Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
Przestrogę do wiernych przed stosowaniem antykoncepcji i środków wczesnoporonnych oraz przed decyzją o sztucznym zapłodnieniu (in vitro) skierowali biskupi w liście pasterskim na XV Dzień Papieski. Będzie on obchodzony w niedzielę 11 października pod hasłem "Jan Paweł II – patron rodziny".
Mały Jaxon urodził się z ciężką wadą rozwojową głowy – mikrohydranencefalią. Chłopczyk nie ma większości czaszki i mózgu.
Współczesna medycyna nie zna sposobu leczenia takiej wady. Według prognoz lekarzy dziecko miało urodzić się martwe albo umrzeć krótko po porodzie. Lekarze zapewniali, że nie dożyje pierwszych urodzin.
W ramach VIII Światowego Spotkania Rodzin w Filadelfii w dniach 22 – 25 września br. odbywał się Kongres Rodziny. Do największego miasta Pensylwanii przyjechało prawie 20 tys. uczestników, aby wspólnie rozważać hasło „Miłość jest naszą misją: rodzina pełnią życia”.
26 września do uczestników Kongresu dołączył Papież Franciszek. W sobotni wieczór przewodniczył Świętu Rodzin i czuwaniu modlitewnemu na Benjamin Franklin Parkway w centrum miasta.
Potrzeba promowania teologii rodziny, rozwijanie duszpasterstwa rodzin, edukacja dzieci i ochrona życia ludzkiego oraz relacje między rodziną a państwem, prawem, kulturą i polityką - to główne postulaty katolików świeckich w Polsce przed Synodem Biskupów poświęconym sprawom rodziny.
Polskie środowiska intelektualne i formacyjne są za zdecydowaną obroną nauczania Kościoła o małżeństwie i rodzinie. Powołały one Forum Środowisk Katolickich "Między Synodami", które organizowało spotkania poświęcone wyzwaniom, przed jakimi stoją dziś rodziny katolickie na całym swiecie.
"Cała parafia powinna być poradnią małżeńską" - podkreślili Irena i Jerzy Grzybowscy, założyciele ruchu „Spotkania Małżeńskie”.
W Warszawie odbyła się konferencja poświęcona duszpasterstwu rodzin - „Praktyka-diagnoza-wyzwania”. Wzięli w niej udział również przedstawiciele Rady KEP ds. Rodziny: abp Henryk Hoser i ks. Przemysław Drąg. Debatę zorganizowała Katolicka Agencja Informacyjna.
W Polsce zabiegi sztucznego zapłodnienia przeprowadzane są od ponad 25 lat. Od 2013 r. część z nich jest finansowana ze środków publicznych w ramach rządowego programu „leczenia niepłodności”. Od lipca br. mamy ustawę regulującą procedury zapłodnienia in vitro.
Przyjęcie ustawy poprzedziła burzliwa dyskusja, podczas której opinia publiczna poznała wiele merytorycznych argumentów na niekorzyść in vitro. Niestety, nasze społeczeństwo wciąż nie podjęło refleksji nad istotą sztucznego zapłodnienia.
Wśród par decydujących się na sztuczne zapłodnienie, wiele nie ma żadnych kłopotów z płodnością. Zamawiają w klinikach in vitro szczególny rodzaj usługi - wybór płci dziecka z powodów pozamedycznych, eufemistycznie nazywany „równoważeniem rodziny”.
Takie pary mają już własne dzieci, poczęte w sposób naturalny. Jedno, dwoje, a nawet troje. Problem polega na tym, że wszystkie są jednej płci – same dziewczynki, albo sami chłopcy. „Rodzice chcą, aby ich kolejne dziecko było odmiennej płci” - wyjaśnia dr Daniel Potter, dyrektor medyczny HRC Fertility, sieci klinik in vitro w Kaliforni (USA).
Ojcowie zaangażowani w wychowanie i rehabilitację niepełnosprawnych dzieci pojawią się na kartach charytatywnego kalendarza.
Regionalna Fundacja Pomocy Niewidomym (Chorzów) rozpoczęła pracę nad swoim kolejnym niezwykłym przedsięwzięciem. Projekt ma zwrócić uwagę na ojców dzieci, którymi opiekuje się fundacja – to wspaniali mężczyźni!
Fundacja postanowiła podkreślić zaangażowanie ojców w opiekę nad chorymi dziećmi. Z tej okazji RFPN wyda wyjątkowy kalendarz ścienny na rok 2016. W sesji zdjęciowej wezmą udział ojcowie zaangażowani w wychowanie i rehabilitację dzieci niewidomych i niedowidzących ze sprzężoną niepełnosprawnością. Panowie opowiedzą również swoje życiowe historie. Projekt ma być okazją do zwrócenia uwagi na ich oddaną, bardzo trudną pracę.
Kościelnym instytucjom w Stanach Zjednoczonych coraz trudniej jest zachować swoją katolicką tożsamość.
Decyzja Sądu Najwyższego z czerwca br. znosząca stanowe zakazy zawierania „małżeństw” jednopłciowych spowodowała, że niektórzy pracownicy katolickich szkół ostentacyjnie ujawniają swoją homoseksualną orientację.
Tak postąpiła między innymi Margie Winters ze szkoły podstawowej w Waldron w Filadelfii, prowadzonej przez Siostry Miłosierdzia. Przez ostatnie osiem lat Winters pracowała na stanowisku dyrektora ds. edukacji religijnej.
Pokolenie młodych Brytyjczyków z dystansem podchodzi do aborcji – poinformował polityczno-kulturalny tygodnik „Spectator”. Liczba młodych ludzi, którzy są przeciwni przerywaniu ciąży lub przynajmniej mają wątpliwości, od kilku lat systematycznie rośnie. Potwierdza to większość badań ankietowych.
Wystarczy spojrzeć na wyniki badania przeprowadzonego w kwietniu br. przez renomowany ośrodek ComRes. Kiedy pytano, czy granicę aborcji na życzenie powinno się obniżyć z 24. do 12. tygodnia ciąży, właśnie respondenci z grupy wiekowej od 18 do 24 lat najczęściej opowiadali się za ochroną życia poczętych dzieci. W tej grupie aż 48 proc. respondentów powiedziało „tak”, a 26 - „nie”.
Senat RP rozpatrywał tzw. ustawę o uzgodnieniu płci. W trakcie debaty uwzględniono niektóre poprawki komisji senackich. Ustawę przyjęto z poprawkami - dlatego ponownie wróci ona pod obrady Sejmu.
Senatorowie opowiedzieli się m.in. za zmianą nazwy ustawy na „o zmianie oznaczenia płci”, ponieważ taki właśnie termin był już wcześniej używany w orzecznictwie Sądu Najwyższego.
Senatorowie postanowili, że osoba składająca do sądu wniosek o „uzgodnienie płci” oprócz orzeczeń dwóch lekarzy specjalistów o niezgodności płci metrykalnej i „odczuwanej” oraz pełnego odpisu aktu urodzenia, będzie musiała złożyć oświadczenie o posiadaniu lub nieposiadaniu małoletnich dzieci.
W poddanych silnej presji ideologicznej krajach rozwijających się powoli zaczynają się niekorzystne przemiany społeczne i obyczajowe.
Na przykład w Ghanie (Afryka) wzrosła ostatnio aktywność seksualna nastolatków. Z powodu wczesnej inicjacji seksualnej rośnie liczba przypadków ciąży wśród dziewcząt.
Ciężarne dziewczęta są często nakłaniane przez swoich równie młodych partnerów do aborcji. Nastolatkowie nie są w stanie zapewnić matce z dzieckiem wsparcia i dachu nad głową. Dziewczęta załamane tym, że będą musiały same wychowywać dziecko, wszelkimi sposobami próbują nie dopuścić do jego urodzenia się - prowokują poronienia.