i zapewnić ulgę w cierpieniu, choć nie wszystkich mogą wyleczyć. Nie można jednak od nich oczekiwać, że będą zabijali swych pacjentów! Taki jest program kultury odrzucenia. To co jest nieprzydatne, wyrzuca się na śmietnik, użyj i wyrzuć. Jeśli zabijamy z dobrym uzasadnieniem, to będziemy zabijać coraz więcej (por. konferencja prasowa w drodze powrotnej z Kazachstanu, 15 września 2022 r.). To się rozwija w tempie geometrycznym. Ośmielam się mieć nadzieję, że w kwestiach tak istotnych, debata będzie prowadzona w prawdzie, aby wspierać życie aż do jego naturalnego końca. Nie dajmy się wciągnąć w tę kulturę odrzucenia, która jest dziś niemal wszechobecna - powiedział papież.
Inną kwestią, którą Franciszek polecił uwadze francuskich polityków, była potrzeba przyjęcia tych, którzy znajdują się w najbardziej niekorzystnej sytuacji, w pierwszym rzędzie migrantów. Podkreślił, że trzeba nie tylko udzielić im gościny, ale także zadbać o ich integrację, bo inaczej jest to niebezpieczne. Franciszek zaapelował też o zmianę w podejściu do osób z upośledzeniem, a w szczególności o łatwiejszy dostęp do rynku pracy.
Wspomóż obronę życia |
Podczas audiencji dla przedstawicieli administracji publicznej z północnej Francji papież przypomniał też, że w regionie tym żywy był w przeszłości przemysł wydobywczy, metalurgiczny i tekstylny. Jego likwidacja była dotkliwym ciosem dla mieszkańców, którzy zostali też dodatkowo zubożeni na skutek kryzysu gospodarczego. Jest to wyzwanie, z którym politycy zmagają się w tym regionie od kilku dziesięcioleci. Papież wyraził zadowolenie, że leży im również na sercu kulturowy rozwój regionu.
Nie samym tylko chlebem żyje człowiek, ale także dumą z własnych korzeni, które kultura uwidacznia, uświadamiając każdemu jego własną godność
– powiedział Franciszek.
[Vaticannews, zdj. VaticanMedia]