To wielkie zwycięstwo wolności słowa! Po sześciomiesięcznym dochodzeniu wycofano zarzuty przeciwko liderce pro-life, Isabel Vaughan-Spruce, która została aresztowana za cichą modlitwę przed placówką aborcyjną w Birmingham.
Brytyjska policja aresztowała ją po uchwaleniu przez władze miasta tzw. strefy buforowej, gdzie zabroniono jakichkolwiek protestów w obronie życia, w tym udzielania porad, modlenia się, a nawet przebywania na zakazanym terenie. Vaughan-Spruce po prostu stała w tym miejscu. Nie miała przy sobie żadnego banera i zachowywała całkowitą ciszę. Mimo to policja zarzuciła jej, że mogła się modlić po cichu w swoim umyśle.
Po sześciu miesiącach prowadzonego dochodzenia, w tym przesłuchań i straszenia karą, policja w West Midlands potwierdziła, że nie wniesie oskarżenia przeciwko Vaughan-Spruce, i przeprosiła ją za tak długi czas podjęcia decyzji, że modląc się po cichu nie popełniła przestępstwa.
Aresztowanie Vaughan-Spruce za myślną modlitwę zwróciło uwagę całego świata dzięki upowszechnieniu filmiku, w którym policja oskarżyła ją o popełnienie przestępstwa: -
Powiedziałaś, że modliłaś się, a to jest przestępstwem. Na co Vaughan-Spruce odpowiedziała: - Nigdy nie powinnam być aresztowana ani objęta dochodzeniem tylko z powodu myśli, które krążą mi po głowie. Cicha modlitwa nigdy nie była i nie jest przestępstwem.
Wspomóż obronę życia
Obecnie Vaughan-Spruce następująco komentuje zaistniałą sytuację: - Z zadowoleniem przyjmuję decyzję policji West Midland o zakończeniu śledztwa oraz przeprosiny za czas, jaki to trwało. Jednak najważniejsze, aby podkreślić niezwykle szkodliwe konsekwencje tej próby nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich osób zainteresowanych ochroną podstawowych wolności w Wielkiej Brytanii. To, co przydarzyło się mnie, dla innych jest sygnałem, że im także grozi aresztowanie, dochodzenie i potencjalne oskarżenie, jeśli zostaną przyłapani na korzystaniu z podstawowej wolności myślenia – skomentowała Isabel Vaughan-Spruce po otrzymaniu przeprosin od policji w West Midlands.
- Teraz, gdy władze dwukrotnie doszły do wniosku, że cicha modlitwa nie jest przestępstwem – a w zeszłym tygodniu do tego wniosku doszedł także Minister Spraw Wewnętrznych – jestem wdzięczna, że mogę wznowić moją praktykę cichej modlitwy za kobiety w ciąży kryzysowej – kontynuowała.
Decyzja policji, aby nie ścigać Vaughan-Spruce za jej cichą modlitwę, jest następstwem planów rządowych wprowadzenia podobnych stref buforowych wokół placówek aborcyjnych w całym kraju. Ustawa o porządku publicznym, która przeszła przez parlament w maju 2023 roku, zabraniałaby wszelkiej aktywności pro-life na obszarze 150 m wokół placówek aborcyjnych.
Poprawka mająca na celu wyraźną ochronę cichej modlitwy i prowadzenia rozmów za obopólną zgodą w „strefach buforowych”, została zaproponowana przez posła Andrew Lewera, ale nie została przyjęta (za 116, przeciwko 299).
Minister spraw wewnętrznych Suella Braverman 2 września opublikowała list otwarty, w którym zaleciła policji unikanie „upolitycznionego działania”. W liście tym pojawiło się wyjaśnienie, że cicha modlitwa sama w sobie narusza prawa oraz że posiadanie zgodnych z prawem opinii, nawet jeśli te opinie mogą urazić innych, nie stanowi przestępstwa.
- Historia Isabel uświadomiła światu, że podstawowe wolności są w Wielkiej Brytanii zagrożone. (...) Obecnie istnieje pilna potrzeba zmian prawnych, aby powstrzymać falę działań policyjnych ze strony polityków. Mamy nadzieję, że znajdzie ona odzwierciedlenie w ustawodawstwie, wytycznych i praktyce – stwierdził Jeremiah Igunnubole, radca prawny ADF UK – organizacji prawniczej chroniącej prawa i wolności człowieka.
Policja nie wyjaśniła jednak, dlaczego początkowo poinformowała Vaughan-Spruce, że opóźnienie było wynikiem skierowania sprawy do Koronnej Służby Prokuratorskiej (CPS) w celu rozpatrzenia zarzutów – czemu CPS stanowczo zaprzecza. W odpowiedzi na wniosek o informację publiczną CPS stwierdziła, że nie posiada żadnych informacji na temat skierowania do niej kolejnej sprawy w celu wydania decyzji dotyczącej oskarżenia oraz że policja nie powinna składać pozwu do CPS w celu uzyskania porady w sprawie oskarżenia, jeżeli sami mogą podjąć decyzję o postawieniu zarzutów.
Obecnie przy wsparciu ADF UK Vaughan-Spruce rozważa możliwość dochodzenia odszkodowania za potraktowanie jej przez policję.
Źródło: Life News, opracowanie własne – 22 września 2023 r.