Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
Zdaniem Sądu Najwyższego Słowenii zakazy zawierania małżeństw przez pary tej samej płci oraz adoptowania przez nie dzieci są niekonstytucyjne.
Decyzja zapadła w piątek stosunkiem głosów 6–3. Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego stwierdzili, że słoweńskie przepisy zezwalające na zawieranie małżeństw i adopcję dzieci wyłącznie przez osoby przeciwnej płci naruszają konstytucyjny zakaz dyskryminacji. „Nie można uzasadnić «tradycyjnym znaczeniem» ograniczania małżeństwa do związku mężczyzny i kobiety, ani też szczególnej ochrony rodziny" – twierdzą tamtejsi sędziowie.
Szwecja opublikowała rządowy program strategiczny dla centralnej Afryki, który zawiera plan promowania zdrowia, praw seksualnych i reprodukcyjnych (SRHR).Program ten będzie obowiązywać od 2022 do 2026 roku i ma zostać dofinasowanie rządowe wysokości ok. 60 mln dolarów amerykańskich rocznie, o 5 mln więcej niż w roku ubiegłym. Fundusze te mają zostać wykorzystane na promowanie programu SRHR i wspierających go norm społecznych.
Do rezygnacji z promowania aborcji i podjęcia działań na rzecz poszanowania prawa każdej istoty ludzkiej do życia wezwali prezydenta USA Joe Bidena biskupi katoliccy Stanów Zjednoczonych. Oświadczenie w ich imieniu wystosował przewodniczący Komitetu ds. Obrony Życia, arcybiskup William E. Lori z Baltimore. 8 lipca Joe Biden podpisał dekret prezydencki, który ma pomóc zabezpieczyć kobietom dostęp do aborcji po tym jak Sąd Najwyższy unieważnił ustawę Roe vs. Wade, która w 1973 roku zalegalizowała abrocję w USA.
Podczas głosowania w dniu 7 lipca br. 324 europosłów poparło rezolucję, 155 było przeciw, a wstrzymało się 38. Zaleca ona umieszczenie w Karcie Praw Podstawowych UE zapisu, że każdy ma prawo do legalnej aborcji. Rezolucja nawiązuje do decyzji Sądu Najwyższego USA obalającej aborcyjny precedens z 1973 roku, która oddaje stanom prawo do podejmowania decyzji w tej sprawie, łącznie z wprowadzeniem całkowitego zakazu zabijania dzieci w okresie prenatalnym. Parlament Europejski zarówno wcześniej, jak i obecnie usiłuje wywrzeć presję na USA, wydając polecenia wykonawcze suwerennemu państwu i niezależnemu sądowi, chociaż w żaden sposób nie jest do tego uprawniony.
330 tysięcy dzieci urodziło się w Polsce w ubiegłym roku – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Z roku na rok liczba nowo narodzonych dzieci spada. Jednocześnie rośnie średni wiek rodzących kobiet.
Kobiety odkładają decyzję o potomstwie.
Prezydent Joe Biden nie ustaje w usilnym promowaniu aborcji. Dokładnie dwa tygodnie po decyzji Sądu Najwyższego, obalającej aborcyjny precedens, podczas ogólnokrajowego prezydenckiego przemówienia pozwolił sobie na ostrą krytykę, podważającą orzeczenie Sądu Najwyższego: – To nie była decyzja podyktowana Konstytucją. Pomimo tego, co zadecydowała większość sędziów, ta decyzja odebrała Amerykankom prawo, które już wcześniej zostało przyznane. Nie ograniczyła go; po prostu je zabrała. Coś takiego jeszcze nigdy nie zdarzyło się w odniesieniu do prawa tak ważnego dla tak wielu – stwierdził Biden. Gładko pominął fakt, że przed niezwykle kontrowersyjnym orzeczeniem ws. Roe prawo wszystkich stanów USA chroniło dzieci przed aborcją. Nie po raz pierwszy oznajmił, że decyzja SN jest w jego opinii tragicznym błędem.
W Wielkiej Brytanii toczy się kolejna sprawa, w której rodzice walczą o prawo do ratowania życia swojego dziecka. Lekarze uznali śmierć pnia mózgu i wnioskują, aby 12-letniego Archiego Battersbee odłączyć od aparatury. Mimo że jego serce bije i przy braku wystarczających dowodów, sędzia orzekła, że „prawdopodobnie zmarł”, należy więc zakończyć proces leczenia.
W Wielkiej Brytanii według rządowych danych dotyczących zdrowia nastąpił ogromny wzrost liczby hospitalizacji z powodu upowszechniania pigułek aborcyjnych drogą wysyłkową po teleporadzie, bez badania lekarskiego. Według tych danych ponad 10 000 kobiet, które otrzymały te środki farmakologiczne drogą pocztową, potrzebowało leczenia szpitalnego, czyli ok. 1 na 17. To jest bardzo wysoki poziom zagrożenia ich zdrowia.
Argentyńscy parlamentarzyści zarówno z prawicy jak i lewicy niemal jednogłośnie przyjęli ustawę o opiece paliatywnej nad osobami chorymi oraz pomocy ich rodzinom. „Zdrowie, bezpieczeństwo, edukacja. Tam chcemy [instytucji] państwa” – powiedziała deputowana Paola Omodeo, wskazując na potrzebę wsparcia instytucji krajowych w ochronie życia i godności człowieka na każdym jego etapie.
Nowy ogólnokrajowy sondaż przeprowadzony przez Uniwersytet Harvarda i firmę badawczą Harris potwierdza, że Amerykanie zasadniczo popierają obalanie precedensowego wyroku ws. Roe przeciwko Wade oraz prawną ochronę poczętych dzieci, gdy ich serca już biją.
Ten sondaż, opublikowany 4 lipca br., wykazuje, że 75% Amerykanów aprobuje decyzję Sądu Najwyższego USA, która oddaje prawo do ustalania prawa dotyczącego aborcji do legislatur stanowych, gdzie decyzję będą podejmowali demokratycznie wybrani przedstawiciele społeczeństwa, a nie mianowani odgórnie sędziowie. 44% respondentów twierdzi, że stany same powinny ustalać przepisy dotyczące aborcji, natomiast 31% twierdzi, że powinien to zrobić Kongres.
Statystyki aborcji opublikowane przez Departament Zdrowia i Opieki Społecznej pokazują najwyższą liczbę aborcji w historii Anglii i Walii. W 2021 roku uśmiercono 214 869 dzieci. Ponad 4 tysiące więcej niż w roku 2020.
Tak znaczący wzrost jest wynikiem pierwszego, pełnego roku obowiązywania prawa do aborcji farmakologicznej, którą można dokonać na żądanie, nie wychodząc z domu. Tzw. aborcję DIY, gdzie kobieta otrzymuje pigułki na podstawie wideokonsultacji z lekarzem, wprowadzono w 2020 r. jako środek tymczasowy podczas pandemii COVID-19.
Wielotysięczny tłum obrońców życia przeszedł ulicami Dublina w sobotę 2 lipca br. w pierwszym od dwóch lat Marszu dla Życia. Zgromadzeni podkreślali, że manifestują z nową nadzieją, świętując wyrok Sądu Najwyższego USA, obalający stary precedens aborcyjny Roe przeciwko Wade. Irlandia jest blisko związana ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki, z którymi łączy ją historia, tradycja i język. Nic wiec dziwnego, że orzeczenie SN USA stwierdzające, że nie ma prawa do aborcji w amerykańskiej konstytucji jest dla irlandzkich obrońców życia to promykiem nadziei, że z czasem także oni wygrają batalię o życie poczętych dzieci.