USA: narasta liczba podpaleń i dewastacji kościołów katolickich i centrów pomocowych pro-life, ale administracja Bidena chroni lewackich agresorów

Stany Zjednoczone chlubią się swoją demokracją, która opiera się na wolności każdego obywatela. W amerykańskim prawie sprawiedliwość ma być jednakowa dla wszystkich, bez względu na poglądy polityczne, poziom dochodów, status społeczny, rasę czy płeć. Obecnie jednak coraz bardziej widoczne staje się niszczenie tej fundamentalnej zasady przez rządzących obecnie przedstawicieli Partii Demokratycznej z prezydentem Bidenem i jego administracją na czele. Celem jest dociskanie przeciwników politycznych i ideowych.

Sprawa aborcji stała się podstawowym elementem tej konfrontacji. W praktyce ci, którzy mają właściwe poglądy, mogą liczyć na bardzo łagodne wyroki sądowe za rozboje, pobicia, podpalenia itd. Surowe wyroki dostają natomiast obrońcy życia, którzy pokojowo modlą się lub po prostu manifestują przeciwko zabijaniu dzieci w łonach matek.

Na przykład w ubiegłym miesiącu w stanie Michigan mężczyzna, który świadomie zastrzelił starszą kobietę pro-life, gdy ta publicznie wyrażało swoje poglądy przed listopadowymi wyborami, został skazany na 100 godzin prac społecznych oraz karę więzienia w zawieszeniu na rok i dwa miesiące.

Waszyngtoński The Examiner podał ostatnio informację o kilku kolejnych przypadkach niezwykle łagodnego traktowania radykalnych aktywistów złapanych na gorącym uczynku celowego niszczeniu kościołów katolickich. Tommy Valentine, dyrektor Projektu Odpowiedzialności Katolickiej w CatholicVote stwierdził: – Jeżeli spojrzysz na przypadki, w których zostaje zdewastowany meczet lub przyjrzysz się nagonce przeciwko antyazjatyckiej nienawiści itd. to zobaczysz, jak restrykcyjnie są karane takie przypadki. Problem polega na tym, że kiedy ataki są skierowane przeciwko kościołom katolickim, nie ma reakcji.

Organizacja CatholicVote i inne odnotowują ataki na kościoły katolickie w USA. Według jej danych od maja 2020 roku zaatakowano 324 kościoły.

Podczas jednego z ataków w 2020 roku znajdująca się w kościele figura franciszkanina św. Junipero Serra, założyciela San Francisco, została zdewastowana – pochlapana czerwoną farbą, a następnie przewrócona. Pięciu lewackim agresorom początkowo postawiono zarzuty popełnienia przestępstwa, ale w ubiegłym tygodniu prokurator okręgowy Marin Lori Frugoli, Demokrata, zmienił oskarżenie na wykroczenie, stwierdzając, że oskarżeni bronili zmian w ramach programu sprawiedliwości naprawczej i zgodzili się zapłacić odszkodowanie.

Abp San Francisco, Salvatore Cordileone, stwierdził, że prokuratorzy nie zmniejszyliby kary za napad, gdyby celem były inne grupy społeczne, a nie Kościół katolicki.– Według wszelkiego prawdopodobieństwa zaskarżenie za to przestępstwo zostałoby uznane za akt nienawiści, zwłaszcza gdyby zostało popełnione przeciwko niektórym mniejszościom i wrażliwym grupom ludzi – podsumował abp Cordileone.

Takich przykładów jest więcej: w ubiegłym miesiącu w stanie Waszyngton Departament Sprawiedliwości polecił, aby nie orzekać kary więzienia dla osoby transpłciowej, która zniszczyła własność kościoła i napadła na pracownika parafii.

W Waszyngtonie mężczyzna, który zniszczył figury trzech świętych w katolickiej szkole, przyznał się do zarzucanego mu czynu, więc zakwalifikowano go jako wykroczenie, co pozwoliło mu uniknąć kary więzienia.

Dla porównania zastosowano oskarżenie wobec obrońcy życia w Alexandrii w stanie Wirginia, który zeszłego lata został skazany na 30 dni więzienia za „wtargnięcie” do placówki aborcyjnej i rozdanie czerwonych róż oczekującym na aborcję kobietom.

Valentine podkreślił, że winy za tę sytuacje nie ponosi lokalna policja, ale wydaje się, że faworyzowanie polityczne pochodzi z poziomu rządu federalnego. Podsumowanie sytuacji pogłębia rosnące obawy, że Administracja prezydenta Bidena używa Departamentu Sprawiedliwości, FBI i innych agencji jako broni przeciwko swoim przeciwnikom politycznym.

Tymczasem pojawiają się informacje o interwencjach brygad antyterrorystycznych FBI na domy pokojowo działających liderów pro-life. Natomiast akty wandalizmu przeciwko placówkom pro-life i kościołom katolickim są traktowane ulgowo przez władze federalne.

W tej sytuacji kościoły i obrońcy życia stają się coraz częstszymi celami aktów wandalizmu i przemocy. W 2022 roku naliczono już ok. 250 ataków, w tym dziesięć podpaleń lub prób podpalenia.

Wiele organizacji pro-life i parafii stara się wprowadzać większą ochronę. Sfrustrowane bezczynnością organów ścigania nowojorskie centrum dla kobiet w ciąży niedawno rozpoczęło własne, prywatne dochodzenie w sprawie podpalenia z czerwca 2022 roku, które spowodowało szkody o wartości ponad pół miliona dolarów, a dwóch strażaków zostało rannych.

Republikanie w Izbie Reprezentantów i w Senacie żądają od administracji Bidena podjęcia działań w celu rozprawienia się z rosnącym proaborcyjnym terroryzmem. Jednak pomimo tych nacisków nieustannie kontynuowane są działania na rzecz rozszerzenia możliwości zabijania poczętych dzieci na żądanie. Natomiast udaje, że nie widzi aktów narastającej i niezgodnej z prawem, agresji, skierowanej przeciwko obrońcom życia i kościołom.

Źródło: Life News, opracowanie własne - 2 czerwca 2023 r.