Radni miasta Sundown w Teksasie przegłosowało w środę 9 czerwca br., że ich miasto staje się kolejnym Sanktuarium Życia. Jest to już 31. miasto wolne od aborcji. Dwa dni wcześniej podobną decyzję podjęli radni miasta Levelland. Burmistrz miasta Sundown Jonathan Strickland w swoim oświadczeniu dla mediów napisał: - Bóg wybrał nas na ten właśnie czas. Jestem dumny, że nasza społeczność i rada naszego miasta opowiedziała się za prawem do życia.
Do tej pory już 31 miast w stanach: Teksas, Nebraska i Ohio przyjęło uchwałę za życiem w celu całkowitej ochrony nienarodzonych dzieci na terenie ich miast poprzez zakaz wykonywania aborcji – oświadczył Mark Lee Dickson, dyrektor Right to Life of East Texas i założyciel programu Miast Sanktuariów Życia. Nieustannie dołączają kolejne miasta.
Uchwała ustanawiająca dane miasto Sanktuarium Życia stwierdza, że nienarodzone dzieci są wartościowymi istotami ludzkimi, które zasługują na ochronę życia na mocy obowiązującego prawa. Uchwała ta zakazuje przeprowadzania aborcji w granicach miasta oraz określa konsekwencje prawne dla aborcjonistów, którzy zabijają poczęte dzieci. Nie wprowadza karania kobiet, które poddają się przerwaniu ciąży. Za jedyny wyjątek uznaje ratowanie życia matki.
Nie mógłbym być bardziej dumny z bycia dzisiejszego wieczoru Roughneckiem – powiedział mieszkaniec Sundown, Matthew Nichols, nawiązując do związanej z miastem sławnej postaci Joe Roughnecka, symbolicznego robotnika reklamującego branżę naftowo gazową. – Joe jest szorstki i twardy, mądry i zdecydowany, zdolny i niezawodny, sprytny, ale uczciwy! – powiedział Nichals. – Świadomość, że Sundown zajął słuszne stanowisko w tej bezbożnej epoce, napawa mnie dużym spokojem. Nienarodzone dzieci są wśród nas najbardziej niewinne. Nie potrafię wyrazić ulgi, jaką daje mi świadomość, że ta niewinna krew nie będzie przelewana w Sundown. Wielkie uznanie dla burmistrza Jonathana Stricklanda i członków naszej rady miejskiej za ratowanie życia.
Dwa miasta w stanie Nebraska i jedno w stanie Ohio także niedawno uchwaliły podobne uchwały w obronie życia, łącząc się z ponad dwudziestoma miastami w Teksasie.
Kilka miast stanęło w obliczu pozwów do sądu podejmowanych przez grupy reprezentujące biznes aborcyjny, ale żadna z tych spraw nie zakończyła się ich wygraną. W ubiegłym tygodniu sędzia federalny oddalił pozew Planned Parenthood, kwestionujący decyzje miasta Lubbock w stanie Teksas o powołaniu miasta jako Sanktuarium Życia. Jest to pierwsze miasto, które na swoim terenie miało placówkę aborcyjną Planned Parenthood, która musiała zostać zamknięta 1 czerwca br., gdy prawo to weszło w życie.
Siedem innych miast w stanie Teksas w 2020 roku odniosło kolejne zwycięstwo, gdy American Civil Liberties Union była zmuszona wycofać swój pozew kwestionujący ich uchwały w obronie życia. To lokalne prawo o ogłoszeniu danego miasta Sanktuarium Życia definiuje aborcję jako: akt zastosowania lub przepisania instrumentu medycznego, środka farmakologicznego lub jakiejkolwiek innej substancji, urządzenia lub środka w celu spowodowania śmierci nienarodzonego dziecka w łonie kobiety, gdy wiadomo, że jest ona w ciąży.
Rozporządzenie zawiera mechanizmy wykonawcze do zastosowania zarówno przez władze miasta, jak i osoby prywatne. Publiczny mechanizm egzekucyjny nakłada grzywny na aborcjonistów i każdego, kto pomaga w aborcji w granicach miasta. Jednak przepis ten nie może być egzekwowany do czasu unieważnienia przez SN precedensu sądowego Roe przeciwko Wade.
Bardzo skuteczny jest natomiast mechanizm egzekwowania lokalnego prawa z powództwa prywatnego, co daje skutek natychmiastowy, gdyż aborcjoniści i ci, którzy im pomagają, są obciążani pełną odpowiedzialnością cywilno-prawną wobec każdego krewnego zabitego dziecka, w tym matki dziecka, ojca, dziadków, rodzeństwa itd., co oznacza, że aborcjonista prawdopodobnie zostanie skazany na wypłacenie potężnego odszkodowania.
Źródło: Life News, opracowanie własne – 10 czerwca 2021 r.