2 września 2022 roku podczas posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) odbyło się głosowanie nad poprawkami zaproponowanymi przez Nigerię dotyczącymi poprawek, które miały na celu usunięcie z rezolucji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych kontrowersyjnego języka promującego tzw. aborcję i ideologię gender. Najbardziej kontrowersyjnym tematem podczas debaty był zaproponowany ustęp rezolucji, który po raz kolejny uznał dostęp do „bezpiecznej aborcji” za prawo człowieka. Poparły go zarówno Stany Zjednoczone, jak i Unia Europejska, ale nie uzyskano konsensusu. „Dokument ten nie uzyskał pełnego konsensusu i proszę o tym pamiętać. W tej chwili pojawiają się w mediach stwierdzenia, że tzw. aborcja jest prawem człowieka. Nieprawda! Nie zostało to zatwierdzone. Nadal nie ma czegoś takiego jak tzw. aborcja na życzenie jako prawo człowieka!” – powiedziała Ewa Kowalewska, prezes organizacji Human Life International Polska, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Środowiska proaborcyjne nieustannie próbują forsować tzw. aborcję jako prawo człowieka. Podczas posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych między innymi USA i UE zaproponowały ustęp do rezolucji, który uznawałby właśnie tzw. aborcję za prawo człowieka. [czytaj więcej]
– Problem pojawia się od wielu lat. Są środowiska, które za wszelką cenę wykorzystują organizacje międzynarodowe do promocji swoich proaborcyjnych zachowań, w tym biznesów. Jest to gra polityczna. Gra finezyjna i na najwyższym poziomie. Zarówno Stany Zjednoczone – bo Demokraci mają tam władzę i stawiają tzw. aborcję jako argument wyborczy – jak i Unia Europejska skrajnie popierają tzw. aborcję. Polska jest samotną wyspą w tym problemie – podkreśliła prezes organizacji Human Life International Polska.
Od lat manipuluje się kwestiami związanymi z tzw. aborcją oraz ideologią gender. Środowiska proaborcyjne próbują łagodzić znaczenie tzw. aborcji, stosując eufemistyczne sformułowanie „bezpieczna aborcja”. [czytaj więcej]
– Przede wszystkim mamy do czynienia z próbą uczynienia tzw. aborcji prawem człowieka. Żeby to osiągnąć, na forum ONZ powinien być konsensus, czyli wszyscy muszą się zgadzać. W tym momencie mieliśmy do czynienia z manipulacją. Wszystkim, którzy zgłaszali poprawki do tekstu, wmawiano, że używany język jest już dawno zaakceptowany, co jest nieprawdą. Kiedy doszło do głosowania, 33 kraje głosowały za poprawkami. Proszę zwrócić uwagę, że jest to kolejna manipulacja językiem. (…) Ona idzie coraz głębiej i coraz dalej, i ma wpływać na zachowanie społeczeństw. Głosowała prawie cała Afryka, z wyjątkiem Republiki Południowej Afryki, która jest proaborcyjna. Za poprawkami zagłosowały także Chiny, Indie, a nawet Rosja oraz Białoruś. Polska nie zagłosowała wcale. Węgrzy zagłosowali, aby nie było poprawek, natomiast Polska zrobiła unik. Czechy poparły całkowicie propozycje Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, które były wyjściowe do tego dokumentu. Pod pretekstem przemocy wobec kobiet tzw. aborcja promowana jest w pełnym wymiarze – zwróciła uwagę Ewa Kowalewska.
Wbrew emocjom: @PLinUN zgodnie z instrukcjami @MSZ_RP , w związku z wrażliwymi treściami NIE POPARŁA tekstu rezolucji, sam tekst też nie ustanawia nowego prawa człowieka a w kwestii aborcji odwołuje do regulacji krajowych i nie wykracza poza przepisy już obowiązujące
— Krzysztof Szczerski (@KSzczerski) September 6, 2022
Prezes organizacji Human Life International Polska zaakcentowała, że dokument nie uzyskał konsensusu. Oznacza to, że „nadal nie ma czegoś takiego jak tzw. aborcja na życzenie jako prawo człowieka”.
– Dokument ten nie uzyskał pełnego konsensusu i proszę o tym pamiętać. W tej chwili pojawiają się w mediach stwierdzenia, że tzw. aborcja jest prawem człowieka. Nieprawda! Nie zostało to zatwierdzone. Można powiedzieć, że środowiska proaborcyjne zrobiły krok w tym kierunku, ale wiele krajów zaprotestowało, czyli nie było konsensusu, a żeby coś obowiązywało jako prawo międzynarodowe, musi być całkowity konsensus w takim gremium. Nadal nie ma czegoś takiego jak tzw. aborcja na życzenie jako prawo człowieka! – akcentowała gość Radia Maryja.
Ewa Kowalewska zachęciła, abyśmy zamanifestowali nasz szacunek dla życia i wzięli udział w Marszu dla Życia i Rodziny, który odbędzie się 18 września w Warszawie. Patronat medialny nad wydarzeniem objęło Radio Maryja i Telewizja Trwam. [czytaj więcej]
Całą rozmowę z Ewą Kowalewską można odsłuchać [tutaj].
[Za: radiomaryja.pl]